Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:04:15

Specjalistka  o  tłumaczenia  snów  jest  tutaj  szu_bu_bu,oraz  Ange 3

ja  jednak  będę  pisała  wam  symbolikę
Piszcie  konkretne  rzeczy  po  przecinku  co  się  wam  sniło  a  ja  napiszę symbolikę 

Przykład ;
smoła,sopel ,sosna

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:04:33

SMOŁA-niesprawiedliwość  skierowana  przecie  tobie

SOPEL-ochłodzenie  uczuć

SOSNA- masz wiernych  i  nie  zmiennych  przyjaciół

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:04:51

Pistaja napisał:

witaj to  ja  bedę pierwsza


słońce,trumna  ,kwiat,krokus,dym,  zboże ,łąka ,samóchód ,góry  ,maszerować .

z  góry  dziekuje i  pozdrawiam

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:05:08

Witaj  Pistacjo  :)


SŁOŃCE-pięknie  świeconce powodzenia  w  interesach
pięknie  zachodzące -dostatni  schyłek  życia
wchodzące -dobre  nowiny,zwiazek  oparty  na  zaufaniu  i  poszanowaniu .
przyćmienie -zły  stan  interesów


TRUMNA długie  szczęśliwe  życie ,
leżeć w  niej  -przeciwności

KWIAT-dawać wznowienie  miłości ,biały niewinność uczucie  czystość intencji  ,czerwony  namiętność ,pożądanie ,silna  miłość ,błekitny  -podświadoma  tęsknota za życiem  w  harmoni  ,zwiędłe -obumarłe  uczucia ,rozczarowanie ,choroba ,rosnący -w  najbliższym  czasie  czeka  cię  dużo  radości  i  miłości  ,zerwany- sukces  finansowy  (moze  warto  w  coś  zagrać )otrzymać- twoj  przyjaciel  jest  wierny  i  cie  nie  zawiedzie  ,sadzić -otrzymasz  pochwałe  ,bukiet  kwiatów  -spodziwaj sie  gosci  ,wreczyc  bukiet  kwiatów  -smutne  dni  ,zmartwienia  ,układać bukiet osiagniesz  swój  cel

KROKUS mistycyzm  ,światło ,majestat

DYM złudne  szczęscie  , prosty  z  komina -domowy  spokój  i  szczęście  ,czarny-kłótnia  lub  przeszkody  nad  ziemią  -nie  uczestniczysz  w  plotkach  ,z  fajki- masz  zbyt  duzo  pewnosci  siebie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:05:24

Mokosza napisał:

A mnie się śniło, że otrzymałam ananasy

Mokosza

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:05:42

Ange3 napisał:

Beata czy woda zabrudzona to choroba

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:06:00

anussc napisał:

ciąża, dziecko, strzelanina, zmarły dziadek, czarny samochód, szkoła, zdrada

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:06:15

DONNA napisał:

Rybak

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:06:31

paula7 napisał:

karuzela

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:06:46

Mokosza  znam  tylko  ogólnie  o  ananasie


ANANAS -uczta ,ananas  na  weselu -wkrótce  poznasz  osobę   z  która  rozpoczniesz  szczęsliwy  związek  .
Jesc  ananasa -sukces i  wyróznienie
zbierac  je  -niepokój  i  nieporozuumienia 

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:07:01

ange3  o  wodze  wiem  tyle


WODA-napotkac  ja  -smutek, pływać wyrzeczenia  ,wpaść  do  wody  -cierpienie  ,zimna woda  -nadchodzące  szczescie  ,czysta  radosc  , gotujaca  sie  woda  -masz  gorace  usposobienie  ,roznana  woda-myslisz  sie  w  pewnych  sprawach,
mętna  woda  -przeszkody  ,zatonac  w  wodzie-doznasz  wielkiego  ucisku   woda  przechodzaca  w  bród  -wyswobodzisz  sie  z  niebezpieczeństwa  ,kapac  sie-zostaniesz  oczyszczony  z  zarzutów  podejrzeń.
zimną  pic  wode  -zdrowie   ,ciepła wode  pic  -choroba 
oparzyc  sie  wodą  -poniesiesz  szkode  przez  nieostrożnosc 
chodzic  po  wodzeie-przezwyciezysz  wszystkie  problemy  ,
woda  świecona-zdrowie
szum  wody  słyszec-przed  toba  duze  szczescie 
czerpac  wode  -przygotuj  sie  na  nowiny 
widziec  jąś  tryskajacą  -niespodziewane  dobre  nowiny   
nosic  wode  -przestroga  przed niebezpieczeństwem  pozaru.
utonąc-wielkie  zmartwienie
woda  zielonkawa  -zawód  miłosny 
rozlac  wode -popełnisz  pomyłkę  .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:07:16

CIĄŻA-nadejda  nowiny nowe  plany  i  nadzieja,kobieta  sniaca  ze  jest  w  ciazy  -spełnią  sie  twoje  zyczenia ,widziec  kobiete  w  ciazy  w  śnie -szczescie  materialne  .


DZIECKO- zaniedbane  -badz  bardziej  rzyczliwy 
płaczace  dziecko  -potrzebujesz  opiki  i  rzyczliwosci 
dziecko śmiejace  sie  -wewnetrzna  harmonia   ,radosc  z  zycia   spełnienie 
dziecko  z  mezcvzyzną -narodziny  chłopca 
dziecko  z  kobietą  -narodziny  dziewczynki 
upadajace  dziecko  -przeszkoda w  przedsiwwzieciach  .

SZCZELANINA -osaczanie  ,poczucie  sytuacji  bez  wyjscia  .


DZIADEK- powiedzie się  ważny  projekt

SAMOCHÓD -duży -wywyższasz sie przed inymi ,musisz zmienic styl zycia ,by uniknąc styrat, awaria- poddaj swoje praktyki krytycznej ocenie ;cudzy -pragniesz prezentowac sie lepiej niz do tej pory .

SZKOŁA  powrot  do  przeszłosci  , pełna  dzieci -zmartwienie  ,znajdowac  sie  w  szkole  -nieprzyjemnosci 

ZDRADA -ktos  cie  zdradza-kłopotliwy  zwiazek 
popełniac  zdrade  -troski  zaniedbujesz  swoje  obowiazki 
chcec  spróbowania  w  snie  zdrady- chcec  zman  ,chcec  przekroczenia  granic  ,pragnienie  czegos  nowego  ,nie  dazysz  uczuciem  osobe  z  kltórąs  jestes  lecz  jednoczesnie  bpoisz  sie  powiedziec  jej  prawde  .





Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:07:32

RYBAK -fałszywi  przyjaciele  chcą  cie  zwieść

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:07:51

KARUZELA- powinnas  sie  nad  czyms  zastanowic  ,jechac  nia  -przestroga  przed  lekkomyslnymi  posunieciami  . 

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:08:15

W  wolnej  chwili  bede  tu  zagladac  i wam  odpowidac:)
nim napiszesz  jakis  symbol  sprawdz  czy  czasem  przypadkiem  juz  o  nim  nie  pisałam  :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:08:30

Roszpunka napisał:

las, płochliwy koń, kosmos

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:08:45

marina napisał:

Snil mi sie ksiadz (tylko,ze ten ksiadz juz niezyje), slyszalam,ze jesli sie sni osoba ktora juz niezyje,a we snie  ja widze jaka zywa to "odzyje jakis stary problem"....dziekuje

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:09:13

penelope napisał:

KLESZCZE, juz takie napeczniale w ciele (w moim- wiem, okropne, ale taki dziwny sen mialam),

ZMARLA MAMA
  :(

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:09:28

maika ma napisał:

buty dziecięce ,swoje imię napisane ,przystanek,mąż

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:09:44

Beatka napisał:

hejo :) Ja mam tak:
- seks (w sensie przyjemnym)
- gwałt (w sensie że ktoś chce nas zgwałcić)
- pijany ex facet
- fryzjer


Ale wyleciałam z tematem :P

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:09:59

- impreza ze striptizerem
- odbieranie cudzych dzieci z przedszkola


Pls :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:10:15

Ange3 napisał:

Beatko pomogę Ci  :oops: jeśli można  :oops:
Las --symbol nieświadomości ponieważ jest ciemny i kryje wiele tajemnic.

Zgubić się -trudna zagmatwana sytuacja życiowa, .Lęk i niepewność .Nieumiejętność samodzielnego uporania się z zagmatwaną sprawą.

Spacerować po pięknym lesie---korzystna sytuacja , dobry stan psychofizyczny ,zadowolenie z życia i relacji międzyludzkich


Koń-Archetypowy symbol sił witalnych , ludzkiego ciała , energii seksualnej oraz innych nieświadomych instynktów
Dziki koń-żywiołowe usposobienie , popęd seksualny jest tak silny ,że przekracza wszelkie ograniczenia .

ksiądz-- możliwe ,że śniący spotka się z pouczeniem w sprawie zasad uczciwości, jakieś kłamstwo zostanie wykryte
Również sprawy urzędowe,


buty--
jeden but-brak partnera samotność

Popsute, stare---znudzenie dotychczasowym związkiem

czarne , brudne---wstręt ,depresja związane z druga osobą , możliwa żałoba lub rozstanie

Czarne nowe lakierki--poważny związek ,funkcjonujący jednak poza powszechnymi normami zachowań

Kolorowe , nowe, czyste--związek z kimś kochanym i atrakcyjnym

Na obcasie--snobizm i wysokie ambicje w stosunku do partnera

Zimowe --zabezpieczenie na starość i biedę

Kapcie--intymność ,zrozumienie codzienne przyzwyczajenie i nawyki związane z druga osobą .

Chodaki --wspólne biedowanie , wyobcowanie z większej grupy .

Zgubić buty --być zdradzonym bez swej wiedzy .

Nie do pary--związek z kimś kto jest z kims innym [trójkąt]

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:10:40

Ange3 napisał:

Mąż---[własny mąż] ujrzany we snie ma związek z sytuacją w małżeństwie.Może dotyczyć ważnych sfer wspólnego życia.

mąż ---pogodny, zadowolony --to dobra wróżba i zapowiedz harmonii

Przeżycia z mężem --o charakterze seksualnym [erotycznym] są zapowiedzią nieporozumień w sferze ezoteryki


Śmierć męża--o ile nie wiąże się ze stanem rzeczywistym jest symbolem ochłodzenia stosunków ,a nawet rozpadem związku


Seks --połączenie się przeciwieństw, zjednoczenie i pełnię  również w wymiarze duchowym.
Równie często doświadczenie przeżyć seksualnych we śnie bywa przejawem niezaspokojonych pragnień tego rodzaju na jawie ,a fantazje senne umożliwiają częściowo zaspokojenie popędu.

Gwałt----we śnie oznaczać może zwykłą fantazję erotyczną osoby o masochistycznych lub sadystycznych rysach osobowości . W innym przypadku symbolizuje przemoc psychiczną , gwałt dokonany na duszy , zmuszenie kogoś do postępowania , jakie jest sprzeczne z jego ideami oraz systemem etycznym.


Pijany człowiek ---może wyrażać chęc pozbycia się samokontroli , mówienie i robienie tego , co niedozwolone , lub co śniący za takie uważa.W innym przypadku symbolizuje uzależnienie się od kogoś , niszczący związek i straty moralne.Ponadto obrazuje pewien stan umysłu , w którym człowiek nie wie co robi i nie umie podjąć decyzji .


Fryzjer--ktoś kto próbuje pomóc nam uporządkować własne myśli , ogarnąć je i nadać im formę. Inna osoba kształtuje naszą osobowość i świadomość. Włosy są symbolem myśli i sił życiowych .
Obcinanie --ich może wiązać się z osłabieniem ,lecz może też być aktem symbolicznego odcięcia się od przeszłości.
Układanie--farbowanie--włosów oznacza zmianę sposobu myślenia oraz zmianę własnej maski , persony, wizerunku prezentowanego światu.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:11:09

karolisad napisał:

Mi się śniły ostatnio:
psy, ślub, impreza, lato, rodzina

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:11:17

Ange3 napisał:

Opisuję te sny ,które posiadam ,może Beata ma w swoim zbiorze opisy na resztę snów

Pies-opiekun , przewodnik ,stróż i przyjaciel.
Reprezentuje męska energię w tym instynkt seksualny.
Psy we śnie mogą być negatywne i pozytywne.
Również mogą wskazywać właściwą drogę i pomagać w podejmowaniu decyzji . Mogą również być bezwzględne i okrutne.

Pies -pojawiający się nagle i prowadzący śniącego reprezentuje intuicję i przewodnika duchowego. WSKAZUJE WŁAŚCIWY KIERUNEK DZIAŁANIA.

Pies groźny-atakujący oznacza nieprzyjaciela lub własne popędy wymykające się spod kontroli ,co może przynieść negatywne skutki

Chory pies-ostrzeżenie o złym stanie psychofizycznym kogoś bliskiego.

Piękny ,łagodny miły pies--może być symbolem partnera , małżonki lub innej osoby

Pies na łańcuchu -instynkt pod kontrolą .



Ślub--w kościele oznacza głęboką wiarę , całkowite ,poświęcenie się wyznawanym ideałom , wartościom moralnym i duchowym.

Ślub na łonie natury-wierność naturalnemu prawu ,które dyktuje na miłość i akceptacja siebie.

Natomiast ślub [sen] dla osób samotnych najczęściej wskazuje o długotrwałej samotności.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:11:35

karolisad napisał:

Dziękuję śliczne Ange  :)
Z tym psem to mi się śniło, że jest łagodny i miły, a później drugi pes który mnie nagle atakuje. No i tak 2x w nocy mi się to śniło.
A z tym ślubem to mi się śnił ślub cywilny brata mamy i też coś nie do końca poszło tak jak miało być

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:11:53

Ange3 napisał:

bo z tymi snami to trzeba zawsze opisać całość [ale w innym dziale] każdy sen ma swoje znaczenie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:12:08

Beata_Kalinowska napisał:

dzieki Ange3 :)
oczywiście inne  osoby  tez 
mogą  pisać  swoja  interpretacje

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:12:28

Beata_Kalinowska napisał:

LAS  gęsty i ciemny - troski
świeży, zielony - długie, przyjemne życie
płonący - radosne zdarzenie
puszcza - niespodziewany spadek
rąbać - dojdziesz do majątku


KOŃ -    * symbolika tego zwierzęcia zadziwia bogactwem; przede wszystkim podkreśla się związki ze Słońcem, to znak gwałtownego pożądania seksualnego, ogromnej witalności i płodności. Reprezentacja tego, co w człowieku zwierzęce, instynktowne;
    * cierpiący we śnie koń, ranny lub nieżywy, zwiastuje bardzo poważną chorobę (nowotwór);
    * ważna jest też maść konia: biały – symbolizuje czystość, doskonałe piękno i intelekt, na białych koniach jechały niebiańskie wojska (Apokalipsa), białego wierzchowca dosiadł również św. Jerzy – pogromca smoka; we śnie oznacza bogactwo i ogromny szacunek, jakim będą Cię darzyć;
    * czarny – śmierć, głód (Apokalipsa), związki ze światem podziemnym – zwierzę chtoniczne; we śnie – zaspokojenie pragnień po trudnej do nich drodze;
    * czerwony – niebezpieczeństwo wojny: ,,I wyszedł koń ryży, a siedzącemu na nim dano moc zakłócenia pokoju na ziemi’’ (Apokalipsa 19,14); we śnie oznacza niezbyt duży przypływ gotówki;
    * odrębnie traktowany jest skrzydlaty koń, którego wzbogacono o szeroką symbolikę Latania. Według mitów greckich skrzydlaty Pegaz to znak natchnienia poetyckiego. We śnie oznacza podróż – lot po podświadomości oraz oderwanie się od cielesnych, zwierzęcych potrzeb, które Cię ograniczały.


KOSMOS pustka, świat pojmowany rozumowo, intelektualnie, tylko i wyłącznie na podstawie tego, co da się empirycznie udowodnić.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:12:43

maika ma napisał:

pociąg(stacja kolejowa),dom,tornado

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:12:58

Desideria napisał:

katedra, imie (wołać kogoś ), dach, schody

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:13:12

Ange3 napisał:

jak słyszę o tornadzie to zawsze mam jedną odpowiedz ,zmiana w życiu [ transformacja ] totalna , jak również zapowiedz ciąży i to jest już sprawdzone

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:13:28

Annnia napisał:

Śniłam dziś w nocy,że jadę w pociągu,jestem sama lub z osobami,których nie znam,przewijają się gdzieś w tle,ale generalnie jestem w nim sama i w popłochu biegam z kabiny do kabiny, by zamknąć wszelkie okna i drzwi,by nikt nie wszedł...to chyba znaczy o tym,że się izoluję...sama już nie wiem...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:13:48

penelope napisał:

Witam wszystkich!

Czy moglby mi ktos odpowiedziec na pytanie: co oznacza sen o zdradzajacym mezu?
:?
Nie widzalam "konkretow", tylko dowiedzialam sie o tym od niego (w snie).
Nie moge niczego znalezc na ten temat w sennikach.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:14:05

inka83 napisał:

Wklejam tutaj,bo do interpretowalni chyba juz nikt nie zagląda:)

sniło mi się dzisiaj,że tańczyłam tango z moim mężem,z tym że było to raczej tango na wesoło,bo ja praktycznie na nim wisiałam,a tańczył,tyle że nie do rytmu,a potem stałam w mojej rodzinnej miejscowości przy kościele,patrzyłam wokól i wszędzie kwitły piekne białe,rózowe i liliowe kwiatki,a ja biegłam do domu,skakałam jak mała dziewczynka i krzyczałam:Wiosna idzie:D a jak wpadłam do domu,to zobaczyłam,że mama zrobiła przemeblowanie...które mi się podobało:)ogólnie byłam podczas tego snu szczęśliwa!

Czy ten sen ma jakieś znaczenie czy to tylko jeszcze jeden z moich zwariowanych snów 

aha,ja już nie mieszkam z rodzicami:)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:14:21

Ange3 napisał:

Dzisiaj miałam sen  :roll:  :roll: a mianowicie śniło mi się ,iż wszędzie rosną mi włosy takie gęste nawet na całej twarzy  :roll:  :roll:  :roll:  :shock: co to ma być zamieniam się w goryla czy co :shock:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:14:35

jania napisał:

Bede wdzieczna jesli,Ktos pomoze mi w interpretacji tego snu.Moze nie byloby to dla m,nie zaskoczeniem,gdyby nie fakt,ze przez kolejne noce snilam ze jestem w ciazy,ze ktos jest w ciazy,i do tego ostatni sen,w ktorym rodze szczesliwie dziecko.Bardzo mnie to zaskoczylo,bo to tak zupelnie jakby jeden sen podzielony na etapy,ktore kolejno snilam.Zupelnie jak film,serial,ktory ogladamy w odcinkach,kazdego kolejnego dnia.Oczywiscie przeszukalam senniki internetowe,duzo tu wszystkiego,tylko te informacje troche roznia sie od siebie,a to dezorientuje. :) Pozdrawiam Jadwiga

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:15:09

paula7 napisał:

krosta wrzód ropiejący  wyciskanie go

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:15:17

Ange3 napisał:

marianna11 napisał:

krosta wrzód ropiejący  wyciskanie go

mieć na nogach: niepowodzenie

na plecach: zwycięstwo

na rękach: żałoba

ropiejący : jeśli szybko nie rozwiążesz dręczącego Cię problemu sytuacja pogorszy się jeszcze bardziej.
krosta
Znaczny majątek; Na twarzy - Ostrzeżenie przed ludźmi zazdrosnymi; Na ciele - kłopoty pieniężne; Inni mają - kłopoty ze zdrowiem; Dla kobiety - krytyka ze strony przyjaciół i znajomych.
Symbolika snu o krostach
mieć na ciele - kłopoty pieniężne
duża ilość - zmartwienia z powodu drobiazgów
inne osoby - zapowiedź kłopotów ze zdrowiem
dla kobiety - ostrzeżenie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:15:33

ewa55ewa napisał:

Skrzyżowane dwie szable: jedna lekko zakrzywiona, a druga podwójnie wygięta, jakby w kształcie płomienia, ozdobna.  Ponad nimi girlanda z zielonych liści, spływająca z dwóch stron i tworząca jakby ramę, której grórę stanowią te skrzyżowane szable. poniżej tych szabel mam stać i pozować do obrazu. Na razie stoję obok i obserwuję przygotoawania tej "instalacji". Tą ozdobną szablę zawiesza tam mój kolega [mąz mojej koleżnki] , trochę mu żal bo jest taka piękna, ale ostatecznie to prezent dla mnie więc wiesza ją z uśmiechem. Ja jestem odświętnie ubrana, bo mam pozować do obrazu. Mam na sobie niebieskogranatową długą suknie "balową", złote włosy misternie upięte na głowie i dość mocny makijaż. Obserwuję to wszystko i myślę sobie czy ładnie będę wyglądać na tym obrazie. Jednocześnie odbywa się jakieś przyjęcie, dużo ludzi, wiem, że to znajomi. Coś świętujemy, ale nie ma stołu, jedni siedzą i nni stoją, rozmawiają. Przechodzę do drugiego pomieszczenia, a tam na kanapie siedzi ten kolega "od szabli" z moim [nieżyjącym obecnie] mężem. Ten kolega trzyma butelkę wódki . Rozmawiają i piją. Jestem zła, że częstuje męza wódką. Inna scena : przygotowuję jakąś potrawę, sałatkę z najróżniejszych warzyw, o różnych odcieniach czerwieni. Mieszam i nagle warzywa rozpuszczaja się całkowicie tworząc płyn ciemnoczerwony, prawie czarny. Martwię się, że potrawa się nie udała, ale postanawiam dodać buraczki, to się znów zagęści i podam gościom.
Następne pomieszczenie - jakby spotkanie rodzinne, stoi ubrana choinka, ale gasną na niej lampki. Wszyscy się martwią, ale ja znam sposób jak to naprawić: telefonuję do szwagra w Niemczech i proszę go o pomoc. Wiem , że ma jakieś urządzenia elektroniczne i faktycznie, coś tam przełącza u siebie i lampki się zapalają. Reszta snu rozmyta i umknął mi ogólny sens. Ale odczucia nie są nieprzyjemne. Rano pamiętam, ale oczywiście potem wszystko uleciało w niepamięć.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:15:51

Beatka napisał:

ange3 napisał:

Dzisiaj miałam sen  :roll:  :roll: a mianowicie śniło mi się ,iż wszędzie rosną mi włosy takie gęste nawet na całej twarzy  :roll:  :roll:  :roll:  :shock: co to ma być zamieniam się w goryla czy co :shock:

Włosy zazwyczaj świadczą o dojrzałości, byciem gotowym do czegoś, do nowego etapu w życiu, do zmian, do nowego zadania..
Chociaż u Ciebie to ich faktycznie bardzo dużo :) ale może w jakimś stopniu ta interpetacja Ci pasuje :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:16:04

Beatka napisał:

jania napisał:

Bede wdzieczna jesli,Ktos pomoze mi w interpretacji tego snu.Moze nie byloby to dla m,nie zaskoczeniem,gdyby nie fakt,ze przez kolejne noce snilam ze jestem w ciazy,ze ktos jest w ciazy,i do tego ostatni sen,w ktorym rodze szczesliwie dziecko.Bardzo mnie to zaskoczylo,bo to tak zupelnie jakby jeden sen podzielony na etapy,ktore kolejno snilam.Zupelnie jak film,serial,ktory ogladamy w odcinkach,kazdego kolejnego dnia.Oczywiscie przeszukalam senniki internetowe,duzo tu wszystkiego,tylko te informacje troche roznia sie od siebie,a to dezorientuje. :) Pozdrawiam Jadwiga

Tak są różne opcje, też się z tym spotkałam.
Ciąża to nowe pomysłe, nowe plany które się dopiero narodzą.. najpierw byłam w ciąży a ptoem urodziłam to dziecko - ten swój pomysł, plan. Być może niedługo wejdzie w faze realizacji. Może to bedzie jakaś wspólna inwestycja z drugą kobietą.

A inna interpretacja jest taka że dziecko oznacza chorobe.
Ale ja zawsze trzymałam się tej opcji.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:16:29

Beatka napisał:

ewa55ewa napisał:

Skrzyżowane dwie szable: jedna lekko zakrzywiona, a druga podwójnie wygięta, jakby w kształcie płomienia, ozdobna.  Ponad nimi girlanda z zielonych liści, spływająca z dwóch stron i tworząca jakby ramę, której grórę stanowią te skrzyżowane szable. poniżej tych szabel mam stać i pozować do obrazu. Na razie stoję obok i obserwuję przygotoawania tej "instalacji". Tą ozdobną szablę zawiesza tam mój kolega [mąz mojej koleżnki] , trochę mu żal bo jest taka piękna, ale ostatecznie to prezent dla mnie więc wiesza ją z uśmiechem. Ja jestem odświętnie ubrana, bo mam pozować do obrazu. Mam na sobie niebieskogranatową długą suknie "balową", złote włosy misternie upięte na głowie i dość mocny makijaż. Obserwuję to wszystko i myślę sobie czy ładnie będę wyglądać na tym obrazie. Jednocześnie odbywa się jakieś przyjęcie, dużo ludzi, wiem, że to znajomi. Coś świętujemy, ale nie ma stołu, jedni siedzą i nni stoją, rozmawiają. Przechodzę do drugiego pomieszczenia, a tam na kanapie siedzi ten kolega "od szabli" z moim [nieżyjącym obecnie] mężem. Ten kolega trzyma butelkę wódki . Rozmawiają i piją. Jestem zła, że częstuje męza wódką. Inna scena : przygotowuję jakąś potrawę, sałatkę z najróżniejszych warzyw, o różnych odcieniach czerwieni. Mieszam i nagle warzywa rozpuszczaja się całkowicie tworząc płyn ciemnoczerwony, prawie czarny. Martwię się, że potrawa się nie udała, ale postanawiam dodać buraczki, to się znów zagęści i podam gościom.
Następne pomieszczenie - jakby spotkanie rodzinne, stoi ubrana choinka, ale gasną na niej lampki. Wszyscy się martwią, ale ja znam sposób jak to naprawić: telefonuję do szwagra w Niemczech i proszę go o pomoc. Wiem , że ma jakieś urządzenia elektroniczne i faktycznie, coś tam przełącza u siebie i lampki się zapalają. Reszta snu rozmyta i umknął mi ogólny sens. Ale odczucia nie są nieprzyjemne. Rano pamiętam, ale oczywiście potem wszystko uleciało w niepamięć.

U Ciebie to mi się skojarzyło cos takiego że czujesz taką "samotność w tłumie". Niby wszystko na około jest ok, ale Ty się jeszcze nie dokońca pogodziłaś ze śmiercią męża. A raczej tak jakbyś miała żal do kogoś że go nie ma. Ale mimo to jesteś twarda, dajesz sobie rade, jesteś zaradna (naprawiasz lampki) i idziesz do przodu. Boisz się się jeszcze ale próbujesz. kolor czerwony oznacza rozpoczęcie wszystkiego od nowa, Ty do swoich potraw dodajesz dużo czerwonego, potem jeszcze buraki, nie wiesz czy bedzie dobre - masz obawy ale robisz to. Są goście, rodzina, przyjecie trwa spotkanie, ale Ty się źle czujesz.. chyba w realu próbują Cie wszyscy pocieszać, organizują coś żeby Ci pomóc, zająć Cie czymś, robią prezenty itd. ale tak naprawde Ty nie masz na to ochoty. Maskujesz się pod ostrym makijażem, zakładasz maske, fotografujesz się tylko dlatego że oni tak chca to znaczy to dla Ciebie przygotowali.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:16:46

Beatka napisał:

Annnia napisał:

Śniłam dziś w nocy,że jadę w pociągu,jestem sama lub z osobami,których nie znam,przewijają się gdzieś w tle,ale generalnie jestem w nim sama i w popłochu biegam z kabiny do kabiny, by zamknąć wszelkie okna i drzwi,by nikt nie wszedł...to chyba znaczy o tym,że się izoluję...sama już nie wiem...

Coś w ten deseń.. jazda to jest Twoj rozwój, najczęściej rozwój duchowy, wewnętrzny.. chyba po prostu chcesz być sama, albo sie boisz, że ktoś Ci w tym przeszkodzi, namota albo coś..

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:17:07

Beatka napisał:

Tak mnie jakoś naszło żeby Wam odpisać. Mam nadzieje że moje interpretacje jakoś Was natchnęły i troche pomogły w zrozumieniu snu  :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:17:22

Beatka napisał:

Tak mnie jakoś naszło żeby Wam odpisać. Mam nadzieje że moje interpretacje jakoś Was natchnęły i troche pomogły w zrozumieniu snu  :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:17:37

Kay napisał:

Witam Was, proszę o pomoc w interpretacji snu, który był dla mnie dosyć dziwny i nie wiem za bardzo co mam o nim myśleć. Śniło mi się ubiegłej nocy, że urodziłam dziecko. Było to dziecko mojego byłego partnera, z którym nie jestem od jakiegoś czasu i nie dawno mieliśmy ze sobą dosyć nieprzyjemną rozmowę. Ale wracając do snu. We śnie, kiedy on dowiedział się, że urodziłam jego dziecko, chciał mi je odebrać i pomagać mu miała w tym jego dobra koleżanka. Obydwoje zapowiadali, że coś zrobią w tym kierunku. Uciekałam razem z rodzicami i niemowlakiem samochodem, kiedy pojawił się mój były partner, zatrzymał nas i chciał mi odebrać dziecko. Przekonałam go, że on nie ma warunków do tego, żeby zajmować się niemowlakiem, po czym się obudziłam. Za chwilę zasnęłam jeszcze raz i śniła mi się tak jakby kontynuacja poprzedniego snu. Śniło mi się, że moja mama rozmawiała z kimś o mnie, byłym partnerze i naszym dziecku, a z tej rozmowy wynikało, że jesteśmy ponownie ze sobą, zajmujemy się naszym dzieckiem i jesteśmy szczęśliwi. Proszę o pomoc w interpretacji snu i z góry dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:17:52

ewa55ewa napisał:

Dzięki Beatko.
Trochę inaczej to wygląda w realu. Nie mam dużego grona znajomych ani rodziny; jestem raczej odludkiem, nie odczuwam aby pocieszano nie czy też absorbowano moją uwagę aby mi pomóc. Odejście mojego męża już jest przeszłością i pogadziłam się z tym.
Nie był on centralną postacią tego snu. Najwięcej emocji wywołał właściwie obraz tych dwóch szabli czy mieczy. Widziałam je z najdrobniejszymi szczegółami w gęstwinie zieleni. No i takie bogactwo barw w ogóle w całym śnie. Co do czerwonego, to masz rację, bo mam takie odczucie rozpoczęcia nowego etapu życia. Nowego ładu i spokoju. Pozdrwiam ciepło i dziękuję raz jeszcze.  Ewa

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:18:10

ewa55ewa napisał:

No i następny dziwaczny sen. Też są czerwone jarzyny i sałatka, hehe. A więc -

Przygotowania do przyjęcia weselnego. stoły jak w akademickim audytorium, tj. amfiteatralnie i pod gołym niebem. Nie nakryte jeszcze. Z boku ogrodzenie [słupki z cegieł] , za ogrodzeniem ogród [jak to - za OGRODzeniem, hehe]. Czyje to wesele nie wiadomo dokładnie, ale kogoś mnie bliskiego, chyba jednej z córek, a kto wie, czy nie moje?...W każdym razie ja nadzoruję te przygotowania. Wiem, że ma być skromny poczęstunek. Ugotowałam już, to co wiem że wszystkim będzie smakowało, tj. zupę z suszonych borowików, a gar z zupą postawiłam za jednym ze słupków ogrodzenia, w cieniu [ciekawe czemu, lodówki nie było tam czy co?]. Uczestnicy uroczystości przebywają na razie w pokojach, które znajdują się poziom niżej, tak jakby letnie mieszkanie było pod ziemią, skąd jest swobodne wyjście prosto na przyjęcie. Krzątanina, ubierają się itp. Schodzę tam bo przygotowałam produkty do zrobienia sałatki i chcę ją zrobić. Okazuje się, że zaczęła już robić tę sałatkę moja teściowa [już nie żyjąca], ale schrzaniła sprawę, bo zamiast pokroić paprykę w kostkę, całe połówki, dorodne, o różnych odcieniach czerwieni, zalała w misce olejem z octem, że niby maja się tam zamarynować do tej sałatki. Trochę jestem zła, ale to nic, będzie dobrze. Biegnę sprawdzić czy reszta przygotowań idzie dobrze. Znowu na powierzchni, gdzie jest taki spory betonowy plac, coś jakby do tańca. Miał być zamieciony ale nie jest. Przy placu jest mały sklepik, gdzie szczotkę do pozamiatania miała zostawić znajoma . Faktycznie, pani wydaje mi szczotkę i komuś ją mam dać , żeby się zabrał do roboty. Obok stołów stoją puste regały, jakby niepotrzebne już w mieszkaniu meble. Na półkach trochę wiórów czy innych śmieci; martwię się, że goście to zauważą, muszę znaleźć kogoś i dać mu ściereczkę do posprzątania. Tymczasem schodzę na dół i widzę, że ludzie jedzą jakąś zupę jarzynową z owalnych półmisków. Dziwię się czemu, skoro zaraz zacznie się przyjęcie i będzie ta obiecana gościom, zupa grzybowa. Ktoś tam mówi, że byli głodni i zrobili na szybko zupę. Idę na górę i proszę jakiegoś mężczyznę, żeby przyniósł zupę zza ogrodzenia. Nie widać garnka z tej strony, więc zawraca do początku ogrodzenia i idzie wzdłuż jego wewnętrznej strony. Przeszedł tak już prawie cały płot, a garnka z zupą nie widać. Doszedł do miejsca gdzie są bardzo zadbane grządki, krzewy i różne rośliny. Zwracam mu uwagę, żeby nie podeptał bo to ogród proboszcza [???!!!}. W tym momencie widzę mężczyznę w ogrodzie [to ten proboszcz-wiem], a on jest w białych gatkach i podkoszulku :oops: . Jest przyjaźnie nastawiony i nie ma pretensji do nas. Zupy nie ma :(. Tu koniec wątku z zupą. Następna scena - idą goście, jakby luźny pochód, pomału z uśmiechami na twarzy, rozmawiają. Pomiędzy nimi idzie mój, nieżyjący dawno mąż, ale tylko w czarnych slipach. Śmiejemy się oboje, mówię  mu, żeby się ubrał, ale on odpowiada, że później, przed samym ślubem, bo ma włożyć sukienkę, a trochę się wstydzi. O.K., nie ma sprawy. Rozumiem go dobrze. Jakoś się nie dziwię, że sukienkę.
Wchodzę do do małego budyneczku przy drodze żeby odpocząć, na wprost otwartych cały czas drzwi, jest ławeczka, jacyś ludzie też już tam sobie siedzą. Siedzę na wprost tych drzwi. Widzę jakieś zamieszanie i wyglądam,a tam idą na czworaka  jakieś olbrzymie niedźwiedzie. I wielki wielbłąd. Ale on się bardzo przestraszył tych niedźwiedzi i wciska się tyłem w te drzwi. Pcha się prosto na mnie i śmierdzi. Widzę jego ogromne łapy i kopyta, boję się , że mnie nadepnie, albo na mnie narobi   :shock: . W końcu on siada [kładzie się?] też na tej mojej ławce, o mało mnie nie przygniata. Wybiegam, i krzyczę, że ten wielbłąd mnie przygniótł! Opowiadam o tym ludziom na drodze.
No i to tyle, bo potem obudziły mnie dwie psie mordy domagające się mojej uwagi i wyjścia z domu. może coś dośnię dziś w nocy.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:18:24

inka83 napisał:

dziekuję,Beatko;) musze przyznac że z tą tęsknotą za dzieciństwem trafiłaś w 10:)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:18:38

izunia2828 napisał:

Witam śniło mi się dokładnie nie pamiętam mój były chłopak,stał nademna i był taki straszny,że strasznie sie go bałam,i nagle ujżałam mojego zmarłego ojca,i się ucieszyłam no i się obudziłam że niewiem co dalej.I bardzo często śni mi się mężczyzna którego nieznam o pięknych niebieskich oczach któremu się podam ale niema odwagi do mnie podejść,wszyscy mężczyżni mnie podziwjaja ale żaden niema odwagi ale ten jedyny utkwil mi w pamieci bo mial cudne oczy i praktycznie pamietam te oczy...Co to oznacza.
Dziękuję

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:18:55

Ange3 napisał:

Dzisiaj śniło mi się ,że chodził po mnie kleszcz ,ale jakby jeszcze dobrze się nie wbił w rękę , następnie że mam rękawiczki ogrodowe żółte hmm
Pierwsza część snu ,sprawdziła się iż miałam kleszcza wbitego w ręce
a druga w pewnym sensie też ..ale napiszę jutro

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:19:12

Asiaa napisał:

ange3 napisał:

Dzisiaj śniło mi się ,że chodził po mnie kleszcz ,ale jakby jeszcze dobrze się nie wbił w rękę , następnie że mam rękawiczki ogrodowe żółte hmm
Pierwsza część snu ,sprawdziła się iż miałam kleszcza wbitego w ręce
a druga w pewnym sensie też ..ale napiszę jutro

Monia ale to tak doslownie ze w zyciu realnym mialas z tym kleszczem? mi slowko kleszcz przywiodlo na mysl "interpretacje" ale ja ekspertem nie jestem.
mi sie skojarzylo jako odnosnik do osoby ze jest jakas niezyczliwa osoba ktora sie probuje wbic w ciebie? doslownie "zajsc ci za skore"?

zolte rekawiczki- nic wiecej nie napisalas, ale zolty to radosny kolor wiec bym to odebrala ze jakobys miala jakas ochrone?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:19:28

Ange3 napisał:

asiaa napisał:

ange3 napisał:

Dzisiaj śniło mi się ,że chodził po mnie kleszcz ,ale jakby jeszcze dobrze się nie wbił w rękę , następnie że mam rękawiczki ogrodowe żółte hmm
Pierwsza część snu ,sprawdziła się iż miałam kleszcza wbitego w ręce
a druga w pewnym sensie też ..ale napiszę jutro

Monia ale to tak doslownie ze w zyciu realnym mialas z tym kleszczem? mi slowko kleszcz przywiodlo na mysl "interpretacje" ale ja ekspertem nie jestem.
mi sie skojarzylo jako odnosnik do osoby ze jest jakas niezyczliwa osoba ktora sie probuje wbic w ciebie? doslownie "zajsc ci za skore"?

zolte rekawiczki- nic wiecej nie napisalas, ale zolty to radosny kolor wiec bym to odebrala ze jakobys miala jakas ochrone?

Tak dosłownie miałam wbitego kleszcza jak wysniłam
natomiast masz racje też do tego iż ktoś chce mi wbić ten przysłowiowy nóz w plecy dosłownie nienawiść tych ludzi jest na prawdę ogromna i to mojego męża brat i jego żona [nienawiścią darzą wszystkich dookoła tacy wierzący i praktykujący ludzie ochh]

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:19:44

Asiaa napisał:

ange3 napisał:

asiaa napisał:


Monia ale to tak doslownie ze w zyciu realnym mialas z tym kleszczem? mi slowko kleszcz przywiodlo na mysl "interpretacje" ale ja ekspertem nie jestem.
mi sie skojarzylo jako odnosnik do osoby ze jest jakas niezyczliwa osoba ktora sie probuje wbic w ciebie? doslownie "zajsc ci za skore"?

zolte rekawiczki- nic wiecej nie napisalas, ale zolty to radosny kolor wiec bym to odebrala ze jakobys miala jakas ochrone?

Tak dosłownie miałam wbitego kleszcza jak wysniłam
natomiast masz racje też do tego iż ktoś chce mi wbić ten przysłowiowy nóz w plecy dosłownie nienawiść tych ludzi jest na prawdę ogromna i to mojego męża brat i jego żona [nienawiścią darzą wszystkich dookoła tacy wierzący i praktykujący ludzie ochh]

to po czesci sen proroczy czy jak to nazwac, bo rzadko kiedy sie zdarza ze od razu na nastepny dzien to co bylo bylo w snie sie spelnia. a co do tych ludzi o ktorych wspomnialas, to sami sobie wyrzadzaja krzywde bo zlo wraca jak bumerang, ja niestety wiem po sobie ze jak sie na cos zezloszcze to jescze tego samego dnia cos zlego mi sie przytrafi,z tym ze ciezko czasem upilnowac emocje ;/ pozdrawiam Cie Monia

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:20:06

Nina-czar mar napisał:

Ja mam takie sny, ze np jak mi sie ktos przysni to na drugi dzien maksymalnie do 3 dni widze ta osobę. Sni mi sie policja to mam z nia do czynienia..
Snil mi sie moj byly to wiedzialam ze tego dnia sie odezwie , zadzwoni lub go gdzies zobacze i tak tez bywalo.... Dlaczego tak mam? Kiedys nie dawno chcialam zeby moj byly do mnie wrocil, modlac sie prosilam Boga o to zeby mi dal jakis znak , czy sie odezwie do mnie, czy mamy szanse itd... To snil mi sie w nocy , na drugi dzien dzwonil do mnie..
Chociaz jak juz definitywnie z nim koniec to wczoraj snilo mi sie ze ta jego dziewczyna urodzila juz dziecko, ze on zostal ojcem i mowil mi ze jest szczesliwy.... Byc moze ona wlasnie tego dnia urodzila tym bardziej ze miala termin na polowe lipca.... ale nie mam pewnosci czy urodzila bo tym razem pomimo ze mi sie tak snil to nie odezwal sie.... Ale moze to bvyl sen taki na pozegnanie, ze on sie juz nie odezwie do mnie nigdy... dlatego w tym snie mi powiedzial jak sie cieszy z dziecka....

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:20:22

inka83 napisał:

niedawno dowiedziałam się,że znajomy mojego taty ma zaawansowanego raka...no i dzisiaj śnił mi się jego pogrzeb,leżał w otwartej trumnie,a na jego twarzy widac było,że cierpiał,miał tez uniesioną prawą rękę,tak jakby zastygłą :(

modlę się za niego codziennie i mam nadzieję,że ten sen jest tylko odzwierciedleniem moich myśli,a nie jakimś złym przesłaniem...może będzie dobrze :(

a dzisiaj (23.07) miałam kolejny dziwny sen...wyleciała mi plomba z górnej 7-ki i chciałam to zobaczyc w lusterku,nagle zaczęła mi z buzi leciec krew w olbrzymich ilościach,plułam strasznie ta krwią,a jak juz przestałam,to znowu zerknełam do lusterka-no i zobaczyłam,że na dole,tuz za moimi zębami,wyrastaja mi kolejne,takie strasznie ostre jak u wampira,normalnie przebijały mi się przez dziąsła i rosły...a najlepsze było na koniec,uswiadomiłam sobie,że to wcale nie zęby tylko świezo zaostrzone kredki ołowkowe,które trzymałam w ręku.I wtedy z moja buzią już wszystko było ok,wszystko zniknęło:)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:20:41

yummy napisał:

witam, moze ktos wie jaka jest symbolika w snie takich rzezcy jak:
łazienka, okno, pająk, nietoperz (zaatakowana przez niego), wuj, brat cioteczny,
rybki akwariowe (lapac je), urządzać akwarium (wymianiac wode, ukladac roslinki itp),
lezec na dywanie (odpoczywac, spac), za co dostalam jakby kare w postaci czerwonych obrazków (m.in przedstawiał lokomotywe) jeden na fotelu, drugi jako obraz postawiony na polce (zrzucilam go ze schodów a on sie nie rozbił), a trzeci nie pamietam gdzie.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:20:57

inka83 napisał:

inka83 napisał:

niedawno dowiedziałam się,że znajomy mojego taty ma zaawansowanego raka...no i dzisiaj śnił mi się jego pogrzeb,leżał w otwartej trumnie,a na jego twarzy widac było,że cierpiał,miał tez uniesioną prawą rękę,tak jakby zastygłą :(

no cóż,niestety,ten człowiek zmarł dzisiaj :cry:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:21:12

Beatka napisał:

Hej, kto wie co oznaczaja we śnie grzyby? w sensie zbieranie grzybów w lesie? :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:21:29

karolisad napisał:

No, a mnie się jakiś czas temu śniło coś takiego:
Jak w ewangelicznych uzdrowieniach Chrystusa
Pamiętam tylko, że ktoś jakby mnie zahipnotyzował i mówił "Wstań i idź, wstań i chodź do mnie...." Podał mi rękę ja wstałam i podeszłam. Później jak gdyby obudziłam się z hipnozy i funkcjonowałam normalnie jak wszyscy: chodziłam biegałam itp. Później nagle obudziłam się ze snu na łóżku i pomyślałam "Czy to jest możliwe?"
Dziwny sen, ale nie daje mi on spokoju. Co może oznaczać?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:21:43

maika ma napisał:

rowerek dziecięcy które trzymało dziecko.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:21:56

Ange3 napisał:

maika ma napisał:

rowerek dziecięcy które trzymało dziecko.

może ukrywać wiadomość o dziecku iż będzie jest on samodzielny ,niezależny ale czasem zbyt wolny czyli taki ,który może nie mieć pohamowań przed zrobieniem czegoś nazwijmy to głupiego.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:22:09

Ange3 napisał:

karolisad napisał:

No, a mnie się jakiś czas temu śniło coś takiego:
Jak w ewangelicznych uzdrowieniach Chrystusa
Pamiętam tylko, że ktoś jakby mnie zahipnotyzował i mówił "Wstań i idź, wstań i chodź do mnie...." Podał mi rękę ja wstałam i podeszłam. Później jak gdyby obudziłam się z hipnozy i funkcjonowałam normalnie jak wszyscy: chodziłam biegałam itp. Później nagle obudziłam się ze snu na łóżku i pomyślałam "Czy to jest możliwe?"
Dziwny sen, ale nie daje mi on spokoju. Co może oznaczać?

Mi raczej ten sen mówi o jakiś guru cz też o kimś kto ma w pewien sposób na ciebie duży wpływ

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:22:28

Ange3 napisał:

Beatka napisał:

Hej, kto wie co oznaczaja we śnie grzyby? w sensie zbieranie grzybów w lesie? :)

To symbol tajemnicy ,podświadomość , coś co zostaje ukryte [bardzo szczególnego ] niezwykłego .
Natomiast samo zbieranie grzybów jest zwiastunem choroby lub przykrych dolegliwości.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:22:42

walnieta napisał:

co moze oznaczac sen w ktorym po moim chorym na raka dziadku chodzily jaszczurki ktore nawzajem sie zjadaly?
z gory dziekuje za odpowiedz

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:22:57

Ange3 napisał:

walnieta napisał:

co moze oznaczac sen w ktorym po moim chorym na raka dziadku chodzily jaszczurki ktore nawzajem sie zjadaly?
z gory dziekuje za odpowiedz

Wróg nieprzyjazna kobieta lub tez podłe aspekty charakteru osoby śniącxej. Coś co wyłania się z głębin nieświadomości.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:23:16

Ange3 napisał:

Mi przed wczoraj śniło się dziecko małe udławione własnymi jelitami ,jelita były w gardle fuuu.
Wczoraj bardzo źle się czułam i wymiotowałam.
Sprawdziłam w senniku i wyszło to
przepracowanie musisz więcej uwagi poświęcić własnym doświadczeniom, może nawoływać, abyśmy uwolnili się od wpływu złych doświadczeń..
No i stwierdzam ,że może byc prawdą ,ponieważ w środę miałam znowu przeboje z szwagierką ,ona nie daje mi żyć .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:23:33

walnieta napisał:

ange3 napisał:

walnieta napisał:

co moze oznaczac sen w ktorym po moim chorym na raka dziadku chodzily jaszczurki ktore nawzajem sie zjadaly?
z gory dziekuje za odpowiedz

Wróg nieprzyjazna kobieta lub tez podłe aspekty charakteru osoby śniącxej. Coś co wyłania się z głębin nieświadomości.

dziekuje baaardzo :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:23:49

yummy napisał:

co oznaczają:

niemowlęta ślepnące (w źrenicach jaby się mleko wylewało, zmiana osobowosci tego dziecka na negatywny, cienie wokoł, oraz deformacja główki/ cos w rodzaju krzywicy)

bal, na którym wszyscy bawią się (tańczą) w parach, bez masek psychicznych, bez oporów i zachamowań kulturalnych (np. cześciowo lub całkowicie bez ubran), wsoposób kulturalny, każdy jest sobą...

nie ma to jak seny urodzinowe ;/

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:24:04

maika ma napisał:

sen w którym była obserwowana przez okno  i miałam robione zdjęcia.
ktoś pokazał mi zdjęcia na których  śpię , chodzę .(wydaje mi się ,ze to była inna osoba niż co mi robiła)mam wrażenie ,ze chciał mnie ostrzec ,ze jestem obserwowana dlatego pokazał te zdjęcia .
proszę o interpretacje dziękuje

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:24:21

Ange3 napisał:

yummy napisał:

co oznaczają:

niemowlęta ślepnące (w źrenicach jaby się mleko wylewało, zmiana osobowosci tego dziecka na negatywny, cienie wokoł, oraz deformacja główki/ cos w rodzaju krzywicy)

bal, na którym wszyscy bawią się (tańczą) w parach, bez masek psychicznych, bez oporów i zachamowań kulturalnych (np. cześciowo lub całkowicie bez ubran), wsoposób kulturalny, każdy jest sobą...

nie ma to jak seny urodzinowe ;/

dziecko czy noworodek ma przeważnie odbicie w związku czyli tutaj jakbyś dostała informacje na temat jakiegoś związku partnerskiego może chodzic o twój ,że czegoś nie dostrzegasz ,mleko pokazuje tu że dajesz sie energetycznie wykorzystywać jak również może mówic o seksie z osoba niedojrzałą w tej dziedzinie , deformacja głowy możliwe że czegoś nie dopuszczasz do mysli , wręcz zagłuszasz prawdę to samo ze ślepotą nie widzisz tego co powinnaś a dzieje się w okół ciebie . Takie mam ja swoje skojarzenie.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:24:37

Ange3 napisał:

maika ma napisał:

sen w którym była obserwowana przez okno  i miałam robione zdjęcia.
ktoś pokazał mi zdjęcia na których  śpię , chodzę .(wydaje mi się ,ze to była inna osoba niż co mi robiła)mam wrażenie ,ze chciał mnie ostrzec ,ze jestem obserwowana dlatego pokazał te zdjęcia .
proszę o interpretacje dziękuje

Okno nie napisałaś czy było czyste czy brudne [odczucia tego okna] z jednej strony mówi ono o przeszłości i mogą bywać snami proroczymi , zdjęcie  ma utrwalić pewne zdarzenia lub też wartości. Twój sen mówi o powracającej przeszłości coś co sie wydarzyło i jest to mocno zakorzenione w twojej głowie , może mieć to powiązanie z ta osobą która robiła te zdjęcia .
Jest to też próba zdystansowania się do tej osoby i próby obiektywnego spojrzenia na pewien problem. Musisz sobie uświadomić co za wydarzenia tak wpłynęły na ciebie ,że powracają natrętnie do twoich myśli i snów.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:24:51

maika ma napisał:

ange3 napisał:

maika ma napisał:

sen w którym była obserwowana przez okno  i miałam robione zdjęcia.
ktoś pokazał mi zdjęcia na których  śpię , chodzę .(wydaje mi się ,ze to była inna osoba niż co mi robiła)mam wrażenie ,ze chciał mnie ostrzec ,ze jestem obserwowana dlatego pokazał te zdjęcia .
proszę o interpretacje dziękuje

Okno nie napisałaś czy było czyste czy brudne [odczucia tego okna] z jednej strony mówi ono o przeszłości i mogą bywać snami proroczymi , zdjęcie  ma utrwalić pewne zdarzenia lub też wartości. Twój sen mówi o powracającej przeszłości coś co sie wydarzyło i jest to mocno zakorzenione w twojej głowie , może mieć to powiązanie z ta osobą która robiła te zdjęcia .
Jest to też próba zdystansowania się do tej osoby i próby obiektywnego spojrzenia na pewien problem. Musisz sobie uświadomić co za wydarzenia tak wpłynęły na ciebie ,że powracają natrętnie do twoich myśli i snów.

Bardzo dziękuje ,
wydaj mi sie ,ze okno było zamknięte za firanką czyste . Osoba co mi robiła ,nie widziałem jej.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:25:08

yummy napisał:

ange3 napisał:

yummy napisał:

co oznaczają:

niemowlęta ślepnące (w źrenicach jaby się mleko wylewało, zmiana osobowosci tego dziecka na negatywny, cienie wokoł, oraz deformacja główki/ cos w rodzaju krzywicy)

bal, na którym wszyscy bawią się (tańczą) w parach, bez masek psychicznych, bez oporów i zachamowań kulturalnych (np. cześciowo lub całkowicie bez ubran), wsoposób kulturalny, każdy jest sobą...

nie ma to jak seny urodzinowe ;/

dziecko czy noworodek ma przeważnie odbicie w związku czyli tutaj jakbyś dostała informacje na temat jakiegoś związku partnerskiego może chodzic o twój ,że czegoś nie dostrzegasz ,mleko pokazuje tu że dajesz sie energetycznie wykorzystywać jak również może mówic o seksie z osoba niedojrzałą w tej dziedzinie , deformacja głowy możliwe że czegoś nie dopuszczasz do mysli , wręcz zagłuszasz prawdę to samo ze ślepotą nie widzisz tego co powinnaś a dzieje się w okół ciebie . Takie mam ja swoje skojarzenie.

dziękuję Monia za interpretację snu.... mi też skojarzylo się, że czegoś nie dostrezgam i że na cos mam "zdekatyzowany" pogląd... tylko zastanawiałam sie o co chodzi.... bo tematów do rozmyslań mi nie brakuje.... niestety

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:25:24

Ange3 napisał:

ymmm może warto zadać pytanie wróżce czy jest coś czego nie dostrzegasz
w obecnym związku wklej swój sen ..może uda się pokazać jakąś wskazówkę   :D

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:25:39

yummy napisał:

Dziękuję Monia  za troskę :* ja juz zadawałam pytanie dot. tej osoby tu na forum... (to nie jest związek) i na tym etapie znajomości niedopowiedzenia itp są normalne....

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:25:53

maika ma napisał:

dziś miałam sen w którym wróżyła mi wróżka , wyszła jej karta ze mój mąż (jeszcze)umrze . były to kart tarota i ta karta była odwrócona.Wróżka powiedział "faktycznie tak będzie"Weszli jacyś  2 mężczyźni i ja schowam karty do kieszeni

druga cześć wilki 2 wilki , próbowały mnie atakować ,al byłam zamknięta w pomieszczeniu .To był samiec i samica ,samiec był bardziej agresywny
dziękuje

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:26:10

maika ma napisał:

dziś miałam sen w którym wróżyła mi wróżka , wyszła jej karta ze mój mąż (jeszcze)umrze . były to kart tarota i ta karta była odwrócona.Wróżka powiedział "faktycznie tak będzie"Weszli jacyś  2 mężczyźni i ja schowam karty do kieszeni

druga cześć wilki 2 wilki , próbowały mnie atakować ,al byłam zamknięta w pomieszczeniu .To był samiec i samica ,samiec był bardziej agresywny
dziękuje

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:26:24

ItsOnlyMexx napisał:

Wczoraj mialam dola i z tego wszytskiego tak sama z siebie zaczelam sie modlić, zeby moj byly do mnie wrocil . Tak wlasnymi zlowami i w sumie nie wiem do kogo, chyba do jakiejs "Sily" sprawczej.

Mialam sen, pamietam go urywkami.
Na poczatku byla inna akcja wogole ale potem zaczal sie sen o bylym.
Bylam z rodzina(mama i bratem) w domku rodzinnym mojego bylego ( a tak relanie mieszka w bloku). I oni mieli nas przenocować , ja wtedy wiedzialam ze chyba z nim juz nie jestem ale tak jakos na lajcie , pogodzilismy sie , kochalismy sie , ale potem on gdzies wyszedl . Nastepnie zaczelam rozmowe z jego mama a ona odnosila sie do mnie bardzo wrogo , powiedziala ze nocuje nas tylko ze wzgledu na to ze sypiam z jej synem  :shock: . Potem nagle zmiana planu i tak jakby w srodku tego domu nagle stadion sie pojawil , bylo duzo ludzi , eks tak jakby mial zamiar grac w cos na tym stiadionie z tymi chlopami .
Jego siotra chyba cos mi zrobilo poniewaz zaczelam ja wyzywac od roznych takich. Pobiegla do eksa aby naskrazyc na mnie ze ja zwyzywalam ale na szczescie On jej nie uwierzył . Dalej nie pamietam co bylo ale chyba koniec snu :P

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:26:38

aaga napisał:

A mi dość często śnią się buty... najczęściej są to nowe buty (wydaje mi się że w 100% nawet) ... i dość często idę/jadę gdzieś w nich... czasami jest to jedna para, a czasami śni mi się kilka par butów...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:26:51

inka83 napisał:

a mi się dzisiaj śniło,że byłam w swoim domu i z pokoju nagle wyskoczyłam...ja :?  a raczej cos co wyglądało jak ja,to był chyba mój sobowtór,na pewno chciało mi zrobić krzywdę,a ja złapałam ją(siebie?)zębami za palec i zaczęłam odmawiać modlitwę do archanioła Michała i się obudziłam... :shock:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:27:06

Ange3 napisał:

inka83 napisał:

a mi się dzisiaj śniło,że byłam w swoim domu i z pokoju nagle wyskoczyłam...ja :?  a raczej cos co wyglądało jak ja,to był chyba mój sobowtór,na pewno chciało mi zrobić krzywdę,a ja złapałam ją(siebie?)zębami za palec i zaczęłam odmawiać modlitwę do archanioła Michała i się obudziłam... :shock:

coś te Archanioły w tym tygodniu nas strzegą ojj komuś zaszłyśmy za skórę

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:27:21

inka83 napisał:

ange3 napisał:

inka83 napisał:

a mi się dzisiaj śniło,że byłam w swoim domu i z pokoju nagle wyskoczyłam...ja :?  a raczej cos co wyglądało jak ja,to był chyba mój sobowtór,na pewno chciało mi zrobić krzywdę,a ja złapałam ją(siebie?)zębami za palec i zaczęłam odmawiać modlitwę do archanioła Michała i się obudziłam... :shock:

coś te Archanioły w tym tygodniu nas strzegą ojj komuś zaszłyśmy za skórę

w każdym razie ja się cieszę,że ktos nade mną czuwa:) czasem,kiedy śni mi się coś złego,zaczynam we śnie odmawiać modlitwę i wtedy zawsze się budzę...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:27:34

Ange3 napisał:

inka83 napisał:

ange3 napisał:


coś te Archanioły w tym tygodniu nas strzegą ojj komuś zaszłyśmy za skórę

w każdym razie ja się cieszę,że ktos nade mną czuwa:) czasem,kiedy śni mi się coś złego,zaczynam we śnie odmawiać modlitwę i wtedy zawsze się budzę...

no tak jak ja , sen potrafi dać w kość opisałam swój sen ostatnio na pogaduszkach jak walczyłam z złym duchem nie mogłam dac rady i wezwałam wszystkich Archaniołów no a jak się obudziłam to bez modlitwy ani rusz no i jeszcze wtulenie sie w męża ze strachu

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:27:55

inka83 napisał:

ange3 napisał:

inka83 napisał:


w każdym razie ja się cieszę,że ktos nade mną czuwa:) czasem,kiedy śni mi się coś złego,zaczynam we śnie odmawiać modlitwę i wtedy zawsze się budzę...

no tak jak ja , sen potrafi dać w kość opisałam swój sen ostatnio na pogaduszkach jak walczyłam z złym duchem nie mogłam dac rady i wezwałam wszystkich Archaniołów no a jak się obudziłam to bez modlitwy ani rusz no i jeszcze wtulenie sie w męża ze strachu

Jeśli mi się śni coś złego,to zawsze tuż przed tym,jak mam wstawać do pracy...a męża przeważnie już nie ma,bo wychodzi wcześniej :?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:28:11

koralik napisał:

moze ktos mi pomoze wyjaśnic co to moze znaczyć, dzis sniło mi sie, ze depiluję sobie brwi, ale nie miałam lusterka i tak mam wrażenie, że raczej było ciemno, tak jakby po omacku wyrywałam te włoski, ale ogólnei to nie bolało i byłam raczej zadowolona z efektu, chociaż nie widziałam jak wyglądam...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:28:23

mabr11 napisał:

Witam, ostatnio przyśniłam się mojej koleżance. W śnie spacerowałyśmy po zamarzniętym jeziorze i ja wpadłam na pomysł, żeby wybiec na środek jeziora. W tym momencie lód się załamał, a ja wpadłam do wody i zaczęłam się topić. Koleżanka zaczeła szukać pomocy po pobliskich domach, w końcu nie otrzymując pomocy, uratowała mnie sama. Co taki sen może oznaczać? Prosze o pomoc w interpretacji :)
PS. Czy znacie dobre wróżki z Poznania?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:28:39

szu_bu_bu napisał:

mabr11 napisał:

Witam, ostatnio przyśniłam się mojej koleżance. W śnie spacerowałyśmy po zamarzniętym jeziorze i ja wpadłam na pomysł, żeby wybiec na środek jeziora. W tym momencie lód się załamał, a ja wpadłam do wody i zaczęłam się topić. Koleżanka zaczeła szukać pomocy po pobliskich domach, w końcu nie otrzymując pomocy, uratowała mnie sama. Co taki sen może oznaczać? Prosze o pomoc w interpretacji :)
PS. Czy znacie dobre wróżki z Poznania?

Witaj Mabr,
sen jest dosyć czytelny, ale ma oczywiście znaczenie dla Twojej koleżanki, a nie dla Ciebie.
Pozdrawiam.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:28:53

irongirl6960 napisał:

Mam małe pytanie, co mogą oznaczać czarne odrosty na prawie żółtych włosach? :) ogólnie odrosty na włosach?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:29:08

karolisad napisał:

Mnie się ostatnio śniło, że dostałam w prezencie żółwia. Co żółw oznacza w snach?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:29:24

Ange3 napisał:

karolisad napisał:

Mnie się ostatnio śniło, że dostałam w prezencie żółwia. Co żółw oznacza w snach?

Oj moja droga jak ktoś bardzo Cię lubi skoro w śnie dał Ci żółwika  :P  :P bo żółwiki to symbol szczęścia moja droga i pomyślności ,a to co wydarzyło się ostatnio u Ciebie pokazało w twoim śnie że dla ciebie szczęściem było zaliczenie tych trudnych egzaminów.
:P  :P  :P

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:29:41

karolisad napisał:

No, a dziś znowu mi się śnił taki dziwny sen...Wiecie, że są takie teraz różne programy o metamorfozach kobiet
No i mnie się coś takiego przyśniło, że przeżyłam taką metamorfozę. Że jakoś nie wiem jak, dostałam się do takiego programu i zajeli się mną od stóp do głów i nawet zoperowali chory wzrok. Ja czułam się taka szczęśliwa i spełniona, i że w końcu pokazałam kim jestem. No i jeszcze, że wszystkim rozgłaszałam żeby to ogladali, też tu na forum żebyście mnie zobaczyli. No i pamiętam jak niby powiedziałam w tym programie, że dziękuję za to, że dane było mi  spotkać dobre wróżki w moim życiu i że życie może być magiczne...

Trochę dziwny sen...Pewnie to można interpretować jako jakieś niespełnione marzenia, pragnienia  :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:29:53

karolisad napisał:

ange3 napisał:

karolisad napisał:

Mnie się ostatnio śniło, że dostałam w prezencie żółwia. Co żółw oznacza w snach?

Oj moja droga jak ktoś bardzo Cię lubi skoro w śnie dał Ci żółwika  :P  :P bo żółwiki to symbol szczęścia moja droga i pomyślności ,a to co wydarzyło się ostatnio u Ciebie pokazało w twoim śnie że dla ciebie szczęściem było zaliczenie tych trudnych egzaminów.
:P  :P  :P

Tego żółwia do domu przyniosła niby mama, nie wiadomo było co z nim zrobić i w końcu zamieszkał w moim pokoju  :D

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:30:18

karolisad napisał:

Swoją drogą to bardzo dziwne....zwykle mi się nic nie śni lub tego nie pamiętam, a teraz jakoś je pamiętam ostatnio. To chyba przez te emocje, które przeżywam teraz...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:30:26

Ange3 napisał:

karolisad napisał:

ange3 napisał:


Oj moja droga jak ktoś bardzo Cię lubi skoro w śnie dał Ci żółwika  :P  :P bo żółwiki to symbol szczęścia moja droga i pomyślności ,a to co wydarzyło się ostatnio u Ciebie pokazało w twoim śnie że dla ciebie szczęściem było zaliczenie tych trudnych egzaminów.
:P  :P  :P

Tego żółwia do domu przyniosła niby mama, nie wiadomo było co z nim zrobić i w końcu zamieszkał w moim pokoju  :D

Twoja mama miała dobre intencje  :P

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:30:42

miska463 napisał:

1 dzien /noc
mi ostatnio snilo sie ze moj ukochany ode mnie ucieka potem snila mi sie jego mama ze sie pytalam gdzie jest moj ukochany a snilo mi sie tez ze ukradlam ukochanemy drogie perfumy
2dzien/noc
sniło ze patrze sie na chmure burzowa byla takas straszna granatowo szara potem mi sie snila tak jakby jakas wioska krasnoludkow bo domki byly takie malutkie a ja na to patrzylam z gory tak jakby choc po chwili weszlam do jednego z nich i zaczelam zbierac szklanki glownie to byly kufle do piwa kubeczki ze szkla snilo mi sie rowniez ze jechalam rowerami na przejazdzke ze swoim bylym i spotkalismy znajomego kompletnie pijanego ktory chcial nam pokazac skroty jak szybciej dojechac do domu


Co te sny oznaczaja?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:30:55

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

1 dzien /noc
mi ostatnio snilo sie ze moj ukochany ode mnie ucieka potem snila mi sie jego mama ze sie pytalam gdzie jest moj ukochany a snilo mi sie tez ze ukradlam ukochanemy drogie perfumy
2dzien/noc
sniło ze patrze sie na chmure burzowa byla takas straszna granatowo szara potem mi sie snila tak jakby jakas wioska krasnoludkow bo domki byly takie malutkie a ja na to patrzylam z gory tak jakby choc po chwili weszlam do jednego z nich i zaczelam zbierac szklanki glownie to byly kufle do piwa kubeczki ze szkla snilo mi sie rowniez ze jechalam rowerami na przejazdzke ze swoim bylym i spotkalismy znajomego kompletnie pijanego ktory chcial nam pokazac skroty jak szybciej dojechac do domu


Co te sny oznaczaja?

miśka jak opisujesz sen ,zawsze trzeba pisać jakie się miało odczucia ;
ucieczka zawsze pokazuje twój stan lęk przed czymś , czegoś się boisz i jakbyś też nie umiała stawić czoła problemowi , tutaj może chodzić o druga połówkę ,perfumy mówią ,że między Wami była chwila przyjemności , radość ,rozkosz ale coś się zepsuło bądź masz dosyć tkwienia w tych relacjach.

Drugi sen zapowiada bowiem dla ciebie jakieś trudne sytuacje , może to mówić o tym że przed Tobą gorszy okres w zyciu , musisz uważać na siebie i zwracać uwagę na ryzyko we wszelkich podejmowanych decyzjach.Zwracaj uwagę na swoje zdrowie .Kolory pokazują to iż odpowiedzialność , zaufanie a ponad to smutek , rozstanie i brak uczuć może w twoim życiu dużo zmienić , kolejny kolor mówi ,że posiadasz w sobie mądrość bądź też nijakość i monotonię w swoim życiu , musisz znajść swoją drogę życiowa aby należność szczęście .Krasnoludki tutaj powiedziałabym że to ty jesteś tym krasnalem w małym domku gdzie na ludzi patrzysz z góry zapominając ,że każdy jest równy sobie. Szklanki mówią ,ze jesteś niespełniona macierzyństwem bądź uczuciowo .Kufel zaś daje spory między ludźmi . Rower daje ci możliwość wyboru własnej drogi życiowej teraz ty musisz dokonać takiego wyboru czy chcesz iść tą drogą ,na której obecnie jesteś czy czas na zmiany.
Tak więc moja droga miśko wydaje się ,że wszystko skłania się do twojego związku czy też relacji przyjacielskich i obraniu drogi życiowej. , zrozumienie jej .
Pozdrawiam

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:31:12

miska463 napisał:

ange3 napisał:

miska463 napisał:

1 dzien /noc
mi ostatnio snilo sie ze moj ukochany ode mnie ucieka potem snila mi sie jego mama ze sie pytalam gdzie jest moj ukochany a snilo mi sie tez ze ukradlam ukochanemy drogie perfumy
2dzien/noc
sniło ze patrze sie na chmure burzowa byla takas straszna granatowo szara potem mi sie snila tak jakby jakas wioska krasnoludkow bo domki byly takie malutkie a ja na to patrzylam z gory tak jakby choc po chwili weszlam do jednego z nich i zaczelam zbierac szklanki glownie to byly kufle do piwa kubeczki ze szkla snilo mi sie rowniez ze jechalam rowerami na przejazdzke ze swoim bylym i spotkalismy znajomego kompletnie pijanego ktory chcial nam pokazac skroty jak szybciej dojechac do domu


Co te sny oznaczaja?

miśka jak opisujesz sen ,zawsze trzeba pisać jakie się miało odczucia ;
ucieczka zawsze pokazuje twój stan lęk przed czymś , czegoś się boisz i jakbyś też nie umiała stawić czoła problemowi , tutaj może chodzić o druga połówkę ,perfumy mówią ,że między Wami była chwila przyjemności , radość ,rozkosz ale coś się zepsuło bądź masz dosyć tkwienia w tych relacjach.

Drugi sen zapowiada bowiem dla ciebie jakieś trudne sytuacje , może to mówić o tym że przed Tobą gorszy okres w zyciu , musisz uważać na siebie i zwracać uwagę na ryzyko we wszelkich podejmowanych decyzjach.Zwracaj uwagę na swoje zdrowie .Kolory pokazują to iż odpowiedzialność , zaufanie a ponad to smutek , rozstanie i brak uczuć może w twoim życiu dużo zmienić , kolejny kolor mówi ,że posiadasz w sobie mądrość bądź też nijakość i monotonię w swoim życiu , musisz znajść swoją drogę życiowa aby należność szczęście .Krasnoludki tutaj powiedziałabym że to ty jesteś tym krasnalem w małym domku gdzie na ludzi patrzysz z góry zapominając ,że każdy jest równy sobie. Szklanki mówią ,ze jesteś niespełniona macierzyństwem bądź uczuciowo .Kufel zaś daje spory między ludźmi . Rower daje ci możliwość wyboru własnej drogi życiowej teraz ty musisz dokonać takiego wyboru czy chcesz iść tą drogą ,na której obecnie jesteś czy czas na zmiany.
Tak więc moja droga miśko wydaje się ,że wszystko skłania się do twojego związku czy też relacji przyjacielskich i obraniu drogi życiowej. , zrozumienie jej .
Pozdrawiam

w tym pierwszym snie to bylo takie uczucvcie ze zastanawialam sie co jest nie tak dlaczego on ucieka co zrobilam nie tak jakis taki lek zdenerwowanie ze znow to samo placz jakis taki ogolny strach bo w okolo bylo tak szaro ponoro
a w drugim snie to byla radosc do czasu gdy spotkalismy tego znajomego pozniej to raczej byly zdenerwowanie  jakis taki niepokoj mialam ochote zwyzywac tego znajomego....itd

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:31:30

miska463 napisał:

odkad rozstalam sie z chlopakiem codziennie sie sni mi jego mama  a odczucia w tym snie to jakis taki strach lek jak na nia patrzylam to zadawalam sobie pytanie dlaczego dlaczego pani mi nie chcce pomoc tak jak pani pomagala mi wczesniej coz robie nie tak ze sie pani tak ode mnie odwrocila a zarazem mialam odczucie tak jak bym stracila jakas wazna rzecz w moim zyciu ogolnie w tym snie czulam sie tak jak bym blagala o litosc czulam jak bym wewnetrznie krzyczala dlaczego za co pomozcie jakas taka desperacja taki brak checi do czegokolwiek rozpacz i ciagle pytanie jak dlugo jeszcze bede tak cierpiec

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:31:44

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

odkad rozstalam sie z chlopakiem codziennie sie sni mi jego mama  a odczucia w tym snie to jakis taki strach lek jak na nia patrzylam to zadawalam sobie pytanie dlaczego dlaczego pani mi nie chcce pomoc tak jak pani pomagala mi wczesniej coz robie nie tak ze sie pani tak ode mnie odwrocila a zarazem mialam odczucie tak jak bym stracila jakas wazna rzecz w moim zyciu ogolnie w tym snie czulam sie tak jak bym blagala o litosc czulam jak bym wewnetrznie krzyczala dlaczego za co pomozcie jakas taka desperacja taki brak checi do czegokolwiek rozpacz i ciagle pytanie jak dlugo jeszcze bede tak cierpiec

To co opisujesz mówi że musiałaś mieć zta osobą silną więź i teraz tak bardzo nie możesz się pogodzić utraty tego co miałaś że wpędzasz się w poczucie winy jak i też szukasz w tej osobie nienawiści do ciebie , sama sobie zataczasz petle na szyję ,ponieważ wracasz do przeszłości nie umiejąc sobie z tym poradzisz ,stajesz się zła czasem kłótliwa szukasz pomocy z każdej strony .
Co Was tak na prawdę łączyło ?czy ona ma żal do Ciebie o rozpad waszych relacji ? Ta kobieta myśli ,że straciłaś przyjaciół przez zerwanie znajomości za słabo któreś z was walczyło o przetrwanie związku .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:32:00

miska463 napisał:

ange3 napisał:

miska463 napisał:

odkad rozstalam sie z chlopakiem codziennie sie sni mi jego mama  a odczucia w tym snie to jakis taki strach lek jak na nia patrzylam to zadawalam sobie pytanie dlaczego dlaczego pani mi nie chcce pomoc tak jak pani pomagala mi wczesniej coz robie nie tak ze sie pani tak ode mnie odwrocila a zarazem mialam odczucie tak jak bym stracila jakas wazna rzecz w moim zyciu ogolnie w tym snie czulam sie tak jak bym blagala o litosc czulam jak bym wewnetrznie krzyczala dlaczego za co pomozcie jakas taka desperacja taki brak checi do czegokolwiek rozpacz i ciagle pytanie jak dlugo jeszcze bede tak cierpiec

To co opisujesz mówi że musiałaś mieć zta osobą silną więź i teraz tak bardzo nie możesz się pogodzić utraty tego co miałaś że wpędzasz się w poczucie winy jak i też szukasz w tej osobie nienawiści do ciebie , sama sobie zataczasz petle na szyję ,ponieważ wracasz do przeszłości nie umiejąc sobie z tym poradzisz ,stajesz się zła czasem kłótliwa szukasz pomocy z każdej strony .
Co Was tak na prawdę łączyło ?czy ona ma żal do Ciebie o rozpad waszych relacji ? Ta kobieta myśli ,że straciłaś przyjaciół przez zerwanie znajomości za słabo któreś z was walczyło o przetrwanie związku .

Z mojej strony jesli chodzi co nas loczylo to to poprostu ze bardzo ale to bardzo lubilam z nia rozmawiac rozmawialam z nia z jak najlepsza przyjaciolka ona wiedziala o mnie wiecej niz rodzona matka a jezeli chodzi czy ona ma zal to mysle ze tak po ostatnich rozmowach tqak wywnioskowalam bo zaczela mnie traktowac jak osobe ktora jej cos zabiera niszczy jej wiez z druga osoba w tym przypadku(syn) ostatnio miala do mnie pretensje o wszystko ze on te zle rzeczy robi przezemnie:( Bardzo ja lubie i naprawde bardzo mi jej brakuje brakuje mi rozmow z nia to mnie najbardziej boli czuy jeszcze kiedys wroci ten dobry czas????????:( a jezeli chodzi o przetrwanie zwiazku to mysle ze po rowno walczylysmy  tylko ona w pewnym momencie tak jakby przestala i ja zostalam sama z ta walka i byc moze dlatego tak stalo bo ja sama nie dam rady walczyc:(

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:32:15

xxdarc napisał:

Śni mi się często kilka razy w tyg. że jestem w budynku, wchodzę za drzwi jest tam pół ciemno,następnie kieruje się w coraz ciemniejszy tunel, co okazuje się labiryntem, dzieją się tam dziwne rzeczy, spotykam różne osoby zwierzęta, rzeczy nadprzyrodzone i dochodzę do 3 zakrętu i szybko się wracam bo nie mam siły dalej iść, każdy mnie popycha/odpycha.. dziwne się patrzy . zwierzęta syczą .. i wreszcie wybiegam i kończy się sen.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:32:31

Ange3 napisał:

xxdarc napisał:

Śni mi się często kilka razy w tyg. że jestem w budynku, wchodzę za drzwi jest tam pół ciemno,następnie kieruje się w coraz ciemniejszy tunel, co okazuje się labiryntem, dzieją się tam dziwne rzeczy, spotykam różne osoby zwierzęta, rzeczy nadprzyrodzone i dochodzę do 3 zakrętu i szybko się wracam bo nie mam siły dalej iść, każdy mnie popycha/odpycha.. dziwne się patrzy . zwierzęta syczą .. i wreszcie wybiegam i kończy się sen.

Spróbuję zanalizować twój sen..otóż budynek to twoja psychika czyli płaszczyzna na jakiej działa psychika , drzwi symbolizują otwartość na świat zewnętrzny i wewnętrzny oraz kontakt z ludźmi do tego wybory przed jakimi stoi śniący bądź też stanie , tunel przejście do nieświadomości , sfera emocji ,intuicji i wypartych treści tutaj może też nawiązywać do przeżyć z porodem, albo symbolizować przejście na inny wymiar istnienia [ inny poziom świadomości] w każdym razie tunel , labirynt symbolizuje że znalazłaś się w sytuacji bez wyjścia , nie możesz ocenić obiektywnie ani rozwiązać jakiegoś problemu , zwierzęta mówią że eksperymentujesz z losem , coraz bardziej jesteś bezradna a więc i czychaja na ciebie jakieś pułapki , masz zakorzeniony lęk , poczucie zagrożenia  niepewności .
A więc twój sen mówi ,że znalazłaś się w swoim życiu na rozdrożu , twój stan psychiczny i fizyczny jest w totalnej rozsypce jesteś świadoma zagrożeń w swoim życiu tzn , jesli nie pozbierasz się i nie pokonasz swoich lęków obaw niepewności to stracisz cały grunt pod nogami .
Musisz przejść ten tunel , czyli zakodować w swojej podświadomości że
to co przeżyłaś przezywasz nadal jest po to by twoje doświadczenia nauczyły cię czegoś nowego i pokazały ci iż człowiek musi przerobić swoja karmę . Twój sen daje ci podpowiedź ,że nie można tkwić w jednym punkcie trzeba umieć się przemóc i pokonywać swoje lęki .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:32:46

perelkaa napisał:

mi się sniły buty stojące na schodach

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:33:03

miska463 napisał:

śniło mi się ze bardzo rozpaczliwie tęsknie za ukochana osoba (w śnie jest płacz błądzenie rozmyślania dlaczego co ja zrobiłam nie tak szukanie wyjścia rozwiązania ciągle siedzę w jednym pomieszczeniu jest ono szare takie ponure chłodne nie jem nie pije itd czułam się w tym śnie jak by świat życie się dla mnie skończyło)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:33:18

atena napisał:

Ostatnio mi się śniło jak  otrzymywałam od męża bardzo duży bukiet czerwonych róż  ta czerwień była bardzo intensywna kwiaty były ładnie rozwinięte najbardziej zapamiętałam tą czerwień , mój mąż był smutny wokół nas było  bardzo ciemno ale my byliśmy oświetleni a raczej maż był oświetlony bo siebie nie widziałam. Aneta :-)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:33:34

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

mi się sniły buty stojące na schodach

buty mają wiele znaczeń ,nie podałaś jak się czułaś w snie ,czy miały kolor itd..ogólnikowo można na wiele sposobów tłumaczyć sen.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:33:48

Ange3 napisał:

atena napisał:

Ostatnio mi się śniło jak  otrzymywałam od męża bardzo duży bukiet czerwonych róż  ta czerwień była bardzo intensywna kwiaty były ładnie rozwinięte najbardziej zapamiętałam tą czerwień , mój mąż był smutny wokół nas było  bardzo ciemno ale my byliśmy oświetleni a raczej maż był oświetlony bo siebie nie widziałam. Aneta :-)

Bukiet inaczej kwiaty bo z tego składa się bukiet ma znaczenie czegoś co może być delikatne piękne oraz duchowe , ale z  drugiej strony też mogą mieć znaczenie pustki emocjonalnej lub taką stagnację .Wiadomo , róże to symbole miłości, natchnienia , doskonałości , rozkoszy itd.. a do tego kolor czerwony również daje nam tu szczęście , radość .Ten kolor to ogólnie kolor zycia , energii i emocji  to też dający nam popęd seksualny czy nawet agresję. Ponieważ kwiaty dał ci mąż może oznaczać jego miłość do ciebie , akt seksualny ale tu pojawia się jakieś zagrożenie ponieważ postać męża jest smutna dookoła ciemność jedynie na Was padało światło , może symbolizować mianowicie to ,że jedno z Was za mało z siebie daje czyli jakby jedno dawało swoją miłość , ciepło i pragnie tej namiętności , natomiast druga strona nie odwzajemnia tego bądź nie pokazuje co jest powodem do smutku .,

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:34:02

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

mi się sniły buty stojące na schodach

buty mają wiele znaczeń ,nie podałaś jak się czułaś w snie ,czy miały kolor itd..ogólnikowo można na wiele sposobów tłumaczyć sen.

ja ogólnie rzadko kiedy pamiętam co mi się śniło, ale jeśli już to pamiętam tylko jakby jakies fragmenty w tym śnie to byłam w jakimś domu coś na miarę takich jakby z przed iluś lat jak ze starych filmów wyszłam z jednego pokoju tak jakby do korytarza gdzie były te schody spojrzałam w górę na schody, ale na którymś stopniu nie za wysoko od dolu moze na jakimś 4 schodku stały buty skierowane ku górze to były jakieś na płaskiej podeszwie kolor coś pod beż/jasny brąz a ja się patrzyłam na nie jakby ze zdziwieniem i zastanawiałam się po co one tu stoją i się obudziłam xD

na dzień przed rocznicą śmierci Marilyn Monroe śniły mi się jej zdjęcia - a nie wiedziałam, że jest jej rocznica dopiero w ciągu dnia w tv słyszałam xD

ostatnio kilka dni pod rząd wieczorem w myślach sobie powtarzałam, że chcę zapamietac co mi się śniło, aż w końcu przyśniła mi się lista z jakimiś nazwiskami ale zapamiętałam tylko jedno "Morfeusz" a to Bóg marzeń sennych :D

raz tylko miałam proroczy ze śmiercią mamy kilka dni wcześniej przyśniła mi się postac mamy juz nie była chora a uśmiechnięta wokół niej czarne tło i jakiś głos ani mój ani jej mówił "mama umrze za 10 dni" i niestety się sprawdziło ;/

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:34:17

miska463 napisał:

sniło mi sie ze bylam na na parkingu placu targowego siedzialam w samochodzie az nagle podbiegli do mnie cyganie romowie zaczeli sie dobijac do mojego auta ja je zaczelam zamykac panicznie bardzo sie wystraszylam w koncu otworzyli drzwi i porwali mnie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:34:31

atena napisał:

co oznacza ucho w śnie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:34:47

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:


buty mają wiele znaczeń ,nie podałaś jak się czułaś w snie ,czy miały kolor itd..ogólnikowo można na wiele sposobów tłumaczyć sen.

ja ogólnie rzadko kiedy pamiętam co mi się śniło, ale jeśli już to pamiętam tylko jakby jakies fragmenty w tym śnie to byłam w jakimś domu coś na miarę takich jakby z przed iluś lat jak ze starych filmów wyszłam z jednego pokoju tak jakby do korytarza gdzie były te schody spojrzałam w górę na schody, ale na którymś stopniu nie za wysoko od dolu moze na jakimś 4 schodku stały buty skierowane ku górze to były jakieś na płaskiej podeszwie kolor coś pod beż/jasny brąz a ja się patrzyłam na nie jakby ze zdziwieniem i zastanawiałam się po co one tu stoją i się obudziłam xD

na dzień przed rocznicą śmierci Marilyn Monroe śniły mi się jej zdjęcia - a nie wiedziałam, że jest jej rocznica dopiero w ciągu dnia w tv słyszałam xD

ostatnio kilka dni pod rząd wieczorem w myślach sobie powtarzałam, że chcę zapamietac co mi się śniło, aż w końcu przyśniła mi się lista z jakimiś nazwiskami ale zapamiętałam tylko jedno "Morfeusz" a to Bóg marzeń sennych :D

raz tylko miałam proroczy ze śmiercią mamy kilka dni wcześniej przyśniła mi się postac mamy juz nie była chora a uśmiechnięta wokół niej czarne tło i jakiś głos ani mój ani jej mówił "mama umrze za 10 dni" i niestety się sprawdziło ;/

Tak w skrócie powiem ,że twój sen może mieć coś wspólnego z rozwojem , jakiś szczebel do pokonania w swoim życiu , obuwie mówią tu przede wszystkim o sferze emocjonalnej oraz zawodowo społecznej , kolor jaki śnił ci sie jest dla ciebie zapowiedzią takiego bezpieczeństwa , wyciszenia , on daje ci siły ziemi , odnosi się do krążenia materi . Widocznie twoj sen miał byc dla ciebie takim przekazem ,że jeśli założysz te buty i pójdziesz w stronę góry będzie to dla ciebie pozytywne , a twoje wyczerpanie fizyczne i osłabienie poprawi się , oraz poczujesz się bezpieczna .Pamiętaj też ,że brąz może tez symbolizować tu kapłana , szamana , mędrca który to będzie twoim przewodnikiem duchowym niosąc radę i wskazówki.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:35:00

Ange3 napisał:

atena napisał:

co oznacza ucho w śnie

więcej szczegółów nie było ?
Ucho w samym sobie może odnosić się do wewnętrznego głosu , gdzie mówi o tym aby zwrócić uwagę na podszepty jakie dochodzą do ciebie . Ale również ucho to pierwiastek żeński gdzie wiąże się sfera erotyki .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:35:22

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

a teraz mi się śniło, że dostałam prawko i podeszłam do koleżanki (sąsiadki) zabrac ja na przejażdżkę wsiadłyśmy do auta chyba jej koloru czerwonego ja prowadziłam ona siedziała obok i jechałyśmy droga ładna, szeroka musiałam się namęczyc zeby zobaczyc ja przez szybe bo w aucie tak jakby szyba byla za wysoko musiałam sie podnosic chyba sie troche bałam jechac bo swiezo co prawko dostalam.. na koniec chyba gwaltownie zahamowałam no i sie obudziłam
tak w realu prawka nie mam xD

Auto to zawsze napęd życiowy , to że zaczynasz kierować samochodem daje ci samodzielności i mówi że zaczynasz sama kierować swoim życiem [ że to już czas] czerwony kolor to moc i energia , jeśli miałaś problem z zobaczeniem drogi która była ładna szeroka to może znaczyć ,że jeszcze nie do końca jesteś gotowa do samodzielności ,jesli starałaś się ujrzeć ją to już jest znak iz powoli dojrzewasz do tego. Gwałtowne hamowanie to strach jaki panuje we wnętrz ciebie i tu dalej jest mowa o samodzielności . A więc gdzieś pragniesz stac się silna , samodzielna potrzeba bezpieczeństwa tylko jeszcze nie do końca zawierzasz sama sobie .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:35:39

Ange3 napisał:

No a mi znowu się śniły liczby 358 i jakby je teraz przetłumaczyć to z książki anielskiej jest napisane tak'
Wniebowstąpieni mistrzowie oferują ci potężne przewodnictwo ,abyś dokonał zbawiennych zmian w swojej pracy zawodowej w życiu finansowym. Wsłuchaj się w swoją intuicję odnośnie sfer życiowych  pójdź za nią aby zebrać owoce.
Powiem ,że te sny z liczbami bardzo dokładnie mówią to co się dzieje bądź pragniemy u mnie się sprawdza jak nic .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:35:54

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

a teraz mi się śniło, że dostałam prawko i podeszłam do koleżanki (sąsiadki) zabrac ja na przejażdżkę wsiadłyśmy do auta chyba jej koloru czerwonego ja prowadziłam ona siedziała obok i jechałyśmy droga ładna, szeroka musiałam się namęczyc zeby zobaczyc ja przez szybe bo w aucie tak jakby szyba byla za wysoko musiałam sie podnosic chyba sie troche bałam jechac bo swiezo co prawko dostalam.. na koniec chyba gwaltownie zahamowałam no i sie obudziłam
tak w realu prawka nie mam xD

Auto to zawsze napęd życiowy , to że zaczynasz kierować samochodem daje ci samodzielności i mówi że zaczynasz sama kierować swoim życiem [ że to już czas] czerwony kolor to moc i energia , jeśli miałaś problem z zobaczeniem drogi która była ładna szeroka to może znaczyć ,że jeszcze nie do końca jesteś gotowa do samodzielności ,jesli starałaś się ujrzeć ją to już jest znak iz powoli dojrzewasz do tego. Gwałtowne hamowanie to strach jaki panuje we wnętrz ciebie i tu dalej jest mowa o samodzielności . A więc gdzieś pragniesz stac się silna , samodzielna potrzeba bezpieczeństwa tylko jeszcze nie do końca zawierzasz sama sobie .

dziękuję za interpretację :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:36:17

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

dzisiaj też miałam dziwny sen.. a mianowicie śniło mi się, że byłam w ciąży i moja kolezanka najlepsza tez byla w ciazy to byl juz nawet 9 miesiac tej ciazy (zadna z nas nie planuje w najblizszym czasie dziecka) i bylysmy na rozmowie kwalifikacyjnej w firmie (w ktorej ona juz pracuje a ja tam wyslalm cv bo jest rekrutacja i czekam czy zadzwonia) no i po rozmowie sa tam testy no i razem z tymi brzuchami rozwiazywalysmy te testy i wiem ze ja sie strasznie spieszylam bo czulam ze zaraz zaczne rodzic a chcialam test skonczyc i zaraz potem bylam w szpitalu i urodzilam (ona chyba tez chociaz tego nie jestem pewna) dziwny sen ;o

Perłko ty ostatnio jesteś jak książka otwarta , sny zapisuj bo to czasem ważne wiadomości dla ciebie .
Sen o ciąży dla osoby która w niej nie jest , to sen zapowiada okres twórczości , kreatywności ,spełniający swe marzenia . Masz w sobie potencjał który warto wykorzystać , ale nie spiesząc się bo pośpiech może Cię zgubić . Test pokazuje tu ,że jakbyś sprawdzała sama siebie , czy dasz radę sprostać swoim wymaganiom. Szpital to sygnał ,że cos w twoim życiu musi nastąpić .
Czy pozwolisz sobie na odkrywanie czegoś nowego , na spełnianie swoich celów ,marzę zależy od Ciebie .Jesli zaś słyszysz 9 [miesięcy] to powiem tak od siebie najpierw ,że to liczba kończąca pewny etap i wkraczająca w nowy . Natomiast 9 jako przesłanie od aniołów mówi tak;
Zacznij działać Pracowniku światła i to zaraz'' 9 oznacza ,że spełniłaś wszystkie warunki wstępne ,aby osiągnąć swój cel życiowy. Przestać się ociągać , gdyż nadszedł czas ,aby powziąć energiczne kroki . Nawet te malutkie są użyteczne.

Teraz spójrz w na poprzednie sny czy one w jakiś spsób się łączą ;czyli dają Ci sygnał , jak ten samochód

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:36:31

perelkaa napisał:

zawsze chciałam móc pamiętac sny, lecz rzadko sny pamiętałam.. ostatnio kilka pamietam dlatego zaczełam je tutaj opisywac.. wezme jakiś zeszyt i zapisze te sny co w ostatnim czasie mi sie snily wraz z tymi interpretacjami z tego forum:)
Az mi glupio, ze tak co chwila tak mecze z tymi snami, ale nie umiem tak po prostu zapomniec skoro pamietam a sama nie potrafie tego zrozumiec, a bardzo mnie to interesuje
dziękuję Ci bardzo za interpretacje tych snów :)

i tak przy okazji zakonczylam cykl numerologiczny rok 9 i weszlam w 1 o ile dobrze to sobie wyliczylam xD
31 03 1986 2013 = 37= 10= 1

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:36:47

miska463 napisał:

sniło mi sie niemowle noworodekssace piers a moje odczucia w snie to byl smutek placz obudzilam sie inie moglam potem zasnac bo bylo to dziecko mojego chlopaka z inna dziewczyna

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:37:07

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

sniło mi sie niemowle noworodekssace piers a moje odczucia w snie to byl smutek placz obudzilam sie inie moglam potem zasnac bo bylo to dziecko mojego chlopaka z inna dziewczyna

Dominiko twój sen jest odzwierciedleniem stanu psychicznego w jakim jesteś .Ten sen odzwierciedla niepokój, lęki związane z jakimś przeżyciem  z czymś co miało na ciebie wielki wpływ. Wszystko co tłumione w wewnątrz ciebie emocje, napięcia i to burzy twoja harmonię /.
Piersi są jakby oznaką ,że albo czegoś jest ci wstyd albo ma to związek z fantazjowaniem aczkolwiek nie bardzo by to pasowało do reszty choć fantazjowanie na temat związku lecz takiego gdzie partnerzy się rozstali i ty tęsknisz za nim ...sen przytłaczał Cię i byłaś smutna dlatego myślę ,że wiele w tobie jest niepokoju , coś cię przygnębiło tak mocno że nie umiesz się z tego wyrwać .
Oczywiście nie musisz się zgadzac z tym co napsiałam

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:37:22

miska463 napisał:

sniło mi sie ze bylam na na parkingu placu targowego siedzialam w samochodzie az nagle podbiegli do mnie cyganie romowie zaczeli sie dobijac do mojego auta ja je zaczelam zamykac panicznie bardzo sie wystraszylam w koncu otworzyli drzwi i porwali mnie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:37:36

miska463 napisał:

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

sniło mi sie niemowle noworodekssace piers a moje odczucia w snie to byl smutek placz obudzilam sie inie moglam potem zasnac bo bylo to dziecko mojego chlopaka z inna dziewczyna

Dominiko twój sen jest odzwierciedleniem stanu psychicznego w jakim jesteś .Ten sen odzwierciedla niepokój, lęki związane z jakimś przeżyciem  z czymś co miało na ciebie wielki wpływ. Wszystko co tłumione w wewnątrz ciebie emocje, napięcia i to burzy twoja harmonię /.
Piersi są jakby oznaką ,że albo czegoś jest ci wstyd albo ma to związek z fantazjowaniem aczkolwiek nie bardzo by to pasowało do reszty choć fantazjowanie na temat związku lecz takiego gdzie partnerzy się rozstali i ty tęsknisz za nim ...sen przytłaczał Cię i byłaś smutna dlatego myślę ,że wiele w tobie jest niepokoju , coś cię przygnębiło tak mocno że nie umiesz się z tego wyrwać .
Oczywiście nie musisz się zgadzac z tym co napsiałam

szczerze to rzeczywiscie sie zgadza ostatnio mnie cos przygnebilo i przez to nie moge spac po nocach placze calymi dniami o tym mysle nie wiem jak sobie z tym poradzic mam metlik mysli :(:(:(

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:37:53

perelkaa napisał:

coś nieprawdopodobnego żebym pamiętała drugi dzień z rzędu swój sen ;o nie wiem czy ma jakiekolwiek znaczenie,
w tym śnie:
przyszła do mnie koleżanka i siedziałyśmy u mnie w domu i zdjęła spodnie i paradowała w majtkach Oo po chwili zadzwonił domofon wyjrzałam przez okno i zobaczyłam, że przyszła jej siostra ze swoim chłopakiem i ta siostra miała zielone włosy, wiedziałam też nie bardzo mogę ich wpuścic bo była godz miedzy 15 a 16 a o tej z pracy wraca moj tata a on za tym chlopakiem nieprzepada, ale odebrałam domofon a ona tylko chciala zapytac czy przyjde na rozmowe kwalifikacyjna (nie wiem gdzie) powiedzialam, ze tak powiedziala no to dobra i poszli xD i koniec snu xD

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:38:06

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

coś nieprawdopodobnego żebym pamiętała drugi dzień z rzędu swój sen ;o nie wiem czy ma jakiekolwiek znaczenie,
w tym śnie:
przyszła do mnie koleżanka i siedziałyśmy u mnie w domu i zdjęła spodnie i paradowała w majtkach Oo po chwili zadzwonił domofon wyjrzałam przez okno i zobaczyłam, że przyszła jej siostra ze swoim chłopakiem i ta siostra miała zielone włosy, wiedziałam też nie bardzo mogę ich wpuścic bo była godz miedzy 15 a 16 a o tej z pracy wraca moj tata a on za tym chlopakiem nieprzepada, ale odebrałam domofon a ona tylko chciala zapytac czy przyjde na rozmowe kwalifikacyjna (nie wiem gdzie) powiedzialam, ze tak powiedziala no to dobra i poszli xD i koniec snu xD

Perełko dobre miałam przeczucie ,że znowu napiszesz sen :lol:  :lol:
Koleżanka ,spodnie ,majtki ja bym to ujęła tak [spodnie ] to cos co wiąże sie z dołem czyli dolna częścią ciała która w pewny sposób symbolizuje emocje , przeszłość a nawet nieświadomość czegoś ..to że widziałaś kolor zielony ma znaczenie  spokoju i harmonii której ty pragniesz [ mam nadzieję że ten kolor był ładny] ten kolor jest połączony z czakra serca , harmonią , miłością i wyższym uczuciem. A więc krótko nie wpuszczając danych osób do domu jest oznaką ,że mogliby zburzyć oni twój spokój i to co chcesz zrobić czyli zmienić swoje życie . Kolejny temat to rozmowa kwalifikacyjna to jak test czyli będziesz poddana w swoim życiu rożnym emocjom  , sytuacjom , zdarzeniom [ z którymi powinnaś sobie dać radę ] natomiast w tym śnie jest też ojciec [tata] a wiec tu sen mówi o połączeniu się ze swoim wyższym Ja .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:38:18

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

sniło mi sie ze bylam na na parkingu placu targowego siedzialam w samochodzie az nagle podbiegli do mnie cyganie romowie zaczeli sie dobijac do mojego auta ja je zaczelam zamykac panicznie bardzo sie wystraszylam w koncu otworzyli drzwi i porwali mnie

Nie zauważyłam tego snu
misko twój en jasno daje ci do zrozumienia ,że nie umiesz podjąć jakieś ważnej decyzji , jesteś w niepewnej bądź trudnej dla siebie sytuacji , porwanie może mieć tu kolejny raz informacje znaczenie dotyczące że coś cię mocno przytłacza i jeśli nie zrobisz z tym porządku czekają Cię poważne problemy [ cygan] jest zapowiedzią poważnych problemów, drzwi to zapewne są wybory człowieka ,a więc musisz w końcu dokonać tego wyboru /.Jesli przez te drzwi zostałaś porwana to tylko mówi o tym ,że za długo się zastanawiasz i blokujesz . Najgorsze co możesz uczynić to stać w miejscu i rozpaczać nad sobą . Tu trzeba nauczyć się radzić sobie z emocjami i zamknąć przeszłość -pożegnać się z nią.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:38:34

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:

[ mam nadzieję że ten kolor był ładny] ten kolor jest połączony z czakra serca , harmonią , miłością i wyższym uczuciem.

no był taki łady, żywy, jasny, intensywny :)

dziękuję Ci bardzo :) :*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:38:53

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:

[ mam nadzieję że ten kolor był ładny] ten kolor jest połączony z czakra serca , harmonią , miłością i wyższym uczuciem.

no był taki łady, żywy, jasny, intensywny :)

dziękuję Ci bardzo :) :*

to się cieszę  :P  :P
zobaczymy kiedy kolejny sen  :P ja też dziś miałam ale zapomiałam :roll:  :roll:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:39:07

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:


no był taki łady, żywy, jasny, intensywny :)

dziękuję Ci bardzo :) :*

to się cieszę  :P  :P
zobaczymy kiedy kolejny sen  :P ja też dziś miałam ale zapomiałam :roll:  :roll:

aaa właśnie w tym śnie ta koleżanka jak zdjęła te spodnie to sobie wsadziła rękę w majtki i tak chwile sobie ja trzymała haha ale zadzwonił ten domofon i poszłam, a ona ze mna w sumie poszła xD

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:39:22

perelkaa napisał:

ogólnie tak się zastanawiając nad tymi snami to chyba czekają mnie pozytywne zmiany w życiu. Ostatni rok a nawet dwa byly dla mnie dosc trudne, ciezkie rzec mozna, ze nawet depresyjne.
Ale ostatnio jakos mam bardziej pozytywne mysli i nastawienie, wiecej energi tej dobrej i czuje sie tak jakby kazda przeszkoda była latwiejsza do pokonania i ze w koncu znajde prace (ciekawe czy sie sprawdzi)
i pamiec tych snow.. bywaly czasy ze miesiacami nic nie moglam zapamietac a jak juz to jakies chwilowe urywki (np ze patrze na wielkiego pajaka u siebie w pokoju) :D

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:39:39

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

ogólnie tak się zastanawiając nad tymi snami to chyba czekają mnie pozytywne zmiany w życiu. Ostatni rok a nawet dwa byly dla mnie dosc trudne, ciezkie rzec mozna, ze nawet depresyjne.
Ale ostatnio jakos mam bardziej pozytywne mysli i nastawienie, wiecej energi tej dobrej i czuje sie tak jakby kazda przeszkoda była latwiejsza do pokonania i ze w koncu znajde prace (ciekawe czy sie sprawdzi)
i pamiec tych snow.. bywaly czasy ze miesiacami nic nie moglam zapamietac a jak juz to jakies chwilowe urywki (np ze patrze na wielkiego pajaka u siebie w pokoju) :D

no ja też uważam ,że u Ciebie zajdą pozytywne zmiany co zresztą sny o tym informują ,ale pamiętaj nic na szybko powolnymi krokami dojdziesz daleko  :P  :P

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:39:55

Ange3 napisał:

:D  :?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:40:09

Ange3 napisał:

Dzisiejszej nocy śniła mi się krew płynąca z nosa była ona taka jasna czerwień... natomiast gdzieś w oddali słyszałam jak moja córka mówi coś o zębach  :roll: aż strach pomyśleć co oznacza ten sen  :roll:  :roll: z jednej strony może to być zapowiedź osłabienia fizycznego dla mnie ale też przestrogą czyli zagrożenie zdrowia i życia nawet .. :roll:  :roll:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:40:23

miska463 napisał:

dzis snil sie pozar mojego domu bylo bardzo duzo dymu ale ognia nie widzialam palil sie od strony mojego pokoju tak to wygladalo od podworka po czym  krzyknelam kamil moj siostrzeniec spi u mnie w pokoju ratujcie go pobieglam od strony ulicy i zauwazylam jak z okna mojego pokoju wydobywa sie dym okno jest stare spruchniale a gdy dobieglam bylam tak przestraszona ze cala sie trzeslam i strasznie plakalam i mowilam boze dlaczego przy oknie stala moja siostra trzymala siostrzenca na rekach tez strasznie plakala ja na chwile zajrzalam przez to okno ale nie za wiele zauwazylam bo dym przyslanial mi wszystko na chwile tylko ujzalam ze dym wydobywa sie z przedpokoju i sen sie urwal...
co on oznacza?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:40:39

perelkaa napisał:

a tak dla odmiany dzisiaj nie pomęcze swoimi snami :D bo kurcze nie pamiętam :D pamiętam tylko tyle, że snił mi się kolega z którym ostatnio się spotkałam, ale nic więcej nie potrafię sobie przypomniec:)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:40:52

perelkaa napisał:

Ange3 napisał:

Dzisiejszej nocy śniła mi się krew płynąca z nosa była ona taka jasna czerwień... natomiast gdzieś w oddali słyszałam jak moja córka mówi coś o zębach  :roll: aż strach pomyśleć co oznacza ten sen  :roll:  :roll: z jednej strony może to być zapowiedź osłabienia fizycznego dla mnie ale też przestrogą czyli zagrożenie zdrowia i życia nawet .. :roll:  :roll:

auc.. mam nadzięję, że aż tak źle nie będzie.. z tym zagrożeniem.. :roll:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:41:06

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

dzis snil sie pozar mojego domu bylo bardzo duzo dymu ale ognia nie widzialam palil sie od strony mojego pokoju tak to wygladalo od podworka po czym  krzyknelam kamil moj siostrzeniec spi u mnie w pokoju ratujcie go pobieglam od strony ulicy i zauwazylam jak z okna mojego pokoju wydobywa sie dym okno jest stare spruchniale a gdy dobieglam bylam tak przestraszona ze cala sie trzeslam i strasznie plakalam i mowilam boze dlaczego przy oknie stala moja siostra trzymala siostrzenca na rekach tez strasznie plakala ja na chwile zajrzalam przez to okno ale nie za wiele zauwazylam bo dym przyslanial mi wszystko na chwile tylko ujzalam ze dym wydobywa sie z przedpokoju i sen sie urwal...
co on oznacza?

misko ja czasem chciałabym kimś tak mocno potrząsnąć aż by zrozumiał ,że te sny to nic innego jak przejaw swojego życia ...każdy sen ma podłoże w jakiś sposób psychiczne czyli stan osoby śniącej jest tak zaburzony że nie potrafi wyjść z pewnych sytuacji życiowych bo na to nie pozwala sam sobie.
Oczywiście sa sny które ostrzegają również nas samych przed jakimiś wydarzeniami i tu wiele razy również jest to sprawdzone.
Natomiast przejdę do faktów co do Ciebie , jesteś w takim czasie swojego życia że sama się dręczysz sytuacją z której nie potrafisz wyjść i to staje się dla Ciebie jakby niebezpieczne 'i z pewnością ma to odbicie z przeszłości ze sprawami partnerskimi uczuciowymi bo innego wytłumaczenia nie widzę bynajmniej jak czytam twoje sny to tylko taka myśl się nasuwa iż wszystko ma związek z kimś kogo kochałaś .
A więc teraz twój sen przerażający ale.......
sam pożar nie niesie za sobą nic co by dawało niebezpieczeństwo ostrzeżenie tylko pokazuje że w tobie płonie ogień namiętności , [energia seksualna] choć z drugiej strony jesteś tak bardzo zła na coś [kogoś] że ten ogień pożar tylko rozpala twoja złość. Dym pełno go wszędzie mówi ile w tobie jest niepewności i dalej jesteś w sytuacji niejasnej dla ciebie /
Dym to tez wskazówka ,że nie umiesz racjonalnie myśleć i obiektywnie spojrzec na całą sytuację w jakiej jesteś .Dalej pokój to przecież symbol psychiki zakłócenia w tej sferze psychicznej pali sie od strony twojego pokoju czyli panuje w twojej psychice tak zwany brud, niepokój.Okno stare spróchniałe  mówi ci ,że masz depresję kobieto i to nie są przelewki .Wycofujesz się z życia ,izolujesz, uciekasz w świat który nie jest rzeczywisty . Sen podpowiada wyraźnie weś się za siebie , bo może być już tylko gorzej . Widziane osoby we śnie są podpowiedzią dla Ciebie że nie jesteś sama i masz kogo kochać .
Na koniec powiem Ci jedno Dominko zrób ze sobą porządek , masz tak nieczyste pole energetyczne zatrute przeszłością i tymi myślami iż sama wpędzisz się w poważne kłopoty zdrowotne .
To nie jest przeciw Tobie tylko dla dobra Ciebie .
Pozdrawiam

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:41:20

esflex25 napisał:

Kilka tygodni temu snilo mi sie,ze moj maz sie powiesi.Nie wiem co mam o tym myslec.Czasami zdarza mi sie,ze sny mi sie sprawdzaja.Kiedys mi sie snilo,ze mialam wypadek samochodowy i niedlugo po tym faktycznie tak sie stalo:(

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:41:33

Ange3 napisał:

esflex25 napisał:

Kilka tygodni temu snilo mi sie,ze moj maz sie powiesi.Nie wiem co mam o tym myslec.Czasami zdarza mi sie,ze sny mi sie sprawdzaja.Kiedys mi sie snilo,ze mialam wypadek samochodowy i niedlugo po tym faktycznie tak sie stalo:(

esflex 25 wychodzi na to ,że masz prorocze sny , jesli chodzi o sen z powieszeniem się nie miałam do czynienia z tym czyli jakby trudno mi tu mówić o tym ,ale wiem że taki sen niczego dobrego nie przynosi i w pewnym sensie jest jakby też ostrzeżeniem.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:41:47

miska463 napisał:

snilo m sie ze czekam na telefonyi sms od osoby ktora kochambylego itak czekajac czekajoc doczekalam sie  dzwoni  moj telefon  przychodza do mnie sms  od osoby ktora basrdzo kocham od bylego... rano sie obudzilam i mialam rzeczywiscie sms i poloczenia nieodebrane ale  od kuzynki
co to oznacza?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:42:02

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snilo m sie ze czekam na telefonyi sms od osoby ktora kochambylego itak czekajac czekajoc doczekalam sie  dzwoni  moj telefon  przychodza do mnie sms  od osoby ktora basrdzo kocham od bylego... rano sie obudzilam i mialam rzeczywiscie sms i poloczenia nieodebrane ale  od kuzynki
co to oznacza?

miskoa 463 ogólnie mało znaczący sen aczkolwiek jest to próba połączenia
bądź nawiązania kontaktu z kimś kogo się lubiło kochało itd.. ale też kontak a raczej próba kontaktu z własna nieświadomością. Powiedziałabym ,że brak tego połączenia sygnalizuje tu zablokowanie z osobą którą chce się połączyć.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:42:17

Ange3 napisał:

Musze powiedzieć ,że trochę irytuje mnie pewna sprawa , a mianowicie to że ja się staram odpowiadam na wasze sny [ może nawet nie mające dużego znaczenia w waszym życiu ]ale poświęcam Wam swój czas ,no więc choć można napisać ''dziękuje ''prawda .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:42:36

Ange3 napisał:

misko -mi nie chodziło o przyznawanie plusa czy opinii ale tylko o słowo dziękuję :)
mimo wszystko ja Ci dziękuje ,że podziękowałaś mi :)w taki sposób

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:42:51

miska463 napisał:

Ange3 napisał:

misko -mi nie chodziło o przyznawanie plusa czy opinii ale tylko o słowo dziękuję :)
mimo wszystko ja Ci dziękuje ,że podziękowałaś mi :)w taki sposób

prosze i przepraszam ze dopiero po upomnieniu sie o slowo dziekuje napisalam ta opinie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:43:04

esflex25 napisał:

Dziekuje slicznie za interpretacje :D

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:43:21

miska463 napisał:

a oto kolejna porcja snow po dzisiejszej nocy:)
1) snilo mi sie ze kochalam sie z znajomym kolega ktorego poznalam na weselu na ktorym bylam rowniez z kolega gdy tak sie kochalismy do mojego pokojumweszli moi rodzice i on zaczal sie paniecznie chowac bo byl nagi ja zaczylam go zakrywac swoim cialem ja bylam ubrana i jak go tak zakrywalam oslanilam zauwazylam nowe lozko bylo bardzo wygodne ladne poprostu sliczne  popatrzylam na nie i pomyslalam znow kupili cos nowego dla mojej siostry a ja ciagle nic nie dostaje od nich i zaczelam sie przytulac do tego kolegi i sen sie skonczyl (ten klega ze snu to nikt znaczacy dla mnie widzialam go raz tylko na tym weselu)

2) sniło mi sie ze robilam sobie sesje zdjeciowa z kolega z wrocławia niby to bylo we wroclawiu ale widoki ze snu byly umnie przed domem jedno z zdjec bylo takie ze on mi pokazywal swojego buta a ja patrzylam na jego podeszwe z buta byla koloru zielonego ze zdziwieniem  fotografem byla moja wspolokatorka z wroclawia moja przyjaciólka kolezanka ogolnie w tym snie czulam sie szczesliwa

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:43:36

perelkaa napisał:

a ja mam pytanie czy jak mialam ciezki weekend od piatku do niedzieli czy to moze odbic sie na moich snach? :D ciezki weekend w sensie nerwowy.. a sen to mialam koszmarny nie bede go opisywac bo calego nie pamietam i cos waznego moglo mi umknac nie wiem co tam dokladnie bylo o co chodzilo :D ale pamietam odczucia w tym snie lek strach niepokoj pozniej zobaczylam jak ktos probowal zabic moje dziecko:( i wtedy sie poczulam tak strasznie ze nie umiem tego opisac tak jakbym tracac jego tracila siebie ze moje zycie bez niego nie ma najmniejszego sensu..

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:43:53

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

a ja mam pytanie czy jak mialam ciezki weekend od piatku do niedzieli czy to moze odbic sie na moich snach? :D ciezki weekend w sensie nerwowy.. a sen to mialam koszmarny nie bede go opisywac bo calego nie pamietam i cos waznego moglo mi umknac nie wiem co tam dokladnie bylo o co chodzilo :D ale pamietam odczucia w tym snie lek strach niepokoj pozniej zobaczylam jak ktos probowal zabic moje dziecko:( i wtedy sie poczulam tak strasznie ze nie umiem tego opisac tak jakbym tracac jego tracila siebie ze moje zycie bez niego nie ma najmniejszego sensu..

Perełko
oczywiście ,że tak może to odbić się nam we śnie , ponieważ jak wiesz umysł nasz kładąc się spać nie jest uwolniony od negatywnych myśli spowodowanych przeżyciami i przez cały czas drąży się w twojej głowie cały ten dzień  .Czasami jest tak ,że po takim ciężkim dniu dostaje się w śnie wskazówki co powinno się zrobić ,ale jak już pisałam to jest przeważnie wszystko odbiciem naszych myśli negatywnych .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:44:08

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

a oto kolejna porcja snow po dzisiejszej nocy:)
1) snilo mi sie ze kochalam sie z znajomym kolega ktorego poznalam na weselu na ktorym bylam rowniez z kolega gdy tak sie kochalismy do mojego pokojumweszli moi rodzice i on zaczal sie paniecznie chowac bo byl nagi ja zaczylam go zakrywac swoim cialem ja bylam ubrana i jak go tak zakrywalam oslanilam zauwazylam nowe lozko bylo bardzo wygodne ladne poprostu sliczne  popatrzylam na nie i pomyslalam znow kupili cos nowego dla mojej siostry a ja ciagle nic nie dostaje od nich i zaczelam sie przytulac do tego kolegi i sen sie skonczyl (ten klega ze snu to nikt znaczacy dla mnie widzialam go raz tylko na tym weselu)

2) sniło mi sie ze robilam sobie sesje zdjeciowa z kolega z wrocławia niby to bylo we wroclawiu ale widoki ze snu byly umnie przed domem jedno z zdjec bylo takie ze on mi pokazywal swojego buta a ja patrzylam na jego podeszwe z buta byla koloru zielonego ze zdziwieniem  fotografem byla moja wspolokatorka z wroclawia moja przyjaciólka kolezanka ogolnie w tym snie czulam sie szczesliwa

Kod:

sniło mi sie ze przytulalam sie kochalam ze swoim bylym... ale twarz mial kolegi...a jak sie prytulalismy to czulam tak jak bym sie przytulala ze starym znajomym mowilam do niego po imieniu a w glebi myslalam boze przeciez to moj byly a jak sie przytulalaismy to myslalam jeju jaka ja jestem glupia przeciez to moj stary znajomy... i tak mialam taki metlik kochalam sie z bylym a w zasadzie mialam trzy osoby x, y i z...to wszystko dzialo sie u mnie w pokoju po czuym uslyszalam ze rodzice albo to byla moja siostra nie wiem przyszli do domu i zmierzali w strone mojego pokoju poczym ten chlopak byly kolega znajomy zaczol panicznie sie chowac pod kołdre za lozko itp po czym wyszedl wybiegl z pokoju przez ktore za chwile mieli wejsc rodzice... siostra... po chwili ja chcialam wyjrzec przez te drzwi za nim ale jak sie zblizylam do drzwi sen sie urwal....

misko twoje sny wszystkie mają jak zawsze jeden podtekst -tęsknotę -za tym co utraciłaś . nie ważne w jakiej roli to będzie ci się śniło zawsze sprowadza się do tego samego tęsknotaoraz emocje same buty pokazują twoje emocje , natomiast kolor zielony to już jakiś znak nadziei ,wiary tylko w co??? kolejna rzecz kołdra mówi o poczuciu bezpieczeństwa ,którego ty nie czujesz nie masz i tu nie chodzi o kolegę tylko o ciebie .Jeśli ty nie przeszłaś przez te drzwi [ wejrzeć ] to juz sama wiesz ,że nie jesteś otwarta na nowości na świat na to co ma do Ciebie przyjść nowego.Nie masz perspektyw , bo sama się blokujesz.
I tak jak pisałam misko dopóki nie zamkniesz przeszłości to za każdym razem twój sen będzie tyczył się tego z czym nie dajesz sobie rady a mianowicie z tym co zostało zakończone.
Pomyśl nad tym i nad sobą , czy warto trwać przy przeszłości .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:44:38

Ange3 napisał:

paula7 napisał:

Nie wiem jak opisać mam ten sen,ale byłam gdzieś w tłumie i próbowałam gdzieś wejść. nagle czułam jakby mnie ktoś trzyma. W tym momencie obudziłam się (tak mi się wydaję,że już nie spałam) i czułam kogoś obecność jak ktoś leży za mną i mnie trzyma. Trochę to miało podtekst sexualny - tak czułam. To było bardzo realne naprawdę czułam kogoś obecność.  Co to mogło być? Czy taki sen ma jakieś większe znaczenie? Jak by ktoś mógł to proszę o odp.:)

Droga paulo a czy wydarzyło się coś w Twoim życiu niespodziewanego bądź coś co wprowadziło zamęt w twoim życiu?
Sen twój może mieć coś wspólnego z kimś kogo poznałaś , lub z dawno nie widziana osobą o której ty myślałaś ,próbując cos zrobić zostajesz zatrzymana może symbolizować twoją obawę i strach przed przyszłością.
Podtekst seksualny jest zapowiedzią niezaspokojonych pragnień względem tej osoby  .Mi się wydaje ,że może to mieć symbolikę strachu i niepewności co do przyszłości z daną osobą .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:44:53

miska463 napisał:

snilo mi sie ze moj tata romansowal z sasiadka i zauwazyla to moja mama i zaczela przeganiac gonic ta sasiadke z podworka rzucajac w nia ziemniakami po czym ja przygladalam sie temu z daleka a potem tak jakby z domu ale w bloku nie wiem do konca czy to byl dom czy cos wysokiego na co sie wspielam ale przygladalam sie temu z wysokosci po czym balam sie o ta sasiadke ze mama zrobi jej krzywde a ja balam sie panicznie krwi w tym snie i zaczelam rzucac w mame tez ziemniakami jeden ziemniak w nia trafil i ona sie rozprysla i zamienila w rudego kota przerazliwie miauczacego ten kot patrzyl sie na mnie i miauczal a ja nie moglam jego zrozumiec po czym te koty sie zaczely rozmnazac bylo ich coraz wiecej i wiecej.... i sen sie skonczyl...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:45:07

paula7 napisał:

dziękuję Ange:) Ostatnio bardziej myślę o przyszłości związane z pracą.  Niedługo stracę pracę i nie wiem co dalej.
"próbując cos zrobić zostajesz zatrzymana może symbolizować twoją obawę i strach przed przyszłością. " - tłumaczę sobie,że będzie ok,ale dopada mnie panika:(,a więc wszystko się niestety zgadza.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:45:22

miska463 napisał:

a propo moich snow co mam zrobic jesli odvcielam zakonczylam temat a nadal mam takie sny krazace wokol tego tematu czym to jest spowodowane jesli zakonczylam pewien etap w zyciu a temat z tym tematem poprostu olewam jest mi obojetny ty interpretujac mi sny dalej widis ze to ma podtekst zwiazany z tym co dzialo dzieje sie w moim zyciu co mam zrobic by te sny  byly z jakims pozytywnym brzmieniem bo naprawde nie wiem ....coagle tylko negatywy i w horoskopie na wrzesien pazdziernik ....kiedy bedzie cos pozytywnego?????????

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:45:39

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

a propo moich snow co mam zrobic jesli odvcielam zakonczylam temat a nadal mam takie sny krazace wokol tego tematu czym to jest spowodowane jesli zakonczylam pewien etap w zyciu a temat z tym tematem poprostu olewam jest mi obojetny ty interpretujac mi sny dalej widis ze to ma podtekst zwiazany z tym co dzialo dzieje sie w moim zyciu co mam zrobic by te sny  byly z jakims pozytywnym brzmieniem bo naprawde nie wiem ....coagle tylko negatywy i w horoskopie na wrzesien pazdziernik ....kiedy bedzie cos pozytywnego?????????

Dominiko nie zawsze jest tak jak nam się wydaje Ty możesz mówić ,że kogoś lub coś olewasz a tak na prawdę Twoja podświadomość mówi co innego ... chcesz zapomnieć , chcesz iść swoją droga ale coś Ci nie pozwala
ale co? to jest pytanie .. czy tak na prawdę  wybaczyłaś sobie i jemu że tak się stało ? czy jesteś aż tak zła że nic juz cię nie obchodzi on .. czasami rzucasz obelgami w jego stronę [ ja tylko podaje Ci przykład a nie mówię ze tak robisz] ale prawda jest taka że to wszystko boli i wymaga czasu nic nie jest od tak kiwnięciem palca i już .,
Ponad to weszłaś w rok wibracji 9 a jak wiemy jest to czas zbierania plonów ,co zasiałaś przez ten 8 letni cykl w tej 9 będziesz zbierać .Jest to dobry czas na zamykanie swoich niepoukładanych spraw ,odcięcie się od nich , nie rozpoczynanie nowych jeśli się nie zamknęło poprzednich spraw. Poczytaj sobie 9 letni cykl czyli o tej 9 gdzie mam opisane w numerologi ,.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:45:52

miska463 napisał:

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

a propo moich snow co mam zrobic jesli odvcielam zakonczylam temat a nadal mam takie sny krazace wokol tego tematu czym to jest spowodowane jesli zakonczylam pewien etap w zyciu a temat z tym tematem poprostu olewam jest mi obojetny ty interpretujac mi sny dalej widis ze to ma podtekst zwiazany z tym co dzialo dzieje sie w moim zyciu co mam zrobic by te sny  byly z jakims pozytywnym brzmieniem bo naprawde nie wiem ....coagle tylko negatywy i w horoskopie na wrzesien pazdziernik ....kiedy bedzie cos pozytywnego?????????

Dominiko nie zawsze jest tak jak nam się wydaje Ty możesz mówić ,że kogoś lub coś olewasz a tak na prawdę Twoja podświadomość mówi co innego ... chcesz zapomnieć , chcesz iść swoją droga ale coś Ci nie pozwala
ale co? to jest pytanie .. czy tak na prawdę  wybaczyłaś sobie i jemu że tak się stało ? czy jesteś aż tak zła że nic juz cię nie obchodzi on .. czasami rzucasz obelgami w jego stronę [ ja tylko podaje Ci przykład a nie mówię ze tak robisz] ale prawda jest taka że to wszystko boli i wymaga czasu nic nie jest od tak kiwnięciem palca i już .,
Ponad to weszłaś w rok wibracji 9 a jak wiemy jest to czas zbierania plonów ,co zasiałaś przez ten 8 letni cykl w tej 9 będziesz zbierać .Jest to dobry czas na zamykanie swoich niepoukładanych spraw ,odcięcie się od nich , nie rozpoczynanie nowych jeśli się nie zamknęło poprzednich spraw. Poczytaj sobie 9 letni cykl czyli o tej 9 gdzie mam opisane w numerologi ,.

dziekuje za info?
a czy temn sen o rudych kotach i ziemniakach opisanywyzej tez yto samo znaczy?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:46:09

perelkaa napisał:

tak właśnie mi się wydawało, że ten sen był spowodowany całym ciężkim dniem - bo na prawdę taka nerwówke miałam i to nawet przez cały weekend
dziękuję :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:46:24

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

Ange3 napisał:


Dominiko nie zawsze jest tak jak nam się wydaje Ty możesz mówić ,że kogoś lub coś olewasz a tak na prawdę Twoja podświadomość mówi co innego ... chcesz zapomnieć , chcesz iść swoją droga ale coś Ci nie pozwala
ale co? to jest pytanie .. czy tak na prawdę  wybaczyłaś sobie i jemu że tak się stało ? czy jesteś aż tak zła że nic juz cię nie obchodzi on .. czasami rzucasz obelgami w jego stronę [ ja tylko podaje Ci przykład a nie mówię ze tak robisz] ale prawda jest taka że to wszystko boli i wymaga czasu nic nie jest od tak kiwnięciem palca i już .,
Ponad to weszłaś w rok wibracji 9 a jak wiemy jest to czas zbierania plonów ,co zasiałaś przez ten 8 letni cykl w tej 9 będziesz zbierać .Jest to dobry czas na zamykanie swoich niepoukładanych spraw ,odcięcie się od nich , nie rozpoczynanie nowych jeśli się nie zamknęło poprzednich spraw. Poczytaj sobie 9 letni cykl czyli o tej 9 gdzie mam opisane w numerologi ,.

dziekuje za info?
a czy temn sen o rudych kotach i ziemniakach opisanywyzej tez yto samo znaczy?

misko kot to tez jest emocjonalność dobrze ,nie czarny kot tylko rudy , a więc emocje i seksualność to kot a ziemianki kojarzą się również z przyziemnością niskimi emocjami prostotą i czasami prostactwem.Ogólnie ziemianki podtrzymują życie i jest źródłem energii , tylko czasami zwróć uwagę czy u ciebie nie panuje monotonia w życiu bo jesli tak to ta energia życia jest bardzo niska.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:46:38

miska463 napisał:

snilo mi sie ze biegam uprawiam sport jestem ubrana w dresy biegam ze znajomymi  czulam sie w tym snie bardzo szczesliwa czulam ztak jaby sie cos mialo za chwile wydarzyc cos co odmmieni moje zycie na pozytywnie

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:47:01

miska463 napisał:

a dzis sniło mi sie ze spacerowalam po cmentarzu i było dozu rozsunietych grobowców wygladalo to jak by sie rozlazily i ze szczelin w tych grobowcach wydobywal sie glos taki przerazliwy zalobny muzyka zalobna ja spacerowalam sobie alejkami i zauwazylam dziewczynke  z jednej strony o blad slicznych wlosach 3-5 letnia jezdzaca na rowerku a z drugiej  strony wygladala jak rozkladajacy sie trup oczy jej gnily byly zielono zolte.... jechala prosto we mnie potem tak jabym ja lub ona robilysmy/robilam unik zeby sie znia nie zderzyc  czulam wstret obrzydzenie zderzenie czulam ze jak sie z nia dotkne to czeka mnie cos zlego....

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:47:19

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snilo mi sie ze biegam uprawiam sport jestem ubrana w dresy biegam ze znajomymi  czulam sie w tym snie bardzo szczesliwa czulam ztak jaby sie cos mialo za chwile wydarzyc cos co odmmieni moje zycie na pozytywnie

miska463    
PostWysłany: Sro Paź 03, 2012 9:13 am    Temat postu:
a dzis sniło mi sie ze spacerowalam po cmentarzu i było dozu rozsunietych grobowców wygladalo to jak by sie rozlazily i ze szczelin w tych grobowcach wydobywal sie glos taki przerazliwy zalobny muzyka zalobna ja spacerowalam sobie alejkami i zauwazylam dziewczynke z jednej strony o blad slicznych wlosach 3-5 letnia jezdzaca na rowerku a z drugiej strony wygladala jak rozkladajacy sie trup oczy jej gnily byly zielono zolte.... jechala prosto we mnie potem tak jabym ja lub ona robilysmy/robilam unik zeby sie znia nie zderzyc czulam wstret obrzydzenie zderzenie czulam ze jak sie z nia dotkne to czeka mnie cos zlego....

Dominiko co ty masz za sny :shock: czy ty kiedyś sypiasz na spokojnie ??
no więc jesli chodzi o sport to jest pozytywny sen ,który daje ci siłę ,jak również mówi tobie aby ta siłę zacząć wykorzystywać w życiu .A jesli mowa o dresie to musisz wiedzieć ,ze chodzi tu głównie o odzwierciedlenie twojego stanu psychicznego ,a więc skoro byłaś szczęśliwa to znaczy że tym krokiem jaki chcesz zrobić w swoim życiu jest bardzo dobry.

NATOMIAST DRUGI SEN
i teraz kolejny raz coś nie daje Ci wygrać , wyjść z tego jakby letargu bo mocno masz zakorzeniony w sobie taką tęsknotę , wciąż grzebiesz w przeszłości .Tak samo odnosi się grobowiec czyli tkwienie w przeszłości grzebanina w niej , na dodatek może też mówić iż ktoś z tej przeszłości do ciebie powróci a ty tak bardzo chciałaś zamknąć przeszłość za sobą lecz ta osoba nie da jakby ci jej zamknąć.Widząc rower [ dziewczynkę ] to ona jakby właśnie pokazywała ciebie czyli mówi ,że to ty powinnaś sama podejmować decyzje , nauczyć się samodzielności i życia .Ty musisz wiedzieć czego chcesz ,na czym się skoncentrujesz .Kolory dają ci podpowiedzi już pisałam zielony to nadzieja , wiara czakra serca a tu masz blokady na dodatek ten kolr to tez symbol miłości uczuć i planety WENUS , żółty daje energię , komunikacje światło i ciepło oraz aktywność .To wszystko wiąże się z ogniem , zmysłem wzrokiem i układem trawiennym aleee z drugiej strony jest tez takim kolorem ostrzegawczym który mówi o niebezpieczeństwie . Na koniec trupy to uśmiercanie własnego Ja , ty nadal nie wyrażasz jakby zgody na to co się stało i ty pozwalasz aby to coś zawładnęło twoją dusza i psychiką .
Nie wolno ci się na to godzić ...zacznij walczyć , afirmuj się bo inaczej dla ciebie będzie to bardzo bolesne trwanie .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:47:35

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snilo mi sie ze biegam uprawiam sport jestem ubrana w dresy biegam ze znajomymi  czulam sie w tym snie bardzo szczesliwa czulam ztak jaby sie cos mialo za chwile wydarzyc cos co odmmieni moje zycie na pozytywnie

miska463    
PostWysłany: Sro Paź 03, 2012 9:13 am    Temat postu:
a dzis sniło mi sie ze spacerowalam po cmentarzu i było dozu rozsunietych grobowców wygladalo to jak by sie rozlazily i ze szczelin w tych grobowcach wydobywal sie glos taki przerazliwy zalobny muzyka zalobna ja spacerowalam sobie alejkami i zauwazylam dziewczynke z jednej strony o blad slicznych wlosach 3-5 letnia jezdzaca na rowerku a z drugiej strony wygladala jak rozkladajacy sie trup oczy jej gnily byly zielono zolte.... jechala prosto we mnie potem tak jabym ja lub ona robilysmy/robilam unik zeby sie znia nie zderzyc czulam wstret obrzydzenie zderzenie czulam ze jak sie z nia dotkne to czeka mnie cos zlego....

Dominiko co ty masz za sny :shock: czy ty kiedyś sypiasz na spokojnie ??
no więc jesli chodzi o sport to jest pozytywny sen ,który daje ci siłę ,jak również mówi tobie aby ta siłę zacząć wykorzystywać w życiu .A jesli mowa o dresie to musisz wiedzieć ,ze chodzi tu głównie o odzwierciedlenie twojego stanu psychicznego ,a więc skoro byłaś szczęśliwa to znaczy że tym krokiem jaki chcesz zrobić w swoim życiu jest bardzo dobry.

NATOMIAST DRUGI SEN
i teraz kolejny raz coś nie daje Ci wygrać , wyjść z tego jakby letargu bo mocno masz zakorzeniony w sobie taką tęsknotę , wciąż grzebiesz w przeszłości .Tak samo odnosi się grobowiec czyli tkwienie w przeszłości grzebanina w niej , na dodatek może też mówić iż ktoś z tej przeszłości do ciebie powróci a ty tak bardzo chciałaś zamknąć przeszłość za sobą lecz ta osoba nie da jakby ci jej zamknąć.Widząc rower [ dziewczynkę ] to ona jakby właśnie pokazywała ciebie czyli mówi ,że to ty powinnaś sama podejmować decyzje , nauczyć się samodzielności i życia .Ty musisz wiedzieć czego chcesz ,na czym się skoncentrujesz .Kolory dają ci podpowiedzi już pisałam zielony to nadzieja , wiara czakra serca a tu masz blokady na dodatek ten kolr to tez symbol miłości uczuć i planety WENUS , żółty daje energię , komunikacje światło i ciepło oraz aktywność .To wszystko wiąże się z ogniem , zmysłem wzrokiem i układem trawiennym aleee z drugiej strony jest tez takim kolorem ostrzegawczym który mówi o niebezpieczeństwie . Na koniec trupy to uśmiercanie własnego Ja , ty nadal nie wyrażasz jakby zgody na to co się stało i ty pozwalasz aby to coś zawładnęło twoją dusza i psychiką .
Nie wolno ci się na to godzić ...zacznij walczyć , afirmuj się bo inaczej dla ciebie będzie to bardzo bolesne trwanie .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:47:51

miska463 napisał:

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snilo mi sie ze biegam uprawiam sport jestem ubrana w dresy biegam ze znajomymi  czulam sie w tym snie bardzo szczesliwa czulam ztak jaby sie cos mialo za chwile wydarzyc cos co odmmieni moje zycie na pozytywnie

miska463    
PostWysłany: Sro Paź 03, 2012 9:13 am    Temat postu:
a dzis sniło mi sie ze spacerowalam po cmentarzu i było dozu rozsunietych grobowców wygladalo to jak by sie rozlazily i ze szczelin w tych grobowcach wydobywal sie glos taki przerazliwy zalobny muzyka zalobna ja spacerowalam sobie alejkami i zauwazylam dziewczynke z jednej strony o blad slicznych wlosach 3-5 letnia jezdzaca na rowerku a z drugiej strony wygladala jak rozkladajacy sie trup oczy jej gnily byly zielono zolte.... jechala prosto we mnie potem tak jabym ja lub ona robilysmy/robilam unik zeby sie znia nie zderzyc czulam wstret obrzydzenie zderzenie czulam ze jak sie z nia dotkne to czeka mnie cos zlego....

Dominiko co ty masz za sny :shock: czy ty kiedyś sypiasz na spokojnie ??
no więc jesli chodzi o sport to jest pozytywny sen ,który daje ci siłę ,jak również mówi tobie aby ta siłę zacząć wykorzystywać w życiu .A jesli mowa o dresie to musisz wiedzieć ,ze chodzi tu głównie o odzwierciedlenie twojego stanu psychicznego ,a więc skoro byłaś szczęśliwa to znaczy że tym krokiem jaki chcesz zrobić w swoim życiu jest bardzo dobry.

NATOMIAST DRUGI SEN
i teraz kolejny raz coś nie daje Ci wygrać , wyjść z tego jakby letargu bo mocno masz zakorzeniony w sobie taką tęsknotę , wciąż grzebiesz w przeszłości .Tak samo odnosi się grobowiec czyli tkwienie w przeszłości grzebanina w niej , na dodatek może też mówić iż ktoś z tej przeszłości do ciebie powróci a ty tak bardzo chciałaś zamknąć przeszłość za sobą lecz ta osoba nie da jakby ci jej zamknąć.Widząc rower [ dziewczynkę ] to ona jakby właśnie pokazywała ciebie czyli mówi ,że to ty powinnaś sama podejmować decyzje , nauczyć się samodzielności i życia .Ty musisz wiedzieć czego chcesz ,na czym się skoncentrujesz .Kolory dają ci podpowiedzi już pisałam zielony to nadzieja , wiara czakra serca a tu masz blokady na dodatek ten kolr to tez symbol miłości uczuć i planety WENUS , żółty daje energię , komunikacje światło i ciepło oraz aktywność .To wszystko wiąże się z ogniem , zmysłem wzrokiem i układem trawiennym aleee z drugiej strony jest tez takim kolorem ostrzegawczym który mówi o niebezpieczeństwie . Na koniec trupy to uśmiercanie własnego Ja , ty nadal nie wyrażasz jakby zgody na to co się stało i ty pozwalasz aby to coś zawładnęło twoją dusza i psychiką .
Nie wolno ci się na to godzić ...zacznij walczyć , afirmuj się bo inaczej dla ciebie będzie to bardzo bolesne trwanie .

dziekuje bardzo za interpretacje interpretacja w 100% trafna tak tez jest:* dziekuje jeszcze raz:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:48:07

perelkaa napisał:

znowu długo, długo nic :D przynajmniej ja chociaż nie "pomęczę" z interpretacjami :D :oops:
wieczorami w łóżku przed snem staram się pomedytowac, żeby zapamiętac, ale coś słabo mi idzie :D hihi no chociaz dzisiaj to wspinałam sie, a raczej wchdziłam po drabinkach takich jak w szkole na sali gim. :D i weszłam na samą górę udało mi się, ale tam znów odczuwałam strach, że spadnę (bo mam lęk wysokości) :D ale i tak się cieszę, że weszłam na sam szczyt tych drabinek :D tylko nic poza tym nie pamiętam :D

w ogólę to o Aniołkach jeszcze bym chciała pogadac :D tylko musze znaleźc odpowiedni ku temu wątek :D:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:48:21

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

znowu długo, długo nic :D przynajmniej ja chociaż nie "pomęczę" z interpretacjami :D :oops:
wieczorami w łóżku przed snem staram się pomedytowac, żeby zapamiętac, ale coś słabo mi idzie :D hihi no chociaz dzisiaj to wspinałam sie, a raczej wchdziłam po drabinkach takich jak w szkole na sali gim. :D i weszłam na samą górę udało mi się, ale tam znów odczuwałam strach, że spadnę (bo mam lęk wysokości) :D ale i tak się cieszę, że weszłam na sam szczyt tych drabinek :D tylko nic poza tym nie pamiętam :D

w ogólę to o Aniołkach jeszcze bym chciała pogadac :D tylko musze znaleźc odpowiedni ku temu wątek :D:*

Prełko medytować fajnie ,ale na efekty też trzeba poczekać to nie jest tak od razu .
Ale wchodzenie na drabinkę kolejne szczeble to dobry sen tylko ten lęk pozbyć się go , twój sen podpowiada ci że próbujesz osiągnąć wyższy poziom świadomość [ próbujesz ] bo jeszcze sie boisz.Rozwój duchowy to jest to czego szukasz .Powodzenia

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:48:37

miska463 napisał:

snil mi sie sen ale nie pamietam go dokladnie zapamietalam tylko tyle ze bylo duzo ryb one plywaly tak jakby w jakies wielkiej wannie nie wiem moze to byl staw moze jakas rzeka ale woda chyba byla czysta bo dokladnie widzialam te ryby ale ogolnie wydzwiek tego snu nie byl taki przyjemny cos bylo nie tak ale nie wiem bo nie pamietam do konca snu

ps a czy to prawda ze jak sie w nocy spojrzy w okno jak sie przebudzisz jak ci sie cos snilo to zapominasz ten sen ja tak mam jesli tak to czym to jest spowodowane?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:48:51

perelkaa napisał:

Moniko podziwiam Cię za te interpretacje
Bardzo Ci dziękuję
to wszystko się zgadza co napisałaś :)

Ogólnie za każdym razem kiedy siadam wygodnie i proszę Aniołki o wsparcie, jakieś wskazówki (robię to od niedawna i nie liczę na to, że z dnia na dzień się uda) :D ale jakoś wtedy po całym ciele przechodzą mnie ciarki za każdym razem! nie wiem czemu, za pierwszym razem pomyślałam, że może akurat chłodniej mi się zrobiło, ale tak jest za każdym razem

miałam znaleźc odpowiedni wątek, ale już tutaj napisze :D

Raz pomodliłam się do Archanioła Haniela o powrót ukochanej osoby bo teraz aktualnie nie mamy kontaktu i po kilku godzinach do mnie zadzwonił - może to zbieg okoliczności, ale.. wcześniej mieliśmy małe nieporozumienie i wtedy zadzwonił i mówił, że zawsze bedzie mnie kochac :D chociaz na razie nie mamy kontaktu, ale teraz wiem, że chce poczekac :D

innym razem wieczorem modliłam się o zapamiętanie snu i przyśnił mi się Morfeusz Oo (Bóg marzeń sennych jak później znalazłam w necie, bo wcześniej o tym nie wiedziałam) xD

wierzę w to wszystko i nie przestanę :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:49:06

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snil mi sie sen ale nie pamietam go dokladnie zapamietalam tylko tyle ze bylo duzo ryb one plywaly tak jakby w jakies wielkiej wannie nie wiem moze to byl staw moze jakas rzeka ale woda chyba byla czysta bo dokladnie widzialam te ryby ale ogolnie wydzwiek tego snu nie byl taki przyjemny cos bylo nie tak ale nie wiem bo nie pamietam do konca snu

ps a czy to prawda ze jak sie w nocy spojrzy w okno jak sie przebudzisz jak ci sie cos snilo to zapominasz ten sen ja tak mam jesli tak to czym to jest spowodowane?

no właśnie ale co było nie tak ? szkoda że nie pamiętasz.. powiedzmy że to była wanna w której pływały te ryby i dobrze ,że je widziałaś ..jest to dla Ciebie znak oczyszczenia czyli wylenienia się z emocji [ woda] wanna to oczyszczenie się duchowe i psychiczne powrót jakby do łona matki , woda daje tez energię i siłę a ryby pływające są sferą nieświadomości i uczuć .To też symbol płodności i dostatku ale gdy woda jest czysta .
Dlatego też jak w każdym opisie mówię Ci oczyszczaj się , afirmuj to dla twojego dobra.

Natomiast na twoje pytanie o spojrzenie w okno ,ja nie słyszałam o tym .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:49:22

perelkaa napisał:

no ja właśnie od dziecka o tym słyszałam, tylko że nie koniecznie w nocy.. tylko że zaraz po przebudzeniu jak pierwsze co spojrzysz w okno to zapomnisz co śniłaś bo tak jakby sen sobie przez to okno wyleciał a jak najpierw spróbujesz zapamietac co się śniło to zapamiętasz.. ale nie wiem czy to prawda

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:49:35

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

no ja właśnie od dziecka o tym słyszałam, tylko że nie koniecznie w nocy.. tylko że zaraz po przebudzeniu jak pierwsze co spojrzysz w okno to zapomnisz co śniłaś bo tak jakby sen sobie przez to okno wyleciał a jak najpierw spróbujesz zapamietac co się śniło to zapamiętasz.. ale nie wiem czy to prawda

ja wiem ,że jak po przebudzeniu spojrzysz w lustro to w mig zapomnisz i to racja

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:49:50

miska463 napisał:

Ange3 napisał:

perelkaa napisał:

no ja właśnie od dziecka o tym słyszałam, tylko że nie koniecznie w nocy.. tylko że zaraz po przebudzeniu jak pierwsze co spojrzysz w okno to zapomnisz co śniłaś bo tak jakby sen sobie przez to okno wyleciał a jak najpierw spróbujesz zapamietac co się śniło to zapamiętasz.. ale nie wiem czy to prawda

ja wiem ,że jak po przebudzeniu spojrzysz w lustro to w mig zapomnisz i to racja

ja mam tak jak spojrze przez okno jak sie przebudze i nawet jak najpierw sproboje  zapamietac to zapamietam ale nie dokonca tak tez nylo z tym snem o rybach zapamietalam ten sen ale nie dokonca...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:50:47

Lidia napisał:

O spojrzeniu w okno też słyszałam bardzo dawno temu. Moze coś w tym jest, w końcu i okno i lustro to gładka tafla.
Nie zapisuję moich snów, czasem je pamiętam, bo są tak odjechane, że hej ;)
Kiedyś np. śniło mi się, że stałam w jakimś miejscu a nade mną przeleciała ogromna fala wody i za mną i za płotem się rozbryznęła. Nic oczywiście mi się nie stało.
Zinterpretowałam to sobie jako katastrofę, która mi osobiście nic nie zrobi, ale w jakiś sposób będę z nią związana. Niedługo potem zachorował mój brat.
Ten sen jest oczywiście taki sobie zwyczajny, inne są bardziej nieprawdopodobne.
Co do anioła Haniela, to chyba dzięki niemu mam męża, bo jakieś pół roku po kilkudniowej nowennie do niego - poznałam faceta, z którym kilka lat temu wzięłam ślub :) a nic wówczas nie wskazywało na to.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:50:54

miska463 napisał:

hmm ange wiem ze to nie miejsce na pytania ten dziala sa tu watki o aniolach do jakiego ja aniolka mam sie modlic by w koncu miedzy mna a konkretnym chlopakiem sie zaczelo ukladac  do jakiego aniolka mam sie modlic by mi sie zaczelo w koncu ukladac w uczuuciach milosci chcialabym sie poczuc w koncu spelniona w tej dziedzinie zycia a ciagle dostaje jakies klody pod nogi:(
jeszcze raz przepraszam ze w tym dziale cie o to prosze:(

dzis tez mialam sen ale znow nie pamietam co w nim bylo bo spojrzalam w okno ale wiem ze bylam w tym snie bardzo szczesliwa:) czulakm tak jakby milo sie za chwile wydarzyc cos co odmieni m,oje zycie pozytywnie:)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:51:09

miska463 napisał:

witaj moj dzisiejszy sen snilo moi sie ze moj byly gdzies wyjezdza wiec ja pojechalm do niego by sie z nim pozegnac bylo wszystko w porzadku on sie pakowal jak ja zajechalam wiec poczekalam w jadalni na niego wraz z jego mama az sie spakuje jego mama w stosunku do mnie bie byla mila strzelala jakies fochy nie pamietam dokladnie o co... po czym on zszedl z gory z pokoju z walizka otwarta nie bylo w niej za wiele rzeczy i byla taki rolon zwiniety z gazet dla mnie to wygladalo jak gazeta reklamowa marketu wyciagnelam mu to niespostrzezenie z torby i schowalam za siebie gdy on sie zbieral juz do wyjscia ja poszlam za nim by sie z nim pozegnac wymienilismy namietny pocalunek i on zauwazyl ze trzymam w ręcy ten rulon zapytal sie co to jest? ja mu na to przeciez to reklama marketu a on na to obrucil ten rulon i pokazal mi jakis napis bylo to co innego jakas gazeta ale nie reklama i powiedzial mi myslalem ze bedzie lepiej....myslalem ze sie zmienilas.... przytulil mnie mocno bardzo mocno pocalowal jeszcze raz tak mocno w jego oczach byly lzy....i sen sie skonczyl  bylam w tym snie bardzo szczesliwa czulam sie spelniona kochana czulam sie jakbym dotknela nieba no nawet nie wiem jak opisac czulam ze wszystkie moje marzenia sie spelniaja a w trakcie trwania tego snu byl on przeplatany snem ze ja z jakims obcym nagim facetem ukraincem sie przytulam na  lozku bylego i ze jakies dwie ukrainki  sa razem z nami w pokolu i pija wódke i moj byly wszedl do tego pokoju i ja potem przestaje sie z nim przytulac(z ukraincem) i wychodze za bylym

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:51:26

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

hmm ange wiem ze to nie miejsce na pytania ten dziala sa tu watki o aniolach do jakiego ja aniolka mam sie modlic by w koncu miedzy mna a konkretnym chlopakiem sie zaczelo ukladac  do jakiego aniolka mam sie modlic by mi sie zaczelo w koncu ukladac w uczuuciach milosci chcialabym sie poczuc w koncu spelniona w tej dziedzinie zycia a ciagle dostaje jakies klody pod nogi:(
jeszcze raz przepraszam ze w tym dziale cie o to prosze:(

dzis tez mialam sen ale znow nie pamietam co w nim bylo bo spojrzalam w okno ale wiem ze bylam w tym snie bardzo szczesliwa:) czulakm tak jakby milo sie za chwile wydarzyc cos co odmieni m,oje zycie pozytywnie:)

witaj moj dzisiejszy sen snilo moi sie ze moj byly gdzies wyjezdza wiec ja pojechalm do niego by sie z nim pozegnac bylo wszystko w porzadku on sie pakowal jak ja zajechalam wiec poczekalam w jadalni na niego wraz z jego mama az sie spakuje jego mama w stosunku do mnie bie byla mila strzelala jakies fochy nie pamietam dokladnie o co... po czym on zszedl z gory z pokoju z walizka otwarta nie bylo w niej za wiele rzeczy i byla taki rolon zwiniety z gazet dla mnie to wygladalo jak gazeta reklamowa marketu wyciagnelam mu to niespostrzezenie z torby i schowalam za siebie gdy on sie zbieral juz do wyjscia ja poszlam za nim by sie z nim pozegnac wymienilismy namietny pocalunek i on zauwazyl ze trzymam w ręcy ten rulon zapytal sie co to jest? ja mu na to przeciez to reklama marketu a on na to obrucil ten rulon i pokazal mi jakis napis bylo to co innego jakas gazeta ale nie reklama i powiedzial mi myslalem ze bedzie lepiej....myslalem ze sie zmienilas.... przytulil mnie mocno bardzo mocno pocalowal jeszcze raz tak mocno w jego oczach byly lzy....i sen sie skonczyl bylam w tym snie bardzo szczesliwa czulam sie spelniona kochana czulam sie jakbym dotknela nieba no nawet nie wiem jak opisac czulam ze wszystkie moje marzenia sie spelniaja a w trakcie trwania tego snu byl on przeplatany snem ze ja z jakims obcym nagim facetem ukraincem sie przytulam na lozku bylego i ze jakies dwie ukrainki sa razem z nami w pokolu i pija wódke i moj byly wszedl do tego pokoju i ja potem przestaje sie z nim przytulac(z ukraincem) i wychodze za bylym

Dominko ty jestes jak otwarta księga można Cię ujrzec , zobaczyć a nawet ocenić powiedziałabym. Ty nie dajesz rady pożegnać się z przeszłością taka jest prawda , twój sen nic innego nie mówi jak nie umiejąc się pogodzić i odciąć od przeszłości . Co by ci się nie śniło zawsze ma to związek z byłym .
Nie ma co rozbijać tego snu na czynniki pierwsze ,bo tu chodzi o pożegnanie przeszłości .

Jeśli chodzi o Anioła to powiem Ci tak ;
Masz cudownego urodzeniowego Anioła Mumiah
Jest to anioł lekarz -Omega -Odrodzenie
I przecież to anioł uzdrawiający dlatego powinnaś właśnie do niego się modlić , prosić o pomoc to twój anioł urodzeniowy.
Działa on na miłość, pieniądze, postrzeganie ezoteryczne . uzdrawianie , praca
Anioł ten przyczynia się do walki z depresją  i nieśmiałością. Pomaga rozwinąć wolę . Daje dar uzdrawiania .
Ale Anioł tez prosi Cie o przebudzenie , wymaga pracy nad sobą , pomoże on ci pracować nad swoimi wadami wewnętrznymi tak aby oczyścić lustro twojej świadomości. Ten Anioł charakteryzuje się podwójną księżycową energią  i pomaga we wszystkich chrobach. A to ,że możesz sama się uzdrowić jest możliwe ,ponieważ Anioł po przez twoje ręce uzdrawia.
To że masz tyle snów to dzięki też aniołowi ponieważ to on zarządza snami i czuwa nad Tobą abyś przestała żyć w iluzji ale musisz nauczyć się wyciągać wnioski.
Ośrodek energetyczny to dłonie
kwiat Lotosu
SŁUCHAJ SWEGO SERCA , SŁUCHAJ GŁOSU ANIOŁA A ROZRÓŻNISZ FAŁSZ OD PRAWDY
TO JEST TWÓJ ANIOŁ I Z JEGO POMOCĄ UDA CI SIĘ POUKŁADAĆ SWOJE ŻYCIE .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:51:41

miska463 napisał:

snilo mi sie ze zachorowalam stracilam czucie nie mialam sil nie moglam chodzic przewracalam sie bylam blada jak sciana bylo mi niedobrze bolala mnie strasznie glowa bylo mi strasznie zimno bo nakrywalam sie koldra cala sie trzeslam ze jak lezalam na lozku to spadlam nie moglam sie ruszyc mama wzywala lekarza czulam sie jak bym byla z gumy bardzo w tym snie pragnelam sie przytylic ale nie moglam bylam bez silna pragnelam sexu...ale bylam tak bez silna caly czas czulam jakbym opadala z sil coraz bardziej i bardziej.... dziekuje za interpretacje:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:51:59

Ange3 napisał:

:roll: wiesz co Dominiko trochę doprowadzasz mnie do złości ,wybacz ale muszę to powiedzieć , bo ilekroć opisuję twój sen nie umiesz napisać dzięki Ange [ no gdzieś raz napisałaś ] nie prosiłam o plusy ,minusy ale o głupie dziękuje . Zrozum ,że ja poświęcam dla Ciebie czas i mam czasem wrażenie że tylko dla Ciebie , a ty przechodzisz jakby nic nie było napisane odpisane ..kurcze no to jest nie do przyjęcia . Odpisałam Ci tez na Anioła a ty nawet się nie wychyliłaś z podziękowaniem no jak tak może być .
Staram Ci się pomóc ,odpowiadam na każde twoje sny , nie po to bym ja była olewana i byście myśleli że mi to łatwo przychodzi opisywać sny -to mój czas i ja go poświęcam ,więc może trochę szacunku dla mnie.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:52:19

miska463 napisał:

dziekuje za czas i poswiecenie i przepraszam:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:52:37

miska463 napisał:

snilo mi sie ze zachorowalam stracilam czucie nie mialam sil nie moglam chodzic przewracalam sie bylam blada jak sciana bylo mi niedobrze bolala mnie strasznie glowa bylo mi strasznie zimno bo nakrywalam sie koldra cala sie trzeslam ze jak lezalam na lozku to spadlam nie moglam sie ruszyc mama wzywala lekarza czulam sie jak bym byla z gumy bardzo w tym snie pragnelam sie przytylic ale nie moglam bylam bez silna pragnelam sexu...ale bylam tak bez silna caly czas czulam jakbym opadala z sil coraz bardziej i bardziej.... dziekuje za interpretacje:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:52:53

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

dziekuje za czas i poswiecenie i przepraszam:*

Dominiko wszystko zostało wyjaśnione ..odpisałam ci na pw .
jak zdążę odpowiem ci na sen

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:53:09

miska463 napisał:

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

dziekuje za czas i poswiecenie i przepraszam:*

Dominiko wszystko zostało wyjaśnione ..odpisałam ci na pw .
jak zdążę odpowiem ci na sen

dziekuje jestes wielka i jeszcze raz przepraszam:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:53:24

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snilo mi sie ze zachorowalam stracilam czucie nie mialam sil nie moglam chodzic przewracalam sie bylam blada jak sciana bylo mi niedobrze bolala mnie strasznie glowa bylo mi strasznie zimno bo nakrywalam sie koldra cala sie trzeslam ze jak lezalam na lozku to spadlam nie moglam sie ruszyc mama wzywala lekarza czulam sie jak bym byla z gumy bardzo w tym snie pragnelam sie przytylic ale nie moglam bylam bez silna pragnelam sexu...ale bylam tak bez silna caly czas czulam jakbym opadala z sil coraz bardziej i bardziej.... dziekuje za interpretacje:*

Dominiko kolejny sen o tym jak ciężko Ci poradzić sobie z całym tym bałaganem ,choroba brak czucia przewracanie się to wszystko mówi o tym ,że nie posuwasz się do przodu , brak samorealizacji i rozwoju brak stabilizacji i bezpieczeństwa. Głowa to przecież zmartwienia troski mówiące o przekraczających możliwościach radzenia sobie z nimi. Gdy ci zimno to znak ,że masz niechęć do innych kontaktów , masz chłód emocjonalny,brak zrozumienia .Lekarz to twój Anioł Stróż lub też twoje wyższe Ja , tu masz znak o uzdrawianiu siebie . To wszystko co Ci się sni to po prostu odbicie twoich przeżyć .Nie poddawaj się tylko walcz o siebie .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:53:38

Ange3 napisał:

Dominiko weś tego Anioła twojego urodzeniowego napisz sobie czerwony mazakiem , długopisem na kartce i włóż sobie pod poduszkę , drugiego do portfela.
Proś go o pomoc i opiekę .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:53:53

miska463 napisał:

dziekuje tak tez zrobie mam nadzieje ze  cos mi to pomoze  bo juz naprawde sobie nie radze ztym wszystkim tak jak piszesz BRAK SAMOREALIZACJI I ROZWOJU - nadal nie mam pracy  zimno fakt nie mam ochoty spotykac sie z nikim siedze calymi dniami w domu zazwyczaj u siebie w pokoju i albo placze albo zajmuje czas przegladajac internet w celu nie myslenia o Nim nie mam checi na nic nawet na zwykle sprzatanie domu robienie obiadu sniadania kolacji...itp brak zrozumienia nie mam zadnej osoby z ktora moglabym porozmawiac szczerze no moze jedna ale ona jest daleko i mam z nia kontakt telefoniczny i przez gg choc czasami mam tez wrazenie ze ona nie jest do konca szczera choc moze sie myle....
WIELKIE DZIEKI ANGE 3!!!!!

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:54:06

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

dziekuje tak tez zrobie mam nadzieje ze  cos mi to pomoze  bo juz naprawde sobie nie radze ztym wszystkim tak jak piszesz BRAK SAMOREALIZACJI I ROZWOJU - nadal nie mam pracy  zimno fakt nie mam ochoty spotykac sie z nikim siedze calymi dniami w domu zazwyczaj u siebie w pokoju i albo placze albo zajmuje czas przegladajac internet w celu nie myslenia o Nim nie mam checi na nic nawet na zwykle sprzatanie domu robienie obiadu sniadania kolacji...itp brak zrozumienia nie mam zadnej osoby z ktora moglabym porozmawiac szczerze no moze jedna ale ona jest daleko i mam z nia kontakt telefoniczny i przez gg choc czasami mam tez wrazenie ze ona nie jest do konca szczera choc moze sie myle....
WIELKIE DZIEKI ANGE 3!!!!!

Dominiko powiem Ci coś z innej beczki , a mianowicie czas chyba spojrzeć na życie inaczej nie przez pryzmat swoich uczuć ,marzeń ale zupełnie inaczej tak po ludzku mimo tego bólu i tęsknoty .Chodzi o to czym jest tęsknota ? za czymś czego nie można mieć , posiadać a kochać z oddali .
Czym jest życie ? które jest tu i teraz ? Co jest ważniejsze od tęsknoty , miłości niespełnionej ? Zatruwanie sobie życia , niszczenie się i doprowadzenie do samozagłady . Trzeba zawsze spojrzeć inaczej np. co mają ludzie którzy są tak biedni że nawet nie wiedza co jutro dadzą dzieciom zjeść  , co mają zrobić ci co zostało im do przeżycia kilka miesięcy ? albo co mają zrobić te osoby ,które żyją bez rąk i nóg i nie widza sensu swojego życia albo ci sparaliżowani . Czy uważasz ,że ich tęsknota za miłością jest czymś co ich uleczy ,wyleczy da im chleb.
Czy uważasz ,że tacy ludzie nie zasługują na odrobinę dobrego słowa ,przytulenia .Nie Nie tacy ludzie szukają pozytywnych stron swojego życia , nie zamykają się w czterech ścianach ...starają się iść do przodu .
Im też czasami brakuje tchu i zrozumienia po co to wszystko się dzieje , dlaczego tak trudno jest w życiu .To nie jest tak że ktoś Ciebie nie słucha koleżanka , mama , kolega nie , to chodzi o to ile razy maja podnosić Cię na duchu ,mówić nie ten będzie inny bo docelowy jest dla Ciebie przeznaczony inny ,albo Bóg ma dla Ciebie zupełnie nowe wyzwanie jakie
Dal nich to też jest trudna i ciężka sytuacja widząc kogoś w rozpaczy ale ileż można , kiedy obudzisz się z tego snu.albo
może nawet sama byś na nie nie wpadła ,ale każdy z nas musi zrozumieć ,że nic nie przychodzi łatwo .Trzeba nauczyć się walczyć ,żyć i mimo wszystko zrozumieć ,że nic się nie dzieje bez przyczyny. Bóg wie doskonale co i dla kogo . Zrozum ,że po przez wpadanie w depresję nie da się nic zbudować a tym bardziej niczego nie dostrzeżesz a życie ci ucieknie przez palce.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:54:26

Ange3 napisał:

A jeszcze dodam Ci ,że czasami nie dostrzega się tego co jest w życiu najważniejsze , czy być zdrową silną osobą i dążyć do celu czy zniszczoną chorobą i nie mającą celu .
Co jest ważniejsze ?Dominiko ma serce wielkie oddaj swa miłość nie tylko innej osobie ale też podziel się nią czyli na pasje , dzieciom , czy zwierzętom lub komuś innemu .Twojej miłości nie zabraknie a inaczej mówiąc oddając innym zyskasz nie tylko więcej ale i szczęście  w życiu. Nie mów nigdy ,że jesteś nic nie warta albo ktoś ci źle życzy nie , mów tylko to że jesteś kimś , kimś wyjątkowym bo taka jesteś .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:54:40

miska463 napisał:

bardzo dziekuje za te slowa bardzo chcialabym podzielic sie ta miloscia ale nie potrafie  boje sie ze poraz kolejny zostane zraniona (bo juz 3 razy zostalam zraniona) nie potrafie wylac swojej milosci komus innemy bo mam hamulec przed nastepna rana....

a do dzisiejszego dnia snilo mi sie ze bylam w szkole w sasiedniej wiosce i w tlumie ludzi ujrzalam kolege z gimnazjum jak takze kobiete nieznajoma w majtkach czulam sie tam dziwnie bo ten korytarz w tej szkole wygladal dziwnie i ci ludzie tez byli dziwni jedni wygladali jak zagubieni uczniowie a drudzy wygladali jakby przyszli z prac polowych brudni zmeczeni smutni ...ogolnie szkola w srodku byla biala biale sciany schody przy schodach bylu barierki koloru zoltego ogolnie mimo tego ze szkola byla przedstawiona w takich kolorach bylo w tej szkole strasznie ponuro i smutno i szaro tak jakby za oknem padal deszcz czegos brakowalo jakiejs takiej checi do zycia jakiegos takiego pozytywnego nastawienia  dziekuje za interpretacje:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:54:56

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

bardzo dziekuje za te slowa bardzo chcialabym podzielic sie ta miloscia ale nie potrafie  boje sie ze poraz kolejny zostane zraniona (bo juz 3 razy zostalam zraniona) nie potrafie wylac swojej milosci komus innemy bo mam hamulec przed nastepna rana....

a do dzisiejszego dnia snilo mi sie ze bylam w szkole w sasiedniej wiosce i w tlumie ludzi ujrzalam kolege z gimnazjum jak takze kobiete nieznajoma w majtkach czulam sie tam dziwnie bo ten korytarz w tej szkole wygladal dziwnie i ci ludzie tez byli dziwni jedni wygladali jak zagubieni uczniowie a drudzy wygladali jakby przyszli z prac polowych brudni zmeczeni smutni ...ogolnie szkola w srodku byla biala biale sciany schody przy schodach bylu barierki koloru zoltego ogolnie mimo tego ze szkola byla przedstawiona w takich kolorach bylo w tej szkole strasznie ponuro i smutno i szaro tak jakby za oknem padal deszcz czegos brakowalo jakiejs takiej checi do zycia jakiegos takiego pozytywnego nastawienia  dziekuje za interpretacje:*

Powiem tak Dominiko jedno co rzuca się w oczy to kolor biały , nie będę interpretować całego snu tylko powiem ci ,że ten kolor znaczy tyle co utrata ,pożegnanie jakiegoś człowieka [ rozumiesz co mam tu na myśli] ?
Jest tak ,że gdy biały kolor śni się zapowiada on śmierć kogoś znajomy , kolega itdd...więc zostawię ten sen czas pokaże oby nie ale tak już czasem jest .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:55:12

Ange3 napisał:

A jeszcze co do dzielenia się czasem trzeba przestać być egoistą i zrozumieć innych ludzi . To ,że zostałaś zraniona trzy razy nie znaczy że tak będzie zawsze i że jesteś bez winy bo każdy ma swój udział w tym. Jeśli potrafisz stawić krok do przodu idąc choćby do pokoju ,znaczy to że umiesz chodzić a co za tym idzie umiesz też się zmobilizować do innego wysiłku czy pojmowania świata . Jeśli umiesz rosząc rękoma i Bóg ci jej dał to znak ,że możesz podać ja innym , a to że posiadasz głowę ,mózg i kark znaczy tyle że nie jesteś w jakiś sposób upośledzona by nie zobaczyć co się dzieje dookoła Ciebie .,Zrozum ,że bez wysiłku który ty musisz dać z siebie nic nie przychodzi ,a skoro odnajdujesz non stop jakieś wymówki to znaczy ,że łatwiej ci żyć w depresji i w chaosie który masz wewnątrz siebie .Ilekroć będziesz mówiła sobie ,że boisz się tego czy tamtego sama sobie to ściągniesz , sama sprowokujesz los i sama zostaniesz jak paluch na tym świecie , płacząc że nikt cię nie chce ,nie kocha i nie rozumie , a przecież ty sama wybierasz sobie taka drogę i ty ponosisz konsekwencje tego co się dzieje .
Nie można tez mówić ,że inni ludzie nie przeszli takich rozczarowań jak ty albo gorszych bo gorsze też są choćby utrata po przez śmierć najbliższej osoby , starta dziecka itd... ktoś kto śmie twierdzić ,że los go bardzo skrzywdził bo jego miłość odeszła do innej albo odeszła bo woli wolne zwiazki jest po prostu egoistą .Zrozum świat i poznaj siebie od zewnątrz i wewnątrz co ukrywasz i czego możesz się nauczyć z tych doświadczeń.
[/i]

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:55:27

miska463 napisał:

dziękuje Ange:* nawet nie wiem jak ci podziekowac robisz tyle dla mnie :*Jestes wielka Dziekuje bardzo:*

troszke mi wystraszylas z tym snem....boje sie smierci pogrzebow itp....:"-( to wszystko tak jakos sie wokol mnie toczy....???

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:55:40

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

dziękuje Ange:* nawet nie wiem jak ci podziekowac robisz tyle dla mnie :*Jestes wielka Dziekuje bardzo:*

troszke mi wystraszylas z tym snem....boje sie smierci pogrzebow itp....:"-( to wszystko tak jakos sie wokol mnie toczy....???

to jest pytanie do mnie ? Dominko to nie toczy się wokół ciebie tak w zyciu bywa i nic z tym nie da się zrobić . Nie miałam zamiaru straszyć Cię tylko napisałam tak jak ja to widzę w każdym razie u mnie się ten kolor sprawdza jak również wielu innym osobom , nie znaczy to że to ktoś z rodziny to nawet może byc sąsiad czy ktoś z dalszej rodziny . Nie czytaj tego co napisałam o snach ale co piszę do Ciebie abyś zrozumiała co ty wyrabiasz ze swoim życiem.
Pozdrawiam :)

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:55:55

miska463 napisał:

ok rozumiem ale ja sie boje kazdej smierci czy to kogos bliskiego czy zupelnie obcej mi osoby ale pomijajac wokol mnie nie ma zadnego pozytywnego wydarzenia ciagle slysze tylko ze ktos zmarl zachorowaqj jest z nim zle jedyna szczesliwa wiadomoscia (choc mnie to podlamalo bo ja bardzo pragne miec juz dziecko rodzine dom wlasny codziennie sie o to modle) byla ciaza siostry...niby sie ucieszylam ale z drugiej strony pomyslalam dlaczego nie ja:( i tak w kolko:(

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:56:13

Ange3 napisał:

Teraz zrobię taka jakby terapię szokową dla Ciebie być może pojmiesz co ty robisz
To tylko wybrane fragmenty

miska463 napisał:   
dominika 19.03.1988 daniel 20.04.2012 czy bedziemy razem czy mnie kocha czy rodzina go zaakceptuje jak beda sie ukladac nasze relacje   

Witaj Dominiko!Pomyliłaś datę urodzenia Daniela z której wynika,że się urodzi dopiero za dwa dni,pomyłki się zdarzają.Karty pokazały,że Daniel poważnie traktuje Waszą relacje,jednak rodzice nie bardzo akceptują wasz związek.Musicie dać im czas na to oraz Daniel musi ich przekonać do siebie.
Dajcie sobie więcej czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
********************************************************

miska463 napisał:   
DOMINIKA 19.03.1988 LICZBA 1   


Dominiko jesteś osoba, która chce być na pierwszym miejscu, ale niestety w negatywnym tego słowa znaczeniu. Odpowiadałam dziś osobą, o których karty mówiły, że są przebojowe, że chcą być liderami w pozytywnym znaczeniu tak w twoim przypadku jest to w negatywnym znaczeniu. Jako, że masz przypisane ostrzeżenia nie odpowiem Ci na pytanie. Jednak powiem tylko tyle, że jesteś osoba, której trudno zaakceptować zasady, osoba, która będzie szła do celu nie patrząc na to, co dzieje się wokół. Masz problemy w kontaktach, z komunikacją z innymi i niestety trudno Ci będzie stworzyć prawdziwe relacje, już nie mówiąc o związku partnerskim. Będzie Ci trudno znaleźć prace, bo jakby na dzień dobry twoja postawa mówi dowiedzenia. Jak widać Twoim głównym problemem jest problem z sama sobą, przydałoby ci się oczyszczenie. Głęboka analiza wnętrza i praca nad sobą. Ludzie maja większe, mniejsze problemy, borykają się z karmom, wyrabiają sobie karme na przyszłość, natomiast Ty zupełnie nie dajesz sobie z tym rady.
*******************************************************************************

miska463 napisał:   

marek2.04.1981
dominika 19.03.1988

czy sa jeszcze jakies perspektywy szanse abysmy stworzyli szczesliwy i udany zwiazek docelowy?   


to zależy od was; czy chcecie czy nie…
nasza przyszłośc jest zmienna, nieprzewidywalna,
więc wasze decyzje mogą wpłynąć i na moja odpowiedź…
moim zdaniem miłość ta nie przetrwała, nie potrafiliście się
porozumieć, obydwoje uparci, ja nie widząca szans na
zmianę i poprawę. Mój przekaz dla Ciebie: Nie wracaj
do tego co było kiedyś tylko buduj związek od podstaw
z nową osobą. Pozdrawiam


*************************

miska463 napisał:   
dominika19.03.1988   

Dominiko jesteś osobą, która umie dotrzeć do swoich emocji, zanalizować je i wyciągnąć pomocne w danej sytuacji wnioski, człowiek, który umie się zrelaksować i zregenerować siły poprzez medytacji . Dlatego warto czasem zrobić coś dla siebie niż szukać odpowiedzi u innych.
Kondycja regenerująca siły tak to nazwę


*****************************************
czerwiec

miska463 napisał:   
kiedy bede miala prace wzy wogole kiedy kolwwiek bede pracowac czy dany mi jest zywot bezrobotnego 19.03.1988   

Witaj Dominika!Dzisiaj karty anielskie daja Ci radę w Twojej sytuacji.Wiele w życiu zaczyna Ci się wymykać spod kontroli.Musisz nad tym zapanować.Ja wiem,że ty odczuwasz potrzebę zmian,więc zacznij więcej dawać z siebie w tym kierunku.Zacznij sie dokształcać w kierunku,który Cie interesuje,w którym chciałabyś pracować a pracę na pewno znajdziesz.Masz zdolności artystyczne i Twój świat może być kolorowy.
Pozdrawiam .


******************************

miska463 napisał:   
kiedy bede miala prace wzy wogole kiedy kolwwiek bede pracowac czy dany mi jest zywot bezrobotnego 19.03.1988   



Uruz to korzystna runa z punktu widzenia potencjalnego rozwoju, zakłada czyjś pomoc, ale także potrzebne będzie określone poświęcenie ze swojej strony,symbolizuje siłę, wytrzymałość, stałość i umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków. Podtrzymuje wszelkie formy życia na poziomie materialnym. Ta potężna runa uczy cierpliwości, wytrzymałości i odwagi, a także umiejętności przejawiania agresji, kiedy jest to potrzebne na skutek zaistniałych okoliczności. Jest w niej zawarty instynkt przetrwania, nieświadoma siła pobudzająca nas do walki do końca i przeżycia bez względu na wszystko.
Wzrost i pokonanie przeszkód napotykanych w walce, pewność siebie, walka o swoje prawa. Potęga nieświadomości. Fizyczna i psychiczna siła człowieka. Nowe możliwości. Tu wiele zależy od ciebie samej ile dasz z siebie tyle otrzymasz w zamian mocne sile działanie ,poświęcenie cos za coś a czas czym szybciej to zastosujesz tym szybciej osiagniesz swój cel .Na chwile obecna brak ci wytrwałości i konsekwencji w dążeniu .
************************************
miska463 napisał:   
dominika 19.03.1988 marek 02.04.1981 prosze o ogolny rozklad kart dla tych osob   


Dominiko nie wywyższaj się ponad innych czasem takie wrażenie się ma będą obok ciebie , ty również jakby na siłę szukasz szczęścia w swoim życiu obok partnera a jednak jesteś stale niezadowolona .Karty pokazują tez ,że czasem z byle czego możesz zrobić wielki problem z tego są konflikty .Jesteś bardzo zazdrosną osobą i pokazujesz to wokół siebie.
Twój partner będzie dążył do pomnażania majątku i jako tako to będzie dla niego najważniejsze na ten czas. Na dłuższa metę nie widać aby ten związek miał rację bytu/
************************************
**************************************

Maj 30, 2012 4:26 pm    Temat postu:
    Odpowiedz z cytatem
miska463 napisał:   
witam
czy w moim zyciu pojawi sie dziecko jak tak to kiedy( czy w najblizszym czasie) i z kim czy to bedzie obecny partner Dominika19.03.1988 Question   


Witaj Dominiko! Karty mi pokazały pewne trudności w zajściu w ciążę,jednak w okresie do 2 lat jest szansa na ciążę i dziecko.
Pozdrawiam serdecznie.
**********************



miska463 napisał:   
Witam
prosze o ogolny rozzklad kart dotyczace mojego zycia nie ma konkretnego pytania bo jak do tej pory moje zycie jest szare bez jakiego kolwiek sensu zyje z dnia nadzien raczej z przymusu Dominika 19.03.1988   



Witam Cię Dominiko, tak naprawdę to nie bardzo wiem jak mogę Tobie pomóc, jeśli Ty nie masz konkretnego pytania do kart, wszystko jest dla Ciebie bez sensu, życie jest szare, nijakie z przymusu to pierwszą informacją i rzeczą jaką należałoby zrobić to udać się do psychologa, specjalisty, zasięgnąć tam porady spotkać się z ludźmi którzy mają podobne spojrzenie na świat, na życie, być może masz początki depresji i ciężko będzie Ci samej przez to przejść. Zwracasz się jednak do mnie konkretnie do kart na ogólny rozkład na ich przesłanie zrobię je dla Ciebie.
Przede wszystkim przyczyna tego stanu tkwi w Twojej głowie, podświadomości. Nikt za Ciebie Dominiko życia nie przeżyje.Dominiko jeśli Ty sama nie spojrzysz na swoje życie z innej perspektywy i znajdziesz chęci aby żyć, cieszyć się dniem codziennym to tak naprawdę nie pomoże Ci nikt. Bardzo surowo się oceniasz, jesteś w stanie apatii, do Twojego wnętrza nie dochodzi nikt i nic, tak nie można Dominiko, poza tym mam wrażenie że w swojej podświadomości masz tego typu wyobrażenie ze tylko Tobie na świecie jest tak strasznie źle, że poprzez to że ktoś Cie niesprawiedliwie ocenił, źle z Tobą postąpił to cały świat w tym momencie jest przeciwko Tobie. Dominiko spójrz na to wszystko innym okiem, szukaj pozytywów, spraw sobie radość, idź na spacer, wycisz się, zajmij się czymś co lubisz robić, znajdź jakieś zajęcie, zbuduj swój mały świat bez czyjegoś udziału i staraj się pozbyć uczucia ze możesz być szczęśliwa z kimś. Pamiętaj szczęście mieszka w Tobie w Twoim wnętrzu, duszy. Można patrzeć i nie widzić można słuchać i nie słyszeć można być z ludźmi i czuć się nieszczęśliwym można być samym i cieszyć się życiem. Karty pokazały ze tylko pracą nas sobą nad zajęciem które Cię pochłonie zmienisz swoje nastawienie do życia inaczej przemknie Ci życie koło nosa a Ty staniesz się coraz bardziej zamknięta w sobie. Jesteś jeszcze młodą dziewczyną masz tyle możliwości. Bardzo dobrą terapią będzie dla Ciebie medytacja , wyciszenie, odpowiedź na pytanie czego pragnę od życia i co w nim jest najważniejsze, to pozwoli Ci uwierzyć ze warto jednak żyć.Rozwój duchowy to ważny przełom w Twoim życiu, proś Archanioła Gabriela o wsparcie, przyciągaj same pozytywne myśli zdarzenia, i bądź asertywna tego tez powinnaś się nauczyć.

*****************************

miska463 napisał:   
jak wyglada moj zwiazek na chwile obecną i przyszła marek 02.04.1981 dominika 19.03.1988 czy kiedykolwiek bede pracowac kiedy znajde prace? co to bedzie?   


Witaj Dominiko Smile Karty pokazały, że raczej wasz związek się zakończy, nie będzie długo trwał. Możesz być silnie uzależniona od partnera, on tutaj odgrywa ważną rolę. Możliwe, że na początku było między Wami pięknie, ale to z dnia na dzień się pomału wypalało, teraz jakby karty Cię przestrzegają przed nim, bo on jest strasznie zazdrosnym mężczyzną, czasem aż przesadnie i, to powoduje, że tworzy się między wami niebezpieczna miłość, w której już nie ma czułości, ani troski. W przyszłości będą pomiędzy wami awantury, kłótnie, sprzeczki, nieporozumienia, będzie się wam ciężko dogadać. Dla Ciebie jest rada - zmiana miejsca zamieszkania, otoczenia, mała wycieczka, podróż na pewno podziała na Ciebie kojąco i pozwoli Ci odetchnąć.

***********************

miska463 napisał:   
Dominika 19.03.1988 Marek 2.04.1981 Daniel 20.04.1978 ktoren mnie kocha jaka role w moim zyciu odegraja z ktorym bede z ktorym wymienie obraczki ​czy to bedzie ktorys z tych panów czy pojawi sie jakis inny jak ogolnie widac moje zycie uczuciowe w kartach kiedy dokladnie wyjde za maz kiedy pojawi sie jakies dziecko jak bedzie mial na imie moj mąż skad bedzie kim bedzie   



Droga Dominiko Smile zacznę od tego, że nie odpowiem Tobie dokładnie na wszystkie Twoje pytania typu " kiedy dokladnie wyjde za maz kiedy pojawi sie jakies dziecko jak bedzie mial na imie moj mąż skad bedzie kim będzie"
troszkę przeceniłaś moje umiejętności Smile owszem zajmuję się ezoteryką kartami dokładnie kartami tarota jestem więc tarocistką a dokładnie taro -terapeutką mogę wskazać Ci drogę pomóc rozwiązać pewne sprawy służyć pomocą przy podjęciu decyzji, ukierunkować, dotrzeć do Twojej podświadomości, zmienić Twoje nastawienie sposób postrzegania pewnych rzeczy, ale nie mogę "wymyślać" konkretnych dat, imion zawodów i tego typu podobnych rzeczy Smile chyba ze chcesz żebym Ci napisała bzdury a Ty obie przez kolejne X lat będziesz z nimi żyła i się sugerowała.
Karty Tarota na takie pytania nie odpowiadają, myślę ze żadne karty nie podadzą Ci imienia Twojego przyszłego męża, ani miejscowości skąd będzie itd.
Dlatego Dominiko żebyśmy się dobrze zrozumiały odpowiem Tobie na pytanie o relacjach z owymi mężczyznami na najbliższy rok czasu.

Marek
Znajomość bardzo przemyślana, przeanalizowana, pełna nadziei na przyszłość, myślę ze jest uczucie, są plany marzenia jednak nie widzę w kartach waszej wspólnej przyszłości. Coś się skończy, zamknie, zostanie jednak żal, łzy, niewyjaśnione do końca sprawy.
Obawiam się ze to nie będzie osoba z którą wymienisz obrączki.

Daniel

Dużo się dzieje zwłaszcza w Twoim sercu Dominiko, Daniel troszkę od tego wszystkiego ucieka a Ty jesteś zagubiona niepewna, rozdarta i nie wiem w którą stronę się udać. Daniel troszkę się od Ciebie odsunie zda się na los i do Ciebie będą zależały wasze dalsze losy. Jest szansa na związek, ale daleka do niego droga, jest szansa na tą jedyną dla niego, ale kobieta z Twojego otoczenia ( ktoś starszy) stoi wam na przeszkodzie to ona wpływa na Twoją psychikę, dlatego Dominiko trudne wybory przed Tobą.

Pytasz czy z tych dwóch panów, któryś będzie Twoim mężem, owy Daniel może nim być, ale żeby Dominiko troszkę Ci pomóc posłużyłam się jeszcze jednym układem który odpowiada na pytania dotyczące uczuć i poznania ewentualnie kogoś zupełnie nowego.

Przede wszystkim odpowiedz na pytanie sobie który z panów Tobie jest bliższy, zapomniałaś zupełnie o sobie swoich emocjach uczuciach, musisz dokonać wyboru to jest konieczne aby zrobić krok naprzód. Dominiko wszystko Ci się dosłownie wali, brak podstaw w Twojej postawie aby budować coś trwałego tej pewności siebie i nad tym musisz popracować. Troszkę Dominiko bujasz w obłokach nie masz pewności i budujesz zamki na piasku. Zatrzymaj się na chwilę, pobądź sama ze sobą i zatęsknij do któregoś z nich, to da Ci odpowiedź na Twoje pytania, nie śpiesz się i Dominiko i jeszcze jedno to nie jest dobry moment na szukanie kolejnego kandydata myślę ze ten rok będzie przełomowy, umocni Cie w tym co robisz umocni Cię w decyzjach i dopiero po tym okresie dokonasz właściwych wyborów.

Przed wszystkim nie czuj się winna za zaistniałą sytuację oczyść ciało duszę z emocji, zajmij się czymś lekkim miłym tym co lubisz, uwolnij od tej presji posiadania któregoś z nich na siłę, zawierz losowi masz wsparcie anielskie. Zauważaj Dominiko wszelkie znaki.
**************************

donna
oj dziewczyno masz układ nie do pozazdroszczenia
zaczne od tego ze zaden nie jest wporzadku wobec ciebie i dla twojego własnego dobra powinnas unikac jednego i trugiego
widze ze ty sie podporzadkowywujesz meżczyxni cie źle tarktują (brak szacunku) a ty mimo to wchopdzisz w recacje z nimi
zapamietaj sobie nie kazdy mężczzyna nie ma szacunku do kobiet nie kazdy źle traktuje kobiete nie niszcz sobie zycia na wąłsne zyczenie
ja nie widze by którys z nich cie naprawde kochał z jednym masz szanse na zwiazek (ten samotny ) a z tym co ma zone niestety zawsze bedziesz ta drugą .
Mimo iz widze szanse powrotu to niestety nie widze bys była szczesliwa .
Dominko otworz oczy oni cie tylko wykorzystuja rania widze jak cie traktuja czy ty na pewno chcesz byc z kims takim ?
nie widze bys byłą szczesliwa z którym z nich zwiazek powót tak ale nie szczescie .

Zacznę od tego że ja nie stawiam karty ,jestem jasnowidzem nie wróżką
dwa widzę ze ty nie do końca widzisz sens takich porad ,pamiętaj nikt na 100% nie powie ci przyszłosci bo ty masz na to wpływ jednak za pomocą tego co ja widzę ty dokonaj dobrego wyboru
a wiec czy z nim będziesz czy nie to zależy od ciebie jednak ja widze jakie to osoby i widze ze zaden nie kocha cie naprawde dwa oni cie wogole nie szanują ty tego do konca nie widzisz bo brak ci dobrego wzorca ( twoi rodzice nie tworzyli dobrego kochajacego sie małrzenstwa gdzie ludzie sie szanują i kochają ) dlatego ty pozwalasz się im tak traktowac oni wiedzą ze ty jestes na ich skinienie .
Wiec powiem konkretnie jesli bedziesz z któryms z nich to bedziesz nieszczesliwa wiodze ponizanie łzy cierpienie czy sie to sprawdzi ? to od ciebie zalezy .
Ten który ma zone zwodzi cie ale ty jestes dla niego tylko zabawką ,zastanów sie nad moimi słowami .
widze ze cie ciągnie do nich szczegolnie do jednego i jesli pytasz karty czy on bedzie one moga pokazac ze tak bo ja widze jak ty do niego ciagniesz ale mozesz tez sama zmienic bieg wydarzeń i tu nie chodzi ze jakas wrózka jest zła jednak ty sama wpłynełas na bieg wydarzeń .
widze ze dosyc intensywnbie korzystasz z wrózb odradzam bo sama sobie tylko zaszkodzisz naduzycie wrózb szczególnie bezpłatnych bywa bolesne co ciekawe widze ze ty oszukaąłs kilka wróżek nie w iem o co dokładnie chodzi nie widze tego jednak wrózki maja specjalna ochrone i kto próbuje dziłac na ich szkode lub oszukac czesto sam płaci wysoką cene .
Podsumowanie wieksze szansena bycie masz z tym zonatym jednak zaden cie nie kocha i z zadnym nie bedziesz szczesliwa .
Wybór należy do Ciebie . Oby był trafny.
********************


miska463 napisał:   
bardzo pragne zalozyc juz rodzine ustabilizowac siekiedy wyjde za maz urodze dziecko dominika 19.03.1988   


widzę, że będzie Pani miała już w niedługim czasie stałego i poważnego partnera, z którym będzie Pani rozmawiała o założeniu rodziny, itd. Pierwsze rozmowy o ślubie już będą u Pani za maksymalnie 9 miesięcy Smile

**********************
ange

miska463 napisał:   
dominika 19.03.1988 kondycja psychiczna na tydzien od 18.06 nie wiem czy tak mozna ale jak mozna to prosze sprawdzic:)   

Lęk przed zmianami, chęć ich uniknięcia; rodzic, który ulega presji dziecka i pozwala na sobie wymuszać zmianę wcześniej podjętej decyzji, co wpływa destabilizująco tak na niego, jak i na dziecko. Zamknij przeszłość i zacznij żyć od nowa .

*****************

Wysłany: Pią Cze 08, 2012 9:38 pm    Temat postu:
    Odpowiedz z cytatem
miska463 napisał:   
czy sa szanse abysmy byli razem
dominika19.03.1988
marek02.04.1981   


witam
jest to bardz mozliwe
o prawdopodobne że będziecie w związku Smile pozdrawiam

*******************************************

TO kilka wybranych , po co to wklejam Dominiko
ponieważ potrzebny Ci taki kopniak w dupsko , nie obrażając Cię ale z czasem trzeba kogoś kopnąć by ujrzał światło w tunelu za nim się rozsypie na drobinki .Jesli to nie pomoże to już nie mam słów ani też kolejnych argumentów by ci je przedstawić  i znaczy to ,że ty nie masz ochoty nic zmienić w swoim życiu ,bo stale się będziesz na pastwić nad swoim losem .
Ja nie jestem złośliwa , jestem 12 lat starsza od Ciebie i swoje w życiu przeszłam i nadal przechodzę , gdybyś tylko poznała historie naszego życia to gwarantuję że nie chciałabyś nigdy więcej szlochać i zamykać się w swoim pokoju bo ktoś cię rzucił /.
Teraz tak zobacz ile razy zadawałaś to samo pytanie , ile masz odpowiedzi a ile razy wróżki czy wróżbita odrzucił Cię bo już zadałaś takie pytanie , dla Ciebie widzę nie liczy się odpowiedź NIE musisz drążyć temat aż usłyszysz TAK i dlatego wprowadzasz w swoje życie taki chaos myślowy jak i tez energie które są zablokowane .Nie mają one ujścia a co najgorsze w tym wszystkim jest ,a mianowicie to że każda z nas próbuje Ci powiedzieć ,że niszczysz sama siebie od czerwca [jak się nie mylę ] i druga sprawa to ,że wysyłasz negatywna energię nie tylko sobie ale tez osobą wróżącym Tobie .
Trzeba nauczyć się czytać inne tematy by zrozumieć jak działa ta negatywna energia i jaki ma wpływ na życie Twoje i innych .Nikt nie jest ze stali .
Dominiko czas już abyś dorosła i zaczęła podnosić się z tego stanu ,albo po prostu ktoś kiedyś zamknie Cię w psychiatryku , wybacz ale tak ja to widzę . Wiem , że potrzebujesz pomocy ,ale sama musisz się też postarać .
Rozumiesz o co mi chodzi? Nie o to by Cię zranić a o to byś zrozumiała co jest ważne i dobre dla Ciebie .


A jeszcze Ci powiem taką rzecz , jak by wyglądało Twoje życie gdybyś urodziła ciężko chore dziecko niepełnosprawne ? tez byś się załamała i nic nie robiła ,tylko stale siedziała w kącie płacząc i myśląc że los Cię skrzywdził ?co by się działo z tym dzieckiem ? leżałoby bez jedzenia , tulenia ,mycia ? Co byś wtedy zrobiła ? Użalała sie nad swoim życiem ?
Czy zaczęła walczyć o jego byt- istnienie i o to by mógł żyć jak normalny zdrowy człowiek choć w minimalny sposób.
Zastanów się nad tym .
Pomyśl i wyciągaj wnioski '


Postanowiłam też spojrzeć na Twoją kondycję psychiczną
Człowiek, na którego stałość w żadnej dziedzinie nie można liczyć JESTEŚ  osoba typu „niebieski ptak”który ma  trudne karmicznie relacje z przyjaciółmi, zobowiązania leżą po stronie osoby czyli Ciebie .
Natomiast powiem Ci jeszcze tak odnośnie twoich czakr , tam gdzie jest czakra siódma i ona jest przyblokowana to znak ,że od takich osób się ucieka po prostu. U ciebie każda czakra jest zablokowana oprócz 6 czakry .Jesli ty masz zabrudzone te czakry podstawy to znak ,że nie masz bezpieczeństwa ,miotasz się w skrajność jedną i drugą .Druga czakra odpowiada okolice krzyża i tu  energia seksualna ,kontakty międzyludzkie - czakra trzecia splot słoneczny emocjonalność ,witalność i siły, czakra serca zdolność współodczuwania,czakra gardła wyrażanie się , myślenie czucie, czakra trzeciego oka- siedziba mądrości  i intuicja [ czyli posiadasz mądrość w sobie i intuicję ale nie korzystasz z nich\]
czakra ostatnia korony , nie zbliżasz się do Boga [psychika ]
Na temat czakr możesz wiele znajśc w necie poczytaj .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:56:36

miska463 napisał:

DZIEKUJE ZA TA TERAPIE SZOKOWA I KONDYCJE PSYCHICZNA:* reszta na PW :):(:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:56:51

miska463 napisał:

snilo mi sie dzis morze bylo cale obkute lodem plywaly po nim statki ja do jednego ze statkow mialam wsiasc i wyplynac w dlugi rejs  razem z chyba mama albo raczej  jakas osoba bardzo mi bliska napewno to byla kobieta (czulam sie przy tej kobiecie , mamie bardzo szczesliwa czulam ze to tylko ona mnie trzyma w ryzach ze sie do tej pory nie zalamalam ze jeszcze wogole zyje) by zapomniec o wszystkich problemach ale gdy wypchnelismy go z brzegu on zaczol sie oddalac probowalam dojsc dio niego ale lód zacząl sie kruszyc a ze w tym snie balam sie wody wrocilam na brzeg....posiedzialam chwile na brzegu plazy po czym mama zawolala mnie zebym poszla znia do ogrodu szlismy na ten ogrod przez bloto ktore strasznie smierdzialo a obok tego ogrodu byly baseny w ktorych plywaly delfiny rekiny i inne duze ryby( ja tych ryb nie widzialam ale wiedzialam ze tam sa) poszlismy chyba po jablka albo jakies czerwone owoce warzywa

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:57:05

Ange3 napisał:

misko zacznijmy od pytania Czy ty w ogóle zrozumiałaś co ja wyżej chciałam ci powiedzieć ? Terapia jak nazwałaś szokowa ? czy ty cokolwiek zamierzasz zrobić ze swoim życiem ? bo jak nie to nie warto abym ja się więcej wychylała .
To ,że sni ci się morze i matka to znowu cały czas jest jakby ciągnące się za tobą to czego ty pragniesz czyli bezpieczeństwa tak jak czułaś się bezpiecznie w łonie matki. Kolejna rzecz to twoja nieświadomość czyli znowu emocje , uczucia brak a może jednak gdzieś zaczynasz myśleć o zmianie życia .Zdolność sterowania swoim życiem [ to ten statek]to także wolność , samowystarczalność czy swoboda .No tak ale był lód i sie topi czyli co najpierw zamrażasz swoje emocje a potem puszczają . Lód to tęz jakbyś miała przy sobie runę Ise która niestety mówi o stagnacji, izolacji ograniczenie , koncentracja wycofanie i odpoczynek,ale lód przede wszystkim kojarzy się ze śmiercią ,pozbawieniem uczuć. Ogólnie rzecz biorąc wszystko wskazuje na skostnienie emocjonalne , oziębłość i różnego rodzaju lęki -zahamowania. Nie ma co tak ogólnie powiem jeszcze o tych rybach i kolejny raz uprzedzam Cię o konsekwencjach jakie mogą Cię spotkać .Otóż ogród oznacza na problemy duchowe , ryby mówią o zagrożeniu wewnętrznym i zewnętrznym , coś co destrukcyjny sposób wpływa na życie i nie umiesz sobie  z tym poradzić /

Tak to wygląda i choćby nie wiadomo ile razy będziesz pisała o takich snach znaczy tyle ,że nie masz ani ochoty ani nic nie robisz by te sytuację zmienić.
Misko już ci napisałam co powinnaś zrobić , ja wiem że to trudne ale chcieć to móc.
Pozdrawiam

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:57:19

miska463 napisał:

dziekuje za interpretacje postaram sie cos zmienic choc jest mi bardzo tudno bo jestem sama....:* a co do tego snu jesli chodzi o ta podroz bardzo chce wrocic  wyjechac do wroclawia ale boje sie ze jak wyjade do wroclawia to cos strace mam lek przed tym wyjazdem bo wyjezdzajac wczesniej na studia tam bardzo wiele stracilam choc mimotego ze starcilam tu wiele tam zyskalam i boje sie ze wyjezdzajac tam i osiedlajac sie tam na stale zapanuje taka rutyna monotonia jak tu jest teraz a wroclaw bardzo milo wspominam to byly moje najlepsze lata lata kiedy czulam sie szczesliwa mimo ze mialam tam tez okres ze zwatpilam w siebie zawalilam rok studiow bylo rozstanie klotnie itp.... ale dalam rady dzieki mojej kochanej wspolokatorce ona mi dawala jak to ty nazwalas kopniaka w dupsko:) pocieszala krzyczala na mnie itp nie chcem aby wroclaw zamienil sie w taka szara codziennosc  i dlatego mam taki hamulec przed wyjazdem :(

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:57:36

Ange3 napisał:

Dominiko powinnaś poczytać ten kawałek coś dla Ciebie
http://wrozby.mojeforum.net/viewtopic.php?t=1729

druga sprawa to uwierzyć w siebie , brak wiary spowoduje stanie w miejscu
trzecia sprawa to szczerze powiem Ci tak twoje problemy biorą się z dzieciństwa , gdzieś zostały zignorowane twoje problemy w dzieciństwie , ,nikt cię nie umiał wysłuchać , a teraz ty szukasz odpowiedzi na pytania .Nie zostałaś jakby nauczona tego jaki jest ten świat z czym się trzeba zmierzyć.
W twoim świecie każdy gdzieś pędził i nie miał czasu dla ciebie /.
Kolejna rzecz to masz w swoim portrecie podliczby dość ciężkie

19/1 Jest długiem nadużywania władzy. Miało miejsce nadużywanie władzy, tyranizowanie otoczenia, wykorzystywanie, a nawet bolesne krzywdzenie – w ogóle nie zwracając uwagi na krzywdę drugiej osoby. Zarozumialstwo i realizacja własnej ambicji nad potrzebami innych ludzi. Ta energia dąży do wypracowania wewnętrznej niezależności, do poznania własnego wnętrza. Brak koordynacji w naszym własnym działaniu przynosi straty materialne i ciągłą potrzebę budowania od podstaw. Uczy wrażliwości i poszanowania innych. Pojawiają się w naszym życiu osoby, gdzie należy działać wspólnie, ale jednocześnie wykazując szacunek dla ich własnego systemu wartości i opcji na życie. Wymaga wykazania własnej inicjatywy, autonomii i wrażliwości na drugiego człowieka. Należy zauważać drugiego człowieka i jego potrzeby, otaczać go ciepłem, wsparciem i miłością. Należy również pracować bez względu na brak akceptacji i dawać z siebie jak najwięcej dla świata.Ta energia obdarza jednocześnie naturalnym zmysłem dowodzenia, który należy jednak wykorzystywać dzieląc się własną wiedzą z innymi – pozwalając im przy tym zachowywać ich własną indywidualność. Odrodzenie, realizacja - dług karmiczny
[i]
26/8 Jest długiem zaciągniętym względem ciała. Oznacza silną potrzebę osiągnięcia mistrzostwa w jakimś aspekcie życia. Wszystko, co przychodzi do naszego życia w okresie jego wpływów, jest niezbędne dla naszego rozwoju. Uczy panowania umysłem nad aktywnością własnego ciała. Należy panować nad sobą i swoimi emocjami, a w życiu kierować się sercem i wewnętrzną mądrością bardziej, niż samą logiką. Poprzez panowanie nad emocjami i własnymi reakcjami możesz osiągnąć sukces i satysfakcję finansową. Zmysł praktyczny i zdolności administracyjne, jakimi jednocześnie obdarza – zapewniają duże zdolności do interesów. Ta energia skłania do odnalezienia własnej ścieżki rozwoju duchowego – rozbudza zainteresowania wiedzą wewnętrzną i duchowością. Cierpienie i fektywność działania. [/i]

13/4 Jest długiem karmicznym zaciągniętym w stosunku do pracy. Powstał, kiedy żyliśmy kosztem innych, zaniedbując własne obowiązki, zrzucając je na innych – bawiliśmy się, gdy inni ciężko pracowali. Jego wpływ uczy pracowitości, cierpliwości, odpowiedzialności zawodowej, systematycznej i metodycznej pracy, konkretnego dążenia do celu pomimo zmiany warunków wyjściowych – coś sobie zaplanowaliśmy, zaczynamy to realizować i nagle sytuacja się załamuje, wszystko się wali – i my, pomimo tego z cierpliwością i z takim samym zaangażowaniem jak na początku, powinniśmy zacząć budować daną rzecz od nowa. Poprzez doświadczenia zmuszające do wczesnego podjęcia pracy, poprzez brak pracy, trudną lub zbyt wyczerpującą pracę, poprzez jej nadmiar – konfrontuje z wartością pracy samej w sobie lub jako środka do osiągania naszych własnych celów. W czasie jego wpływów, bez wahania należy podejmować się nawet ciężkiej pracy – uczy cierpliwości, solidności i odpowiedzialności. Nie oczekiwać zachęty, pochwał i próbując odnaleźć radość w tym, co się robi. Nie liczyć na żadną pomoc z zewnątrz, czy na szczęście. Polegać przede wszystkim na własnych siłach. Ta energia jednocześnie daje predyspozycje do pracy wymagającej cierpliwości i systematyczności. Przeobrażenie - dług karmiczny


22/4 Twórczy Geniusz – doskonała umiejętność panowania nad materią. Praktycyzm i konkretna realizacja. Twoim powołaniem jest nauka innych zachowywania równowagi pomiędzy rozwojem duchowym, a pracą materialną. Ta energia predysponuje do zdobycia fortuny i sławy, ale pod jednym warunkiem: że motywacją Twojej pracy jest dobro całej społeczności. W realizacji tej energii konieczna jest równowaga emocjonalna, zdrowy stosunek do siebie samego i zdrowa ambicja – Twoja własna. Pamiętaj – energia, jaką wysyłasz, prawie natychmiast wraca do Ciebie. Uczysz: panowania myśli nad materią. Kontrola nad materią - liczba mistrzowska

Tak po za tym znajdujesz się w cyklu 3
który mówi o nauce , rozwijaniu się ,ale tez o negatywach czyli zagrożeniach jakie mogą się pojawić
a mianowicie  brak konsekwencji, chwiejność, brak stabilizacji, słabość charakteru, lęki, brak śmiałości, izolowanie się. To wszystko może spowodować u Ciebie samotność ,izolacje .Ale po urodzinach wejdziesz w cykl 1 i oby ta jedynka dała ci więcej możliwości ,ambitnych planów rozwój.
Natomiast w punkcie zwrotnym jesteś 4 co mówi o ciężkiej wytężonej pracy ,powinnaś włożyć wysiłek w budowanie swojej przyszłości.Ta wibracja mówi szczególnie o tym ,że samemu trzeba zapracować sobie na swój sukces i tak do 33 lat będziesz pod wibracją tej 4.
Kolejna rzecz to wyzwanie czyli takie czarne punkty ja tak nazywam u ciebie jest to wibracja 2 czyli nie dziwię się ,że masz problemy z budowaniem stałych związków bo ta wibracja im nie sprzyja , tutaj bardziej jest konflikt w porozumiewaniu się niz tworzenie .I co powinnaś zrobić to bynajmniej starać się wprowadzać taki stan harmonii i umieć się porozumiewać  z innymi.Ta wibracja również mówi o problemach z układem moczowym dbaj o niego , jak na układ nerwowy.
Ta wibracja będzie u ciebie też do 33 lat ./
To tyle przeanalizuj wszystko szczególnie cykl co powinnaś zrobić ? rozwijać się .
No tyle
Nikomu jeszcze nie poświęciłam swojego czasu aż tak wiele , mam nadzieję że to docenisz i postarasz się coś zrobić ze swoim życiem.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:57:52

miska463 napisał:

ange nawet nie wiem jak ci podziekowac za te slowa jestes naprawde wielka osoba :* dziekuje ze jestes:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:58:06

miska463 napisał:

1)snilo mi sie ze spalam z chlopakiem na tarasie kolo bloku jakiegos kolegi blok tego kolegi byl koloru pomaranczowego i on w nocy zrywal sie ze strachu i panicznie rozgladal sie wokolo
2)a drugi sen to ze poszlam do lazienki w lazience bylo tak strasznie jasno przejrzyscie a deska klozetowa byla cala w ludzkim kale...ogolnie caly sedes byl strasznie brudny tylko woda w nim byla czysta taka przejzysta jak w jakims zrodełku

a to sen mojej mamy:)
snilo jej sie ze chodzila po cmentarzu z tesciowa...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:58:19

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

1)snilo mi sie ze spalam z chlopakiem na tarasie kolo bloku jakiegos kolegi blok tego kolegi byl koloru pomaranczowego i on w nocy zrywal sie ze strachu i panicznie rozgladal sie wokolo
2)a drugi sen to ze poszlam do lazienki w lazience bylo tak strasznie jasno przejrzyscie a deska klozetowa byla cala w ludzkim kale...ogolnie caly sedes byl strasznie brudny tylko woda w nim byla czysta taka przejzysta jak w jakims zrodełku

a to sen mojej mamy:)
snilo jej sie ze chodzila po cmentarzu z tesciowa...

Nie wiem Dominiko  czy ktoś inny miałby tyle cierpliwości i chęci aby każdy twój sen opisywać jak znam życie pewnie nie , wielu już się dziwi że ja ci w ogóle jeszcze odpisuję na twoje sny i nie wierzą że śni ci się co wieczór jakiś sen .
Ja tez zastanawiam się czy to ma sens dalej ci opisywać , wybacz ale czasami lepiej odpuścić na jakiś czas za nim zaczniesz wyłącznie żyć snami , więc postanowiłam odpowiedzieć ci na ostatni sen , przez co najmniej tydzień nie odpowiem ci na sen , a ty za tydzień powiesz napiszesz mi czy zmieniłaś coś w swoim życiu.
Co do twojego snu pomarańczowy kolor daje ci pozytywna energię , ,leczy on depresję a więc noś ten kolor jako twoją ochronę [ bluzkę , opaski czy cokolwiek]ten kolor daje też odnalezienie siebie a więc szukaj tej prawdziwej Ja.
Co do kału są dwie mozliwości otóż wydalanie całego brudu jaki siedzi w tobie , pozbycie się go albo tez przyjdą jakieś  pieniądze do ciebie ./
Więc nie jest to zły sen aczkolwiek pozbądź się tego brudu z siebie i otocz kolorem pomarańczowym.
Głowa do góry .

Twojej mamy sen
Jak widać obie macie jakieś problemy z psychika czyli stany smutku, depresji bądź mama jest zagubiona osobą i samotna .Gdzieś w środku czuje lęki i za dużo wspomina .Jeśli tak się dzieje lub jest niech ona tez zacznie mieć w okół siebie dużo pomarańczowego koloru nawet świeczki tego koloru.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:58:38

miska463 napisał:

WIELKIE DZIĘKI ANGE!!!!:*

Bardzo duzo rozmyslam wieczoorami o tym co bylo jest i bedzie stad ten natlok snow sama  sie dziwie ze tak duzo mi sie ostatnio sni nie ma nocy ani dnia ( bo czasami lubie sobie uciac drzemke w dzien)zeby cos mi sie nie snilo

A co do mamy to fakt bardzo przezyla moje rozstanie z bylym pbo bardzo go polubila ona zawsze mnie i jego bronila przed moim tata bo on z moim bylym nie za bardzo sie lubieli:( stad moze te sny u mojej mamy

Dziekujemy Ange:* zarowno mama jak i ja:*

PS.ok daje na luz bede te sny zapisywac w notesie przez tydzien dwa  a potem ci napisze co dalej ze mna jak sie potoczy.... przegladajac twoje modlitwy znalazlam jedna dotyczaco powrotu ukochanej osoby wykorzystam ja przez tydzien bede sie modlic do aniola haniela mam nadzioeje ze mi pomoze jak takze bede prosic mojego aniolka urodzeniowego o to by w koncu mi sie jakos ulozylo zarowno w sferze zawodowej jak i uczuciowej...

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:58:51

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

WIELKIE DZIĘKI ANGE!!!!:*

Bardzo duzo rozmyslam wieczoorami o tym co bylo jest i bedzie stad ten natlok snow sama  sie dziwie ze tak duzo mi sie ostatnio sni nie ma nocy ani dnia ( bo czasami lubie sobie uciac drzemke w dzien)zeby cos mi sie nie snilo

A co do mamy to fakt bardzo przezyla moje rozstanie z bylym pbo bardzo go polubila ona zawsze mnie i jego bronila przed moim tata bo on z moim bylym nie za bardzo sie lubieli:( stad moze te sny u mojej mamy

Dziekujemy Ange:* zarowno mama jak i ja:*

PS.ok daje na luz bede te sny zapisywac w notesie przez tydzien dwa  a potem ci napisze co dalej ze mna jak sie potoczy.... przegladajac twoje modlitwy znalazlam jedna dotyczaco powrotu ukochanej osoby wykorzystam ja przez tydzien bede sie modlic do aniola haniela mam nadzioeje ze mi pomoze jak takze bede prosic mojego aniolka urodzeniowego o to by w koncu mi sie jakos ulozylo zarowno w sferze zawodowej jak i uczuciowej...

Dominiko droga ok zapisuj sny ,ale na litość Boską jaki sens jest modlić sie o powrót ukochanego skoro nie jest to Wam pisane ..litości obudź się ..
nie można tak postępować bo ty się zatracasz i z cała pewnością nie wyjdziesz na prostą drogę tylko się zanurzysz w kłamstwach i nadziejach swoich marzeń/ Ty masz zacząć żyć a nie śnic kobieto , jak Bóg zechce to postawi Ci go na twej drodze jeśli taki jest jego plan zrozum to , jeśli nie to widocznie inny jest Ci pisany ,ale nie wolno Ci przekraczać tej cienkiej lini na której ty jesteś ona doprowadzi Cię tylko do tego że odwiedzać Cię będą w psychiatryku . Wydawało mi się ,że zrozumiałaś cokolwiek a widze ,że ty tkwisz w tym samym miejscu złudzeń. Dominko ostrzegam Cie przed takim postępowaniem

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:59:13

miska463 napisał:

hmm... no tak skoro mamy byc razem czy nie mamy być to On- Bóg decyduje to w czym problem a modlitwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła.... ja cie doskonale zrozumialam nawet nie wiesz jak bardzo ruszyly mnie twoje slowa...

CO MA BYĆ TO BĘDZIE!!!!!!

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:59:40

perelkaa napisał:

tak jakoś ostatnio mi się przyśniło, że osoba, którą kocham mnie zdradza z hmm "panną lekkich obyczajów" - żeby nie używac innego określenia :lol:
w tym śnie też powiedział, że tylko mnie kocha hmm? :D
gdzieś w internecie przeczytałam:
"Jeśli to ciebie zdradzono we śnie to znak, że wszystkie twoje problemy się skończą i życie ułoży się po twojej myśli."
mam pytanie czy faktycznie to to oznacza, czy ma jakieś inne znaczenie? :D

a tak do tej wyżej konstruktywnej konwersacji ja też nie mam lekko, baaa nawet ciężko xD ale trzeba pozytywnie myslec i z optymizmem patrzec w przyszłośc i nie tylko myślec o "kimś" z przeszłości.. żeby zaczac życ i byc szczęśliwym to trzeba najpierw pomyślec o sobie, ale to tylko moje takie małe spostrzeżenie  :wink:

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 19:59:55

miska463 napisał:

hmm moje sny z ostatniego tygodnia
1)
snilo mi sie ze przebieralismy fasole w stodole drewnianej przyszla moja siostra i oznajmila ze poraz drugi wychodzi za maz za szwagra.... po czym ja spojrzalam na podworze bylo strasznie goraco i i swiecilo strasznie jasno slonce i jakies siły, wiatr  otwieral bramy stodoly
2)
snilo mi sie ze pilam cieple kakao w duzym kubku
3)
snilo mi sie ze bylam na weselu z moim chlopakiem bylam bardzo szczesliwa podskakiwalam z radosci w tle bylo sluchac radosna muzyke weselna a obok na drugiej sali na drugim weselu bawili sie moi kuzyni ktorych poznawalam na tym weselu
4)
snilo mi sie ze bylam lesbijka ( w tym snie czulam sie jakos dziwnie nie wiem jak to opisac bo nie bylo to wielkie szczescie radosc ani tez smutek czy jakies inne negatywne uczucie tak poprostu normalnie sie czulam ) ale kochajac sie z kobieta myslalam o moim chlopaku czulam jego obecnosc tak jakby byl przy mnie dotykal itp....

Ps. w kazdym tym snie bylam naprawde bardzo szczesliwa taka pozytywna energia az ze mnie kipiala mialam chec tanczyc skakac smiac sie reszty snow nie pamietam ale w kazdym z tych snow bylam szczesliwa kazdy byl taki kolorowy różnokolorowy w kolarach teczy

DZIEKUJE ZA INTERPRETACJĘ:*

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:00:11

perelkaa napisał:

aaa no znowu coś zapamiętałam :D

dzisiaj mi się przyśniło.. może od początku bo to są jakby dwa sny <mysli>
A więc tak Przed domem spotkałam koleżankę i mówiła, że w parku blisko naszego miejsca zamieszkania odbędzie się jakaś zabawa, jakiś koncert.. coś takiego. Tylko, że tym razem będzie trzeba wejśc innym wejściem i żebym po nią później podeszła to podjedziemy jej autem (tym co kiedyś wcześniej w śnie kierowałam):D powiedziałam ok i wróciłam do domu. Mając jeszcze trochę czasu postanowiłam pójśc do pobliskiego sklepu.. był tam mój ojciec kupił sobie chyba piwo i poszedł a ja kupiłam kilka ciastek, bo miałam ochotę na coś słodkiego i wróciłam do domu. Nie wiem co w końcu było z tym parkiem bo zaraz potem był ten jakby drugi sen a mianowicie znalazłam się w szpitalu nie bardzo wiem po co.. był to chyba jakiś oddział dziecięcy ja byłam zdrowa tam była taka malutka dziewczynka od razu poczułam, że bym chciała żeby była moja<3 :D no i była druga ledwo przeżyła najpierw leżała taka nieprzytomna delikatna malutka dostawała krew przez kroplówkę ;o no i przeżyła obudziła się i miała chyba troszkę ponad roczek wyszła z sali później i zaczęłam jej szukac znalazłam ja jak stała na oknie, ale zanim podeszłam to wyskoczyła;/ wcześniej powiedziała, że jest sama i nikt jej nie chce :( wybiegłam z budynku po nią i nagle znalazłam się pod moim domem pod oknem mojego domu była znów nieprzytomna zabrałam ją i pobiegłam, żeby ją uratowali i się udało a ja byłam wtedy taka szczęśliwa mmm zabrałam moje dwie adoptowane córeczki do domu i miałam wtedy już trójkę dzieci, bo mam jeszcze synka i byłam baaardzo szczęśliwa. Koniec :D

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:00:30

miska463 napisał:

kolejna porcja snow:)
1) snilo mi sie zeby zdrowe biale lsniace dosc duze moje ze je pojedynczo wyjmowalam ze szczeki....:D bylo ich strasznie duzo
2)snilo mi sie ze rodzice mi kupili nowe z salonu auto  koloru siwy srebny metalik bylam bardzo szczesliwa nie potrafilam pochamowac radosci

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:00:46

miska463 napisał:

snily mi sie moje piersi ze mi je masowanoa ja czulam sie szczesliwa kochalismy sie....itp ogolnie co oznaczaja piersi w snie bo to byl glowny motyw w snie.... moje piersi i szczescie dotyk )gdyies w tzm snie bzl rowniez dotyk matki

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:01:02

filipkell napisał:

mialem sen ze odbieralem z przeczkola corke mojej bylej narzeczonej i nagle zjawili sie jej rodzice

czy ktos moze zna znaczenie takiego snu?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:01:20

perelkaa napisał:

ja dzisiaj miałam hardcorowy sen.. szkoda, że nie pamiętam w całości o  co tam chodziło:( 
najlepiej pamiętam 3 czarne ładne samochody.. dobra i tak sobie nie przypomne o co tam chodziło ;|

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:01:38

atena napisał:

Dobry wieczór  :-) dziś śnił mi śię mój  syn (3,5 roku) złapał  on szczura na początku  myślałam że to mysz ale jak bliżej podeszłam okazało się że to  szczur i  to bardzo duży kazałam synowi go puścić i puścił widziałam jak odbiega i znika pod zasłonką w rogu pokoju chciałam go szukać  i zabić ale się obudziłam

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:01:55

miska463 napisał:

witam
snilo mi sie ze szlam piechota do mojej babci w drodze dopadł mnie moj pies zaczal na mnie warczec chcial mnie pogrysc ja bardzo sie zdenerwowalam i zaczelam rzucac ludzmi ktorzy byli w poblizu byli nadzy wygladali jak takie murzynskie dzieci wychudzone z zebrami na wierzchu i wydetymi brzuchami wrzucalam ich do rowu gdzie byla bardzo czysta woda taka przejzysta ten row byl dosc gleboki bo wrzucalam duzo osob i one znikaly w tej glebinie a temu wszystkiemu przygladaly sie takie stare wiejskie plotkary....
co ten sen oznacza?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:02:10

karolisad napisał:

Ja proszę o pomoc w interpretacji snu, który miałam ostatnio, choć zwykle mi się nic nie śni
Ostatnio śniło mi się, że byłam bardzo dotkiwie i boleśnie kąsana/żądlona przez pszczoły-osy. To było bardzo bolesne uczucie. Tej nocy budziłam się kilka razy przestraszona i jakby bolało mnie całe ciało. Za każdym razem gdy zasypiałam ten sen powracał i to było okropne. Rankiem jak już trzeba było wstawać też czułam taki w sobie lęk i ból ciała.
Następnej nocy i przez kolejne już spałam spokojnie i nic mi się nie śniło
Jak można interpretować ten sen, czy to coś złego?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:02:25

Ange3 napisał:

karolisad napisał:

Ja proszę o pomoc w interpretacji snu, który miałam ostatnio, choć zwykle mi się nic nie śni
Ostatnio śniło mi się, że byłam bardzo dotkiwie i boleśnie kąsana/żądlona przez pszczoły-osy. To było bardzo bolesne uczucie. Tej nocy budziłam się kilka razy przestraszona i jakby bolało mnie całe ciało. Za każdym razem gdy zasypiałam ten sen powracał i to było okropne. Rankiem jak już trzeba było wstawać też czułam taki w sobie lęk i ból ciała.
Następnej nocy i przez kolejne już spałam spokojnie i nic mi się nie śniło
Jak można interpretować ten sen, czy to coś złego?

Karolisad ja bym na Twoim miejscu uważała z kim masz do czynienia tzn, zwróć uwagę kto jest twoim kolegą ,koleżanką tak na prawdę ,a kto tylko udaje .
Twój sen dosyć dokładnie mówi Ci o tym ,że możesz zostać poważnie skrzywdzona przez kogoś . Taka osoba ma na celu wyrządzenie Ci bardzo bolesnej krzywdy .To co Ci się w śnie ujawniło , ma na celu ostrzeżenie ,a więc dobrze się przyglądaj otoczeniu i wszystkim z kim masz styczność.
Radzę też nie za wiele opowiadać o sobie czy też zwierzać się komuś kogo tak do końca nie znasz.Również netowe znajomości weś pod lupę .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:02:47

lubiacy_audi_a4 napisał:

Witam serdecznie. Proszę o zinterpretowanie tego snu, ponieważ jest on dla mnie bardzo ważny.

Otóż śniło mi się ze jestem na wsi u dziadków. Znajduje się na polu. a pole znajduje się zaraz za stodołą. Na polu stoi słup elektryczny wysokiego napięcia. Ja jechałem traktorem a z tyłu jest podczepiony rozrzutnik do obornika gdzie nawoziłem pole obornikiem. Pracę nawożenia pola zacząłem od prawej strony pola kończąc na lewej stronie a na środek już zbrakowało obornika. Mój tato też był na tym polu. ja wysiadłem z ciągnika, a obok słupa elektrycznego widzę Matkę Boską . Jej postać była z kamienia , głowę miała pochyloną w prawą stronę, a jej oczy to nie były oczy tylko coś jakby krzak gorejący i szybko przewijały (jak wiatr chmury przewiewa- nie znam słów jakby to określić ) Z oczu Matki Boskiej leciały łzy, były prawdziwe. W tej chwili obróciłem się i mówię do taty: spójrz tato tam jest Matka Boska. Ale tato jej nie widział. Na tym sen się skończył. Ciągnik był od dziadka ze strony taty a rozrzutnik obornika od dziadka ze strony mamy.
Sen jest rzeczywisty, miejsce i przedmioty w którym działa się akcja też jest rzeczywista. Matka Boska jest przedstawiona jak postać w ikonie . Ciągnik jest koloru czerwonego zaś rozrzutnik koloru fioletowego ( :brilsmurf: mniej więcej jak ta emotka troszkę jaśniejszego). Na tym polu co nawoziłem obornik było posiane zboże.

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:03:02

maika ma napisał:

sen w  którym usłyszałam liczbę 44(nie pamiętam czy widziałam).dziękuje

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:03:18

Ange3 napisał:

maika ma napisał:

sen w  którym usłyszałam liczbę 44(nie pamiętam czy widziałam).dziękuje

masz wielkie wsparcie od aniołów jesli chodzi o miłość i uczucia , poproś o przewodnictwo w tej sprawie opiekuna anioła a będziesz miała pewnośc co do
swojje drogi

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:03:34

miska463 napisał:

snilo mi sie ze placze i uciekam w ramiona ukochanego krzyczac nie chcem zadnego chcem ciebie zabierz ich ode mnie ratuj nie chcem ich kocham tylko ciebie krzyczalam to strasznie panicznie plakalam jak nie wiem kto w tym snie

a drugi sen to bardzo duzon ubran na podlodze

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:03:48

maika ma napisał:

Ange3 napisał:

maika ma napisał:

sen w  którym usłyszałam liczbę 44(nie pamiętam czy widziałam).dziękuje

masz wielkie wsparcie od aniołów jesli chodzi o miłość i uczucia , poproś o przewodnictwo w tej sprawie opiekuna anioła a będziesz miała pewnośc co do
swojje drogi

Bardzo dziękuję .Wspaniała wiadomość  :D

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:04:06

karolisad napisał:

Ange3 napisał:

karolisad napisał:

Ja proszę o pomoc w interpretacji snu, który miałam ostatnio, choć zwykle mi się nic nie śni
Ostatnio śniło mi się, że byłam bardzo dotkiwie i boleśnie kąsana/żądlona przez pszczoły-osy. To było bardzo bolesne uczucie. Tej nocy budziłam się kilka razy przestraszona i jakby bolało mnie całe ciało. Za każdym razem gdy zasypiałam ten sen powracał i to było okropne. Rankiem jak już trzeba było wstawać też czułam taki w sobie lęk i ból ciała.
Następnej nocy i przez kolejne już spałam spokojnie i nic mi się nie śniło
Jak można interpretować ten sen, czy to coś złego?

Karolisad ja bym na Twoim miejscu uważała z kim masz do czynienia tzn, zwróć uwagę kto jest twoim kolegą ,koleżanką tak na prawdę ,a kto tylko udaje .
Twój sen dosyć dokładnie mówi Ci o tym ,że możesz zostać poważnie skrzywdzona przez kogoś . Taka osoba ma na celu wyrządzenie Ci bardzo bolesnej krzywdy .To co Ci się w śnie ujawniło , ma na celu ostrzeżenie ,a więc dobrze się przyglądaj otoczeniu i wszystkim z kim masz styczność.
Radzę też nie za wiele opowiadać o sobie czy też zwierzać się komuś kogo tak do końca nie znasz.Również netowe znajomości weś pod lupę .

Dzięki Ange3 za pomoc  :)  Wiesz to chyba się już wyjaśniło. Zawiodła mnie koleżanka, którą uważałam za przyjaciółkę. Poprostu w pewnej ważnej dla mnie sytuacji wystawiła mnie do wiatru, choć umawialiśmy się inaczej. Wiadomo każdy ma swoje życie, ale trzeba być lojalnym i szczerym. Ona tego nie zrobiła i to mnie zabolało

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:04:29

Ange3 napisał:

Proszę , z jednej strony cieszę się że to co piszę ma sens
a z drugiej przykro mi że Cię to spotkało

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:04:45

miska463 napisał:

snilo mi sie ze sledze policje co to oznacza?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:05:02

atka napisał:

Witam wszystkich! Proszę o interpretacje mojego snu. Śniło mi się(i to nie pierwszy raz) że zbieram grzyby. Jestem w pięknym lesie a grzybki są dorodne i takie zdrowiutkie ,świerze, takie jednodniowe ,wspaniałe okazy.Marzenie każdego grzybiarza! Z przeciwka idzie jakaś kobieta i chce zabrać mi grzyba,   ja jej nie pozwalam,ona odchodzi a ja się rozglądam i widzę te grzybki wszędzie. Jestem bardzo zadowolona. Jeśli ktoś coś z tego odczyta to będę bardzo wdzięczna!!!

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:05:18

miska463 napisał:

snilo mi sie ze bylam u lekarza i lekarz powiedzial mi ze zostalo mi kilka dni zycia ze mam raka...co to oznacza?

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:05:35

Ange3 napisał:

miska463 napisał:

snilo mi sie ze bylam u lekarza i lekarz powiedzial mi ze zostalo mi kilka dni zycia ze mam raka...co to oznacza?

Dominka to jets ostatni sen na jaki odpowiadam za darmo na forum.Posłuchaj mnie dobrze , kolejne twoje sny czytam i dalej twierdze ,że tkwisz w jednym punkcie swojego życia . Ten sen nie jest zapowiedzią żadnej choroby nowotworowej , jednakże mówi o tym iż uwikłąłaś się w jakąs sytuację -związek który dalej niszczy twoją psychikę .To cię żżera od środka .
Jeżlei dalej  będziesz twkić w tej sytuacji sama się  doprowadzisz do powaznej choroby gdy ktoś tkwi w takim położeniu jak udręczona psychika sam naraża się na choroby to jest moje zdanie a więc czas już abyś pogodziła się z tym co natsąpiło kiedyś tam  . A za tem jak już pisałam wyżej jest to związane z twoją sytuacją .

Beata_Kalinowska - 2013-12-28 20:05:56

miska463 napisał:

snilo mi sie:):
1
snilo mi sie ze gasze ogien ogien jest taki niebieski jak z kuchenki gazowej gasze go ale boje sie zeby nie spalilo sie duzo
2
snilo mi sie ze u nas droge remontowali i byla nie przejezdna robotnicy jazali zostawic samochod pod swietlica i dalej isc na piechote a oni poinformuja kiedy bedzie przejezdna i wtedy bedzie mozna odebrac samochod i zaprowadzic do domu kiedy mnie poinformowali poszlam zabrac auto gdy doszlam do auta strasznie sie zmartwilam szyba z przody byla popekana byl caly porysowany szyb bocznych wogole nie bylo zbieralam tylko szkielka drobne z tych szyb a w duchu myslalam znow bedzie na nie ze znow cos zrobilam stary mnie znow pobije strasznie panicznie sie balam ale to nie ja ale on mi nie uwierzy
co to wszystko oznacza?

mialam juz dosc pozytywne sny a teraz znow mnie nekaja jakies takie nie do skladu nie do ladu co znow jest nie tak:(

Ange3 - 2013-12-29 09:18:07

http://2.bp.blogspot.com/-latnlS6UA5k/Unx6hPQTvcI/AAAAAAAAAV8/Z5WbCxRZ074/s320/564322_565165253504388_117602867_n.jpg


W tym dziale będę interpretować Wasze sny ;
o ile oczywiście macie na to ochotę ;
Każdy kto chce może interpretować sny , nie ma tu żadnych zastrzeżeń ; miło widziane inne spostrzeżenia ;
Jednakże jesli ;ktoś będzie miał ochotę na moją interpretację niech pisze Ange3 ;
Postaram się Wam pomóc ,ale zastrzegam sobie ,że po interpertacji snu
proszę aby podziękować w dziale do tego przeznaczonym , czyli jak to zawsze było w opiniach .
Jesli nie dostosujecie się nie udzielę żadnej więcej interpretacji ;
Mimo ,że nie są to wróżby , trzeba poświęcić swój czas na interpretację a czasami posłużyć się kartami ;

www.kibicebukowna.pun.pl www.wb2.pun.pl www.mojepiosenki.pun.pl www.logistykajakosc.pun.pl www.wzgorzawitosa.pun.pl