FORUM EZOTERYCZNO WRÓŻBIARSKIE WRÓŻBY ONLINE

1 pytanie gratis na portalu (WRÓŻBA)

Ogłoszenie

Witam na forum Wróżby Online Jest to była strona wrozby.mojeforum.net

#1 2013-12-28 18:08:00

Beata_Kalinowska

Wróżka/Wróżbita

5870486
Call me!
Zarejestrowany: 2013-12-28
Posty: 617
Punktów :   
WWW

Odprowadzanie dusz

Autor Pao, 01.11.2010

Jest to tekst o śmierci i o tym jak my żywi, możemy tym którzy odeszli pomóc. Bo to nie jest tak, że nasze reakcje nie mają wpływu. Mają, a im bliższa była nam osoba zmarła lub im więcej było między nami powiązań tym większy jest wpływ. Nawet jeśli owej osoby nie było nam dane poznać osobiście.



W buddyzmie można spotkać zdanie „nie płacz przy umierającym, bo dusza przywiąże się do łez i pozostanie by pocieszać żywych”. Bywa, że można to interpretować dosłownie, jednak inne jest tego znaczenie. Oczywiście, widok bliskich, którzy płaczą nie jest łatwy dla tego, który odchodzi. Szczególnie, gdy ma on względem tych, którzy zostają poczucie winy. Łatwiej jest staremu człowiekowi opuścić dojrzałe dzieci niż młodemu rodzicowi maleństwa.
Śmierć jest przecież naturalną koleją rzeczy i z czasem każdy się do niej przygotowuje, jednak wciąż jest wiele śmierci, na które nikt nie był w stanie się przygotować.



Człowiek, który wie, że odchodzi, ma czas by się pożegnać, pogodzić, uświadomić sobie, iż zaraz wyruszy w dalszą wędrówkę. Taka dusza nie ma kłopotu by przejść, bo sama pogodzona nie da się trzymać ani łzom ani żalom. Jeśli jednak pozostaje w niej poczucie obowiązku, żal, czy poczucie winy to trudno jej odejść, to pozostaje przy żywych, a oni często sami nie wiedzą, iż się do tego przyczynili.

Kiedy ci, którzy zostają wyrażają żal i smutek, ale i poczucie opuszczenia, bezradność czy nawet gniew, duszy trudniej jest odejść. Pragnie pozostać pocieszyć, wspierać. To dlatego często zmarli rodzice czy partnerzy pozostają przy swych bliskich zamiast iść dalej. Nie tylko z racji własnego poczucia obowiązku, ale z powodu poczucia straty tych, którzy zostali. To my, żywi, najczęściej zatrzymujemy najbliższych w dalszej wędrówce.


Konsekwencje takiego zatrzymywania mogą być poważne. Mały kłopot, jeśli wiemy ze to ktoś nam bliski, bo przyjdzie dzień, w którym dojdziemy do porozumienia i drogi wreszcie się rozejdą, jednak częściej jest tak, że przywołana dusza nie ma oparcia w żywych, choć stara się żywym oparcie dać. Wtedy pojawia się kłopot, gdy nieświadomi niczego żywi też odejdą, a dusza pozostaje sama. Wtedy trudniej jest iść dalej, bo przecież ścieżki się zatarły. Ale jest jeszcze inna opcja: taka, w której dusza zostaje, ale żywi się jej boją i ją odpędzają.

Wtedy poczucie odrzucenia może degenerować dobre w założeniach chęci. Taka dusza zaczyna szukać kontaktu, zatem z punktu widzenia żywych zaczyna straszyć. Do przyjęcia jest jeśli z żywymi się dogada i albo zostanie odprowadzona ich wolą albo z wraz z ich śmiercią odejdzie. Zdecydowanie gorzej, jeśli dusza taka pozostanie, bowiem wtedy łatwo się zagubić, a dusza, która nie wie, po co została jest dużo trudniejsza do odprowadzenia jeśli za długo jest pośród żywych.

Offline

 

#2 2013-12-28 18:08:16

Beata_Kalinowska

Wróżka/Wróżbita

5870486
Call me!
Zarejestrowany: 2013-12-28
Posty: 617
Punktów :   
WWW

Re: Odprowadzanie dusz

Jeszcze bardziej sprawa się komplikuje, gdy śmierć nastąpiła gwałtownie. Taka dusza, mająca zobowiązania względem żywych często usiłuje powrócić na siłę. Jeśli do tego śmierć nastąpiła w okolicznościach tragicznych i jest nagłośniona (wszelkie śmierci ważnych osób, idoli lub śmierci masowe, katastrofy), masa żalu i niezgody w sercach żywych ściąga zagubione dusze.

W chwili gdy człowiek odchodzi gwałtownie, gdy wiele rzeczy wiąże go z życiem, gdy śmierć wywołała poruszenie i masowy żal, bardzo łatwo by zagubiona dusza dążyła do powrotu. To zjawisko zwane jest opętaniem. I nie ma w nim złej woli, to raczej zagubienie powoduje, iż dusza traci orientacje i nie wie, że ma iść dalej. W takiej sytuacji zdecydowanie wola żywych może pomóc, ale i może przeszkodzić.

Rozpacz, histeria, rozdrapywanie żali przez żywych to wszystko utrudnia odejście duszom. Nie na darmo czas żałoby miał określone ramy czasowe i nie na darmo za dusze zmarłych odprawiane są rytuały lub odmawiane modlitwy. Nie są to tylko puste zwyczaje, bo u ich podstaw była dbałość o równowagę tak duszy jak i tych, którzy pozostali przy życiu.

Żałoba przesadna, na pokaz, wyolbrzymiona nie jest niczym zdrowym ani dla żywego ani dla martwego. Duszom nie potrzeba wielkich gestów ani wystawnych styp, ogromnych pogrzebów ani przelanych hektolitrów łez. Te gesty potrzebne są ludziom: łzy oczyszczają, pogrzeb jest wyrazem szacunku, a stypa czasem wspomnień i spokoju, bo przecież dusza ruszyła w lepszy świat.

Dla duszy inna rzecz jest istotna. Spokój i pogodzenie się z tym stanem rzeczy. Zrozumienie swej śmierci i dalszej wędrówki, pozostawienie materii za sobą i odejście bez żalu. Zatem gesty i słowa żywych, to jak wspominają i jak wyrażają smutek i żal mogą mieć kluczowe znaczenia dla odchodzącej duszy. Oczywistym jest, że to ludziom pozostającym przy życiu trudniej jest się ze śmiercią pogodzić, jednak to w dużej mierze od nas zależy czy te osoby, bardziej bądź mniej nam bliskie, odejdą w spokoju czy też czeka je jeszcze jakieś zadanie pośród żywych.

Stąd też warto sumiennie przyjrzeć się w tych trudnych chwilach własnym emocjom, myślom, gestom i znaleźć równowagę pomiędzy żalem i smutkiem (do których mamy prawo), a życzeniem spokoju i szczęścia tym którzy odeszli. Pamiętajmy, nasze reakcje to najlepsza pomoc dla tych którzy odeszli. Nie wiążmy ich z życiem, nie wiążmy ich ze sobą, pozwólmy im odejść. Paląc znicz czy kadzidło pamiętajmy, że to symbol nie tylko pamięci, ale i odcięcia, przepalenia wzajemnych zobowiązań tak by dusza mogła ulecieć naprawdę wolna.

Offline

 
Tutaj możesz wpisać treść, która ma sie ukazać w stopce forum.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.centerots.pun.pl www.orksworldrp.pun.pl www.graficiarze.pun.pl www.rebeldebb.pun.pl www.golddragony.pun.pl